Marek Czyż został pierwszym prowadzącym nowego programu informacyjnego Telewizji Publicznej – „19.30”, które zastąpiły „Wiadomości” (wydania prowadzić będą także Joanna Dunikowska i Zbigniew Łuczyński). W siedzibie TVP widziany był w środę, kiedy poseł Dariusz Matecki nagrywał tam swoją poselską interwencję.
W środę o godzinie, o której tradycyjnie emitowano „Wiadomości”, na antenie TVP1 pojawił się Czyż, który w krótkim oświadczeniu zapowiedział nową formułę programu. „Każdy polski obywatel, który finansuje media publiczne, ma prawo żądać od nich rzetelnej, profesjonalnej i uczciwej informacji. Dlatego proponuję państwu uczciwą umowę. Od jutra »Wiadomości« będą państwu prezentować fotografię świata i dnia. Fotografię, a nie obraz, bo to nie jest to samo. Obraz w tych studiach malowano przez osiem lat, wyłącznie starannie dobranymi barwami” – mówił dziennikarz. Oświadczenie obejrzało 2,59 mln widzów.
Ale już pierwsze pełne wydanie nowego programu przyciągnęło przed telewizory 4,29 mln osób. Znalazły się tam m.in. materiały Mateusza Lachowskiego i Doroty Bawołek, chociaż pierwszym tematem były zmiany w mediach publicznych.
„O Czyżu myślę dobrze w kontekście całokształtu”
Jak w nowej roli odnalazł się Marek Czyż?
Tomasz Lis, który w przeszłości był m.in. prowadzącym „Wiadomości” TVP, „Faktów” TVN (także szefem redakcji programu) i szefem „Wydarzeń” Polsatu, mówi najpierw krótko: Nie oceniam. To nieistotne.
– Tym razem jedyną ważną informacją programu informacyjnego był sam program informacyjny oraz to czego w nim – szczęśliwie – już nie było – dodaje. – Cała reszta to drobiazgi. A prowadzącego program informacyjny można oceniać po latach, po tym jaki autorytet i program zbuduje. Na ocenianie umiejętności czytania z promptera szkoda czasu – zaznacza Lis.
Potem jednak zmienia zdanie i decyduje się na kilka słów oceny prowadzącego „19.30”. – Kolega Marek Czyż jest stonowany i nie jest efekciarski, minoderyjny, teatralny i tanio egzaltowany, co akurat mi się podoba – mówi Lis.
– O Czyżu myślę dobrze w kontekście całokształtu – mówi dr hab. Adam Szynol, medioznawca z Uniwersytetu Wrocławskiego. – Znam tego dziennikarza i obserwuję jego różną aktywność od kilkunastu – jeśli nie dwudziestu paru – lat. I nie przypominam sobie działalności, która by go wykluczała z grona dobrych, rzetelnych i wiarygodnych dziennikarzy. To na dziś jest dużo – podkreśla.
– To więcej niż dobry dziennikarz, do którego można mieć zaufanie i przekonanie, że z dnia na dzień „19.30” będzie lepsza. Jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu – ocenia Szynol.
„Stres jak na premierze przedstawienia”
Medioznawca przyznaje, że przypomina sobie Czyża jako jednego z prowadzących w TVP Katowice. – Pamiętam również jego prowadzenie programów publicystycznych w TVP, robił to naprawdę dobrze. Uważam, że jest jedną z tych osób, co do których większość widzów może być spokojna: to, co będzie wychodziło spod jego ręki, będzie solidną, dobrą, dziennikarską robotą – podkreśla Szynol.
Ma jednak zastrzeżenia do pierwszego wystąpienia Czyża z zapowiedzi nowego programu. – To było kiepskie, metafora z wodą i zupą była nietrafiona. TVP to jednak starsi odbiorcy, szedłbym w stronę prostoty przekazu – zaznacza.
– Widać było stres jak na premierze przedstawienia – tak natomiast pierwsze wydania ocenia Juliusz Braun, były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w latach 2011-2015 prezes TVP. – Ale nawet wielcy aktorzy się wtedy stresują. Czyż występuje w sytuacji absolutnie wyjątkowej, wie, że wszyscy będą oceniać to, jak wypadł. Drugi element stresu to problem, jak przedstawić się tym, którzy do tej pory go nigdy nie widzieli. Oraz jak przedstawić pomysł na nowy program informacyjny – dodaje.
– Myślę, że może się w tej roli sprawdzić. Ma obycie z ekranem – mówi Braun.
Marek Czyż w TVP po raz trzeci
Faktycznie, Marek Czyż z telewizją związany jest od ćwierćwiecza. Ale zaczynał od radia, pierwsze kroki stawiał Studenckim Radiu Egida na Uniwersytecie Śląskim, następnie zaś pracował w katowickim Radiu Top.
