W czwartek w ogłoszeniu dotyczącym pracy jako prezes Polska Press podano nową datę końcową przyjmowania zgłoszeń: 5 marca. Poprzednio planowano, że kandydaci będą mogli przesyłać swoje aplikacje tylko do środy.
Ogłoszenie pojawiło się w poniedziałek.
Kto może być prezesem Polska Press
W ogłoszeniu zapowiedziano, że prezes Polska Press będzie odpowiadał za współzarządzanie działalnością wydawnictwa, współtworzenie i zapewnienie realizacji jego strategii oraz efektywną współpracę w ramach grupy kapitałowej Orlen.
Kandydaci muszą mieć co najmniej 5-letnie doświadczenie zawodowe, w tym minimum trzy lata na stanowiskach kierowniczych, samodzielnych lub związanych z prowadzeniem własnej działalności gospodarczej. Oczekiwane są też doświadczenie w zarządzaniu zespołami, umiejętności pracy pod presją czasu i w sytuacjach kryzysowych, wysoko rozwinięte umiejętności interpersonalne, organizacyjne i etyczne oraz dyspozycyjność.
O stanowisko prezesa Polska Press nie mogą ubiegać się osoby pracujące dla partii politycznych, biurach posłów, senatorów i europosłów (także ich społeczni współpracownicy), wybrane do władz związków zawodowych w spółkach z grupy Orlen oraz prowadzący aktywność powodującą konflikt interesów z wydawnictwem.
Osoby zainteresowane tą pracą będą mogły przesyłać aplikacje, m.in. CV i listy motywacyjne, do najbliższej środy. Zaznaczono, że Orlen może bez podania przyczyny zakończyć postępowanie kwalifikacyjne bez wyłonienia kandydata czy kandydatów.
Polska Press nie rządzą już Bortkiewicz i Kania
W zeszły piątek rada nadzorcza Polska Press odwołała ze skutkiem natychmiastowym wszystkich członków zarządu spółki. Zdymisjonowani zostali prezes Stanisław Bortkiewicz, Dorota Kania, Miłosz Szulc i Łukasz Greszta.
Do pełnienia obowiązków prezesa Polska Press została oddelegowana z rady nadzorczej Magdalena Skowyrska, zasiadająca też w radach nadzorczych kilku innych spółek zależnych Orlenu.
Jedynym udziałowcem Polska Press od początku 2021 roku jest państwowy koncern Orlen, w którym roszady w zarządzie przeprowadzono w pierwszej połowie lutego. Zdymisjonowano prezesa Daniela Obajtka, a także Adama Buraka, Krzysztofa Nowickiego, Roberta Perkowskiego, Piotra Sabata i Iwonę Waksmundzką-Olejniczak, a rezygnacje złożyli Patrycja Klarecka, Jan Szewczak, Armen Artwich i Roman Róg,
W czwartek Literacki na konferencji prasowej dotyczącej wyników Orlenu w zeszłym kwartale powiedział, że firma dostała dwie wstępne, niewiążące oferty kupna Polska Press. – Trochę za wcześnie mówić, co zrobimy z Polska Press. Prowadzimy analizy wielowymiarowe w sensie ekonomiki i opłacalności biznesu. Po tym czasie będziemy mogli się wypowiedzieć, jakie podejmiemy kroki – stwierdził.
Polska Press pod skrzydłami Orlen z ponad 50 mln zł strat
Orlen przejęcie Polska Press od niemieckiego koncernu Verlagsgruppe Passau ogłosił pod koniec 2020 roku, a sfinalizował – po uzyskaniu zgody prezesa UOKiK – wiosną 2021 roku. Wydawnictwo zostało wtedy wycenione na 210 mln zł: 131 mln zł wartości przedsiębiorstwa i 79 mln zł nadwyżki środków pieniężnych.
– W ramach finalnego rozliczenia ceny, po korekcie o 13 mln PLN, na którą wpływ miała zmiana kapitału obrotowego oraz długu netto, ostateczna wartość godziwa przekazanej zapłaty wyniosła 222 mln PLN. Wartość księgowa nabytych aktywów netto na moment przejęcia kontroli wynosiła 200 mln PLN – opisał Orlen w sprawozdaniu.
W połowie 2022 roku Orlen wartość swojej inwestycji w udziały Polska Press obniżył o 33 mln zł do 193 mln zł, uzasadniając, że po przeprowadzeniu testu na utratę wartości stopę dyskonta podwyższono do 10,89 proc.
Przez pierwsze dwa lata z nowym właścicielem wydawnictwo notowało ujemną rentowność. W 2021 roku co prawda nieznacznie zwiększyło przychody – z 314 do 314,5 mln zł, ale koszty operacyjne wzrosły o 3 proc. do 330,3 mln zł. Do tego doszedł spadek uzyskanych dotacji i ponad 20 mln zł odpisów, w konsekwencji spółka zanotowała 30,8 mln zł straty netto (wobec 4,1 mln zł zysku rok wcześniej).
Z kolei w 2022 roku przy wzroście przychodów o 4,7 proc. do 329,3 mln zł i kosztów operacyjnych o 13,7 proc. do 375,4 mln zł strata netto wyniosła 23 mln zł.
Spadki w prasie, zamknięto dwie drukarnie
Na przełomie 2022 i 2023 roku Polska Press zamknęła większość z prawie 100 swoich tygodników lokalnych. W 2022 roku zamknęła drukarnię w Koszalinie, a wiosną ub.r. – w Poznaniu.
Portfolio prasowe Polska Press obejmuje ponad 20 dzienników regionalnych („Dziennik Bałtycki”, „Dziennik Łódzki”, „Dziennik Zachodni”, „Gazeta Krakowska”, Głos Wielkopolski”, „Kurier Lubelski”, „Polska Metropolia Warszawska”, „Express Ilustrowany”, „Gazeta Krakowska”, „Dziennik Polski”, „Gazeta Lubuska”, „Gazeta Pomorska”, „Kurier Poranny”, „Gazeta Współczesna”, „Nowa Trybuna Opolska”, „Echo Dnia”, „Gazeta Codzienna Nowiny”, „Głos Dziennik Pomorza”, „Express Bydgoski” i „Nowości Toruńskie”) i kilkadziesiąt tygodników lokalnych.
W ub.r. zdecydowana większość dzienników wydawnictwa zanotowała spadki sprzedaży wynoszące od 10 do 25 proc. Liderem była „Gazeta Pomorska” z 12 350 egz. średniej sprzedaży ogółem, o 16,6 proc. mniej niż przed rokiem (dane Polskich Badań Czytelnictwa).