Fundacja Magdaleny Ogórek ujawni swoje finanse dopiero, jak wybuduje muzeum

Magdalena Ogórek

Założona przez Magdalenę Ogórek fundacja Polish Lost Art Foundation odmówiła przekazania dziennikarce Biance Mikołajewskiej swoich sprawozdań finansowych. Przekonuje, że udostępnia je w swojej siedzibie na Dolnym Śląsku, ale ta jest dopiero budowana. – Magdalena Ogórek stawia się ponad prawem – ocenia Mikołajewska.

Bianka Mikołajewska z Wirtualnej Polski zwróciła się do założonej przez Magdalenę Ogórek fundacji Polish Lost Art Foundation (Fundacja Polskiej Sztuki Utraconej) o sprawozdania z działalności w ostatnich latach w ramach dostępu do informacji publicznej. Pismo skierowała w połowie lipca.

Zgodnie z przepisami fundacje zarejestrowane w Polsce mają obowiązek przekazywać takie sprawozdania ministrowi odpowiedzialnemu za obszar, w którym funkcjonują, a także udostępniać je do publicznej wiadomości.

– PLAF (Polish Lost Art Foundation – przyp.) została zarejestrowana w 2017 r., ale do tej pory nie ma nawet swojej strony internetowej. I nie publikuje nigdzie sprawozdań za lata 2017-22. Zapytałam więc M. Ogórek, dlaczego fundacja łamie przepisy dotyczące obowiązku publikacji sprawozdań – zauważyła Bianka Mikołajewska na platformie X (dawniej Twitter).

Polish Lost Art Foundation nie ma własnego serwisu internetowego, a jej sprawozdań nie ma też w Krajowym Rejestrze Sądowym.

Sprawozdania fundacji Magdaleny Ogórek tylko w budowanej siedzibie

W imieniu fundacja Polish Lost Art Foundation odpowiedział prawnik Artur Wdowczyk, którego kancelaria w ostatnich latach reprezentowała wiele osób związanych z obozem władzy. – Fundacja wypełnia swój ustawowy obowiązek i udostępnia swoje sprawozdania w swojej siedzibie. Prezes Fundacji, Pani Magdalena Ogórek, po zakończeniu prac budowlanych i wykończeniowych, serdecznie zaprasza do odwiedzenia siedziby, po której z przyjemnością Panią oprowadzi. Wtedy również będzie mogła się Pani zapoznać ze wszystkimi sprawozdaniami z działalności Fundacji – stwierdził.

– Prezes Fundacji, pracując obecnie bez wytchnienia, liczy na to, że w przyszłym roku w Muzeum w Sulisławicach odbędą się już pierwsze lekcje muzealne dla szkół i zawitają tam turyści. Zwiedzający zapoznają się z przejmującą opowieścią o planie rabunku, o którym prof. K. Estreicher napisał, że powstał „w zaciszu niemieckich pracowni naukowych” – zapowiedział mec. Wdowczyk.

Biance Mikołajewskiej nie wystarczyły te wyjaśnienia. – W sierpniu napisałam do kancelarii mec. Wdowczyka, że z ustawy o fundacjach wynika jasno, że dostęp do sprawozdań nie może być w żaden sposób warunkowany ani odwlekany czasowo – opisała.

– I że jeśli fundacja nie ma warunków lokalowych umożliwiających zapoznanie się ze sprawozdaniami w jej siedzibie, zobowiązana jest udostępnić mi je w innym miejscu. Do tej pory nie dostałam odpowiedzi – zaznaczyła dziennikarka WP.

Dwa granty od fundacji państwowych spółek

Fundacja Polish Lost Art Foundation została założona przez Magdalenę Ogórek wiosną 2017 roku. W jej radzie są europoseł PiS Ryszard Czarnecki, Zbigniew Witek i były dziennikarz Radia Kraków Miłosz Horodyski.

O fundacji głośno zrobiło się pod koniec ub.r., kiedy OKO.Press i FrontStory.pl ujawniły, że w 2021 roku uzyskała od Fundacji Lotos (obecnie działającej pod nazwą Fundacja Orlen dla Pomorza) darowiznę „z przeznaczeniem na dofinansowanie wykonania prac remontowo-budowlanych w budynku Muzeum”. Fundacja Lotos nie ujawniła, ile wyniosła darowizna. W sprawozdaniu za 2021 roku wskazała, że na kulturę, sztukę i ochronę dziedzictwa narodowego przeznaczyła 622,8 tys. zł, przy czym nie jest przesądzone, że w tej kwocie mieszczą się środki dla fundacji Magdaleny Ogórek. Z kolei według ustaleń TVN24 fundacja publicystki TVP uzyskała 445 tys. zł od Fundacji KGHM na przygotowanie „wystawy sztuki zagrabionej”.

Muzeum poświęcone utraconym dziełom sztuki jest budowane w Sulisławicach na Dolnym Śląsku, pod adresem podanym w KRS jako siedziba Polish Lost Art Foundation. – Muzeum będzie parterowym budynkiem z użytkowym poddaszem. Na parterze znajdować się mają sala ekspozycyjna i pomieszczenie socjalno-szkoleniowe, a na poddaszu 5 biur oraz biblioteka. Łącznie budynek ma mieć 366 m kw. I będzie otoczony dużym ogrodem – opisała Blanka Mikołajewska.

– Zasadne wydaje się pytanie, kto w ogóle będzie odwiedzał muzeum poświęcone totalnie niszowej tematyce, działające w maleńkiej miejscowości na uboczu, o której nawet sołtyska tej miejscowości mówi, że „należy raczej do zapomnianych” – zauważyła dziennikarka WP.

Magdalena Ogórek od 7 lat w TVP

Z Telewizją Polską Magdalena Ogórek jest związana od prawie siedmiu lat. Na antenie TVP Info współprowadzi „W tyle wizji” i „W tyle wizji ekstra”, raz w tygodniu „O co chodzi”, niektóre wydania „Minęła 20”, a od maja ub.r. ma własny cykl przed południem „Plan dnia”.

Prowadziła też „Studio Polska” z Jackiem Łęskim i „W kontrze” z Jarosławem Jakimowiczem. Współpracuje również z kilkoma rozgłośniami Polskiego Radia.

Od połowy czerwca do połowy sierpnia br. razem z Miłoszem Kłeczkiem prowadziła cykl „Arena poglądów” w TVP1, który oglądało średnio 425 tys. widzów. W połowie czerwca, w dniach gdy obywał się festiwal w Opolu, współprowadziła główne wydanie „Wiadomości”.