Od 1996 roku przez 12 lat związany był z TVP, gdzie prowadził m.in. „Monitor Wiadomości” i „Gościa Jedynki”, a także programy publicystyczne w TVP3. Był również pracownikiem zagranicznej redakcji Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i śląskim reporterem TVP.
W latach 2009-2011 dyrektor programowy śląskiej TVS, gdzie prowadził „Silesia Informacje”. Od 2011 roku znów w mediach publicznych – pracował w TVP Info, a od 2016 roku w TVP3 Katowice. Był gospodarzem „Czyżby?”, prowadził także „Aktualności”.
Z Telewizją Polską ponownie rozstał się w 2016 roku, później związany był z Nowa TV jako jeden z gospodarzy programu informacyjnego, a później z Superstacją, w której prowadził programy informacyjne i publicystyczne. W latach 2019-2020 był redaktorem naczelnym serwisu Silesia24.pl.
W latach 2020-2021 współpracował z Halo.Radio jako felietonista. W lipcu br. odszedł z Radia Zet, gdzie był dyrektorem informacji. – Marek Czyż rozstaje się z Radiem ZET. To jego decyzja. Nie będziemy komentować jej powodów – potwierdzała nasze wcześniejsze ustalenia Anna Marucha, dyrektorka komunikacji korporacyjnej Grupy Eurozet. Czyż objął funkcję dyrektora informacji Radia Zet z początkiem stycznia 2022 roku. Zastąpił na tym stanowisku Joannę Komolkę, która odeszła z rozgłośni.
Dwa własne projekty
Jesienią 2020 roku Marek Czyż uruchomił własny serwis publicystyczny CzyzTak.pl. Sam w niedawnej rozmowie z Wirtualnemedia.pl mówił o nim nieco inaczej. – To projekt bardziej tożsamościowy dla osób, które wyznają podobny system wartości. To nie jest bardzo newsowe czy stricte dziennikarskie przedsięwzięcie. Bardziej miejsce spotkań i wymiany myśli, bez formatu komercyjnego. To sympatyczne grono w tym momencie około 100 tysięcy obserwujących, którzy korespondują z nami, odpowiadają na posty, zajmują stanowisko – wskazuje Marek Czyż.
Profil „Czyż tak” na Facebooku obserwuje 61 tys. osób. Youtubowy kanał Czyż tak! subskrybuje ponad 42,7 tys. użytkowników, a doczekał się 12,3 mln wyświetleń. Dziennikarz publikuje na Youtubie fragmenty wystąpień polityków w Sejmie oraz nagrania z rozmówcami lub pojedyncze na tematy polityczne. Po odejściu z Radia Zet to jednak nie „Czyż tak” jest obecnie głównym projektem dziennikarza. – Rok temu otworzyłem portal Dziennik Metropolii, który ma charakter publicystyczno-informacyjny. Ten projekt jest dziś priorytetem. Zajmujemy się metropolią Zagłębia i Śląska – mówił na początku grudnia Marek Czyż. Redaktorem naczelnym Dziennika Metropolii jest Jarosław Adamski, wcześniej związany m.in. z lokalnym Radiem Piekary. Ruszając ze swoimi serwisami Marek Czyż otworzył także konto na portalu Patronite.
21 grudnia wystartowała „19:30”
Pierwsze wydanie nowego serwisu Jedynki zostało wyemitowane w czwartek. W „19:30” widzów przywitał Marek Czyż, materiały przygotowali m.in. Marcin Antosiewicz, Witold Tabaka, Mateusz Lachowski, Milena Bobrowska i Dorota Bawołek. Były wypowiedzi przedstawicieli rządu, opozycji i prezydenta. O misji mediów publicznych mówił nowy prezes TVP Tomasz Sygut.
Pierwsze wydanie nowego serwisu w TVP1 i TVP Polonia obejrzało średnio 4,29 mln widzów.
Programem kieruje Paweł Płuska, dotąd reporter „Faktów” TVN.
W sobotnim wydaniu nowego programu informacyjnego „19:30” jako prowadząca zadebiutowała Joanna Dunikowska-Paź. Natomiast po raz pierwszy materiały reporterskie przygotowali Joanna Bukowska-Kasprzak, Maciej Gąsiorowski, Urszula Rzepczak i wspomniany wyżej Tomasz Marzec.
Jak wynika z informacji z portalu Wirtualnemedia.pl Zbigniew Łuczyński zostanie gospodarzem nowego serwisu “19:30”. Przez ostatnie kilkanaście lat był on gospodarzem „Uwagi!” TVN, a w przeszłości pracował już w Telewizji Polskiej.