W komunikacie Agora stwierdziła, że zaczęła rozmowy dotyczące pozyskania finansowania dla całości lub części swojej grupy kapitałowej. Jako cele wskazała przede wszystkim kupno 49 proc. udziałów Eurozetu oraz refinansowanie, całkowicie lub częściowo, swojego obecnego zadłużenia.
Zamierza pożyczyć do 362 mln zł. Zaznaczyła, że nie wiadomo, czy negocjacje zakończą się pozyskaniem przez nią finansowania. Zależy to m.in. od pozytywnych decyzji komitetów kredytowych poszczególnych instytucji finansowych, podjęcia odpowiednich uchwał korporacyjnych przez poszczególne spółki z grupy Agora oraz zawarcia odpowiednich umów i podpisania innej odpowiedniej dokumentacji.
Na początku 2019 roku Agora za 130 mln zł przejęła 40 proc. udziałów Eurozetu, a w lutym ub.r., po prawomocnym uchyleniu przez sąd zakazu wydanego przez prezesa UOKiK, za 9,2 mln euro kupiła dalsze 11 proc. walorów nadawcy od czeskiego funduszu SFS Ventures za uzyskaną od niego pożyczkę. W lipcu ub.r. spłaciła 4 mln euro, a w grudniu – 4,77 mln euro (w obu przypadkach razem z należnymi odsetkami).
Jak niedawno opisywaliśmy, od końcówki lutego do grudnia ub.r. Eurozet osiągnął 214 mln zł przychodów i prawie 30 mln zł zysku netto. Cały segment radiowy Agory zanotował w ub.r. 307 mln zł wpływów i 49 mln zł zysku operacyjnego.
Jakie zadłużenie ma Agora
Na koniec grudnia ub.r. zadłużenie brutto grupy Agora z tytułu kredytów i leasingu wyniosło 733,6 mln zł (z czego 631,3 mln zł to dług z tytułu leasingu wynikający ze standardu rachunkowości MSSF 16), zaś dług netto – 643,2 mln zł. Natomiast bez uwzględniania wpływu standardu MSSF 16 dług netto firmy to 11,9 mln zł.
Grupa dysponowała środkami pieniężnymi i krótkoterminowymi aktywami finansowymi w wysokości 91,4 mln zł: 90,4 mln zł w kasach, na rachunkach i lokatach bankowych, a 1 mln zł w udzielonych pożyczkach.
W czwartym kwartale ub.r. grupa Agora przy wzroście przychodów o 32,4 proc. do 438,1 mln zł zarobiła na czysto 50,9 mln zł. Rok wcześniej miała 30,5 mln zł straty netto.