Opozycyjny członek Rady Mediów Narodowych Robert Kwiatkowski domaga się pilnego zwołania posiedzenia tego gremium. Powodem jest zachowanie dziennikarza Telewizji Polskiej Michała Rachonia podczas konferencji przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska, pod siedzibą Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
We wtorek rano politycy Koalicji Obywatelskiej zwołali konferencję pod siedzibą TAI przy Placu Powstańców w Warszawie. Tusk nazwał TVP „fabryką kłamstw” i zapowiedział, że opozycja będzie przyjmować zaproszenia do programów stacji w trakcie kampanii parlamentarnej. W jego ocenie wyemitowane przez TVP1 orędzie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego na temat afery wizowej miało poruszyć opinię publiczną.
Awantura podczas konferencji Tuska
Zanim były premier skończył wystąpienie, Rachoń zaczął zadawać pytania o m.in. spotkanie z Władimirem Putinem na sopockim molo, reset w relacjach polsko-rosyjskich, kontakty z Angelą Merkel czy podniesienie wieku emerytalnego. Do Tuska nie dopuszczali go jednak kandydaci Koalicji Obywatelskiej. Politycy opozycji sugerowali Rachoniowi, żeby poczekał z pytaniami do końca oświadczenia. Szef PO stwierdził, że powinien wezwać policję, bo Rachoń uniemożliwia mu pracę. Stwierdził, że za takie działania „będziecie odpowiadali Państwo karnie”.
Przewodniczący PO narzekał, że dziennikarz nie daje mu kontynuować wystąpienia. – Proszę mi nie przerywać. Nie tylko opłacany funkcjonariusz, ale źle wychowany człowiek – mówił o Rachoniu Tusk. Doszło też do wymiany zdań między dziennikarzem TVP, a Andrzejem Rozenkiem, kiedyś zastępcą redaktora naczelnego tygodnika „Nie” Jerzego Urbana i rzecznikiem prasowym Ruchu Palikota, obecnie kandydatem KO do Sejmu. – Ile masz mieszkań kupionych na wynajem? Sześć czy siedem? Wiesz, że mamy adresy tych mieszkań? – pytał Rozenek.
Kwiatkowski chce pilnego posiedzenia
Robert Kwiatkowski przesłał portalowi Wirtualnemedia.pl pismo skierowane do przewodniczącego Rady Mediów Narodowych Krzysztofa Czabańskiego. – W związku z wtargnięciem pracownika TVP i próbą zakłócenia konferencji prasowej przewodniczącego Platformy Obywatelskiej p. Donalda Tuska wnoszę o pilne zwołanie posiedzenia Rady i wezwanie na to posiedzenie prezesa TVP. Ustawowym obowiązkiem Rady jest zapewnienie „rzetelnego wypełniania przez spółki ich ustawowych zadań (…) (art. 2. ust. 2 ustawy o Radzie Mediów Narodowych)” – można przeczytać w dokumencie.
Członek RMN chce, żeby w posiedzeniu wziął udział prezes TVP Mateusz Matyszkowicz. – Działania M. Rachonia, podjęte w czasie jego pracy są oczywistym dowodem na nierzetelne i stronnicze działania Telewizji Polskiej, której p. Rachoń jest pracownikiem. Oczekuję w związku z tym informacji od władz Telewizji Polskiej co do konsekwencji, jakie wyciągnęła wobec p. Rachonia a w przypadku braku takich działań o podjęcie przez Radę Mediów Narodowych jej ustawowych powinności, zmierzających do rzetelnego wypełniania przez TVP jej obowiązków publicznego nadawcy – napisał Kwiatkowski. Przewodniczący Czabański nie odpowiedział na nasze pytania w tej sprawie.
Niedawno opozycyjny członek Rady Programowej TVP Krzysztof Luft zaproponował, aby to gremium specjalną uchwałą wezwało zarząd do przypomnienia dziennikarzom zasad relacjonowania kampanii wyborczych. Wniosek przepadł. 8 lat temu ówczesny prezes TVP Janusz Daszczyński przyjął dokument „Zasady Relacjonowania Kampanii Wyborczych”. Nie został on uchylony przez kolejnych prezesów. W dokumencie jest mowa o pluralizmie, bezstronności i braku faworyzowania żadnej ze stron.
CMWP SDP złoży doniesienie do prokuratury na polityków PO
Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich zapowiada złożenie zawiadomienia do prokuratury w sprawie wydarzeń pod gmachem TAI. – CMWP SDP stanowczo protestuje przeciwko próbom zastraszania dziennikarzy przez polityków Koalicji Obywatelskiej poprzez kierowanie pod ich adresem gróźb czego kolejnym przykładem jest zachowanie polityków opozycji wobec red. Michała Rachonia w czasie konferencji prasowej KO przed siedzibą TVP w Warszawie. W ocenie CMWP SDP było to zarówno utrudnienie, jak i tłumienie krytyki prasowej , które zgodnie z art. 44 Prawa prasowego zagrożone jest karą grzywny lub ograniczenia wolności. Biorąc pod uwagę ważkość tematów politycznych poruszanych w autorskich programach publicystycznych przez red. Michała Rachonia oraz zagrożenie dla bezpieczeństwa jego i jego bliskich będące konsekwencją tych gróźb, CMWP SDP zapowiada złożenie w najbliższym czasie zawiadomienia do prokuratury z wnioskiem o wszczęcie śledztwa w tej sprawie – poinformowała w oświadczeniu organizacja.
Dyrektor CMWP SDP Jolanta Hajdasz przypomina, że Rachoń jest współautorem cyklu „Reset”, poświęconego ociepleniem relacji Europy Zachodniej i Polski z Rosją za rządów PO-PSL. – W ocenie CMWP SDP sytuacja ta jest szczególnie bulwersująca i niepokojąca także ze względu na to, iż red. Michał Rachoń jest współautorem serialu dokumentalnego „Reset” emitowanego w TVP w b.r. Do tej pory ukazało się 11 odcinków serialu. W trwających około godziny odcinkach serial „Reset” opisuje politykę międzynarodową, relacje Polski z Rosją oraz krajami NATO m.in. Niemcami oraz ujawnia kulisy prowadzenia tej polityki w prezentowanych dokumentach, archiwalnych materiałach filmowych oraz w rozmowach z gośćmi, uczestnikami i analitykami omawianych zdarzeń. Donald Tusk nie odniósł się do tej pory do stawianych mu w filmie zarzutów , nie odpowiedział też w żaden sposób na ujawniane dokumenty i inne okoliczności uprawianej przez jego rząd tzw. polityki „resetu z Rosją” – zauważa Hajdasz.
Organizacja twierdzi, że Rachoniowi wygrażał lider Agrounii Michał Kołodziejczak. Poseł KO Piotr Borys miał popychać dziennikarza, a posłanka Hanna Gill-Piątek zagłuszać jego pytania. – CMWP SDP zapowiada iż złoży w sprawie ataków słownych i fizycznych na red. Michała Rachonia zawiadomienie do Prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa tłumienia krytyki prasowej przez polityków Koalicji Obywatelskiej. Jednocześnie CMWP SDP po raz kolejny apeluje o zapewnienie dziennikarzom bezpieczeństwa w czasie wykonywania przez nich obowiązków zawodowych , szczególnie podczas trwającej aktualnie kampanii wyborczej do parlamentu – informuje CMWP SDP.