– Nie ulega więc wątpliwości, że media publiczne wymagają pilnych i gruntownych reform. Zdajemy sobie sprawę, że uwarunkowania polityczne i prawne bardzo utrudniają takie reformy. Nie możemy jednak nie zauważyć, że sposób rozpoczęcia zmian w mediach publicznych budzi poważne wątpliwości prawne – pisze w oświadczeniu Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
– Dotychczasowy sposób funkcjonowania Telewizji Polskiej, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej w jaskrawy sposób przeczył temu, czym powinny być media publiczne w demokratycznym państwie prawnym. […] Media te stały się tubą propagandową obozu rządzącego, co w kontekście wyborów potwierdzały między innymi misje obserwacyjne Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE. W telewizji publicznej wielokrotnie pojawiały się również materiały nawołujące do wrogości wobec określonych grup społecznych – pisze Fundacja.
– Niezbędne jest niezwłoczne podjęcie prac. Zaznacza ona jednocześnie, że o ile nie ulega wątpliwości, że media publiczne wymagają pilnych i gruntownych reform, a obecne uwarunkowania polityczne i prawne bardzo je utrudniają, to – jej zdaniem – ostatnie działania rządu w tej sprawie „budzą poważne wątpliwości prawne”.
Fundacja: przepisy o RMN nie były przedmiotem kontroli konstytucyjnej
– Zgodnie z komunikatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego zmiany w składzie władz mediów publicznych nastąpiły na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych. Zauważamy jednak, że kwestia powoływania i odwoływania składów osobowych organów mediów publicznych regulowana jest obecnie w ustawie o radiofonii i telewizji oraz ustawie o Polskiej Agencji Prasowej. Przepisy regulujące kompetencję Rady Mediów Narodowych (RMN) w tym zakresie nie były bezpośrednio przedmiotem kontroli konstytucyjnej Trybunału Konstytucyjnego, ani nie były poddane badaniu co do zgodności z prawem międzynarodowym lub Konstytucją przez sądy krajowe, Europejski Trybunał Praw Człowieka lub Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej – czytamy w oświadczeniu HFPR.
– Z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 grudnia 2016 r. o sygn. K 13/16 można wnioskować, że także regulacja kompetencji RMN jest niezgodna z Konstytucją, ponieważ całkowicie pozbawia Krajową Radę Radiofonii i Telewizji wpływu na obsadę personalną organów kierujących działalnością spółek publicznej radiofonii i telewizji. (…) Jednakże Trybunał Konstytucyjny orzekał co do zmian prawnych wynikających z ustawy z dnia 30 grudnia 2015 r. o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji, które przekazywały kompetencje obsady organów mediów publicznych ministrowi właściwemu do spraw Skarbu Państwa, i które poprzedzały ustanowienie Rady Mediów Narodowych – pisze Fundacja.
– Co więcej, stanowisko, zgodnie z którym decydowanie o obsadzie osobowej organów kierujących mediami publicznym leży w kompetencji członka rządu, budzi również poważne wątpliwości w świetle standardów konstytucyjnych – czytamy w oświadczeniu.
HFPR: niezbędne podjęcie prac nad wprowadzeniem konstytucyjnego ładu
– Stanowisko uznające kompetencje przedstawiciela rządu do odwoływania i powoływania członków organów kierujących działalnością spółek publicznej radiofonii i telewizji budzi również wątpliwości w świetle standardów Rady Europy. Zgodnie z zaleceniami Komitetu Ministrów Rady Europy dotyczącymi gwarancji niezależności mediów publicznych (nr R(96)10), zasady powoływania składów tych organów muszą być wystarczające przejrzyste oraz ukształtowane w sposób, który nie pozwala na ich wykorzystywanie w celu wywierania wpływu politycznego na działalność mediów publicznych.
Fundacja pod koniec oświadczenia stwierdza, że „niezbędne jest niezwłoczne podjęcie prac nad wprowadzeniem konstytucyjnego ładu prawnego w dziedzinie mediów publicznych”.
Helsińska Fundacja Praw Człowieka to jedna z najstarszych i największych europejskich organizacji pozarządowych działających na rzecz praw człowieka.
W środę przed południem Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformował, że dzień wcześniej minister Bartłomiej Sienkiewicz na podstawie kodeksu spółek handlowych powołał nowe rady nadzorcze Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej odwołały dotychczasowych prezesów tych spółek i mianowały nowych członków ich zarządów.
Nowym prezesem Telewizji Polskiej został Tomasz Sygut, zastąpił Mateusza Matyszkowicza. Jest jedyną osobą w zarządzie.
W Polskim Radiu na prezesa został powołany Paweł Majcher, w przeszłości m.in. prezes Radia Wrocław i wiceprezes Polskiego Radia, a na wiceprezesa – Juliusz Kaszyński. Poprzednia prezes Agnieszka Kamińska zapewnia, że nie nie podpisała swojego odwołania.