TVP zapłaciła 2,7 mln zł za Roztańczony PGE Narodowy i French Touch

NIK: naruszono procedury

Zenek Martyniuk podczas występu na „Roztańczony PGE Narodowy 2022”

Za prawa do emisji zeszłorocznych edycji koncertu Roztańczony PGE Narodowy i gali French Touch Telewizja Polska zapłaciła 2,71 mln zł. Według Najwyższej Izby Kontroli naruszono przy tym wewnętrzne procedury w spółce.

Licencje do pokazania w ub.r. koncertu Roztańczony PGE Narodowy i gali French Touch zostały kupione przez biuro programowe Telewizji Polskiej na wniosek działającej w jego strukturach redakcji rozrywki. W raporcie Najwyższej Izby Kontroli zaznaczono, że warunki obu umów zatwierdził dyrektor biura programowego pełniący tę funkcję od września 2021 do początku stycznia br. W tym okresie biurem kierował Krystian Kuczkowski, odwołany przez prezesa TVP Mateusza Matyszkowicza pod koniec ub.r.

Kontrolerzy z NIK zwrócili uwagę, że dyrektor biura programowego w przypadku obu imprez zatwierdził warunki zakupu licencji na kilka dni przed tym, jak stosowny wniosek o rozpoznanie rynku złożyła redakcja rozrywki. To niezgodne z wytycznymi obowiązującymi w TVP od 2015 roku, według których biuro programowe „rozpoczyna wstępne rozpoznanie rynku w celu określenia w szczególności terminu dostępności, okresu licencji oraz pierwszej propozycji ceny – po otrzymaniu wniosku o rozpoznanie rynku”.

Krystian Kuczkowski tłumaczył inspektorom NIK, że w przypadku Roztańczonego PGE Narodowego nie złożono wcześniej wniosku o rozpoznanie rynku, ponieważ planowano pierwotnie, że Telewizje Polska – tak jak przy wcześniejszych edycjach – zajmie się produkcją transmisji koncertu. – Dlatego też rozmowa za kontrahentem prowadziła na początkowym etapie dyrektor Agencji. Jednak po drodze nastąpiło szereg zdarzeń, po stronie kontrahenta i TVP, które sprawiły, że zamiast produkcji koncertu przez TVP, pojawiła się opcja zakupu licencji do gotowej audycji – opisał.

Podobnie według niego było w przypadku gali French Touch. – Prawdopodobnie wniosek o rozpoznanie rynku na zakup licencji nie został wystawiony z odpowiednim wyprzedzeniem, ponieważ audycja była planowana jako produkcja wewnętrzna, realizowana przez AKRiO (Agencję Kreacji, Rozrywki i Oprawy – przyp.). W toku prac przygotowawczych i po spotkaniu z kontrahentem dyrektor AKRiO poinformowała mnie, że w ramach zakładanego budżetu Agencja nie może wyprodukować audycji. Rozwiązaniem tańszym, a tym samym korzystniejszym, okazał się zakup licencji – tłumaczył Kuczkowski.

Natomiast obecny wicedyrektor biura programowego ds. programmingu oraz nabywania licencji i praw odciął się od obu sytuacji. Przekazał NIK-owi, że za zakup obu licencji odpowiadało poprzednie kierownictwo biura, natomiast obecna dyrekcja „nie brała udziału w tym procesie i nie ma wiedzy na temat okoliczności uzgadniania warunków zakupu tych programów”.

NIK podkreśliła w raporcie, że kupno praw do emisji obu wydarzeń bez wcześniejszego wniosku o rozpoznanie rynku było działaniem nierzetelnym i naruszało zasady z obowiązującej w TVP instrukcji nabywania licencji.

Koncerty Roztańczony PGE Narodowy są pokazywane przez Telewizję Polską od kilku lat. Zeszłorocznego nie transmitowano na żywo, bo na antenie TVP2 kolidował z talent-show „The Voice of Poland”. Dwuczęściową retransmisję oglądało w stacji średnio 918 tys. osób. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/roztanczony-pge-narodowy-2022-tvp2-gdzie-ogladac-kto-wystapil Natomiast kolejną edycję koncertu, 30 września br., można było oglądać w paśmie wspólnym TVP3. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/kto-wystapi-roztanczony-pge-narodowy-gdzie-ogladac

Również od lat TVP transmituje gale French Touch. Ta zeszłoroczna była pokazywana 27 października w TVP1 i TVP Polonia. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/gala-french-touch-kto-wystapi-gdzie-ogladac