Sygnał telewizji regionalnych został wyłączony 20 grudnia wraz z sygnałem TVP Info i kanału TVP 3.
– Co z tego, że nie mamy dostępu do anteny, skoro dziś (we czwartek – przyp. red.) mianowano nowego wojewodę śląskiego. Ten materiał musieliśmy zrobić – mówi Artur Alkier, realizator w TVP Katowice.
Dodaje, że o ile nie pracują informacyjne kanały, o tyle pracuje bez zmian TVP Sport. – Wiążą nas umowy międzynarodowe, dlatego musieliśmy nadawać m.in. rozgrywki polsko-ukraińskie w futsalu.
Pracownicy telewizji regionalnych podkreślają, że w większości pracują na umowach cywilnych. – Płaci się nam za to, co wyprodukujemy, a nie za to, co pójdzie na antenę. Nikt nie zapłaci nam za postój, więc robimy swoje – mówi anonimowo jeden z reporterów pracujących w Poznaniu.