Koncesja dla Power TV wygasa 7 października. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić w KRRiT, decyzja mogłaby już zapaść, gdyby nadawca muzycznej stacji szybciej odpowiadał na pisma regulatora. Grupa MWE, do której należy kanał, ma przesyłać odpowiedzi w ostatniej chwili.
– Odpisujemy na pisma zawsze w terminie. Jesteśmy małą firmą, która prowadzi wiele ogólnopolskich i międzynarodowych projektów telewizyjnych. Zawsze staramy się odpowiadać na wszelkie pisma bez zbędnej zwłoki, ale czasami fizycznie nie jest to możliwe w ciągu 1 dnia. Czekamy na opinie kancelarii prawnej, wszystko weryfikujemy, aby przesyłane przez nas odpowiedzi spełniały wszystkie wymagania regulatora – tłumaczy Winnicki.
Koncesja w Czechach, Hiszpanii lub Holandii
Nadawca nie wyklucza, że będzie ubiegał się o koncesję poza Polską.
– Jestem mocno zaniepokojony faktem, że KRRIT jeszcze nie przedłużyła koncesji dla programu telewizyjnego Power TV. Jeśli nie otrzymamy nowej koncesji do końca lipca, to będziemy musieli złożyć wniosek o uzyskanie koncesji gdzieś zagranicą np. w Czechach lub w Hiszpanii czy Holandii, gdzie koncesje posiadają zagraniczne koncerny medialne działające też w Polsce. Ja jako Polak wolałbym, aby moje polskie programy telewizyjne płaciły podatki w Polsce, bo tutaj nadają i tutaj dają miejsca pracy – mówił kilka dni temu właściciel Grupy MWE.
KRRiT w lipcu nie przedłużyła koncesji Power TV, a następne posiedzenie regulatora zaplanowano dopiero na 23 sierpnia. Najwcześniej wtedy może odbyć się głosowanie w sprawie stacji.
Grupa MWE może pójść w ślady TVN24 i TVN7. KRRiT niemal do ostatniej chwili nie mogła podjąć decyzji w sprawie przedłużenia koncesji tych stacji. Udzielił je holenderski regulator Commisariaat vor de Media z zastrzeżeniem, że zaczną obowiązywać, jeśli KRRiT nie podejmie analogicznych decyzji. Ostatecznie kanały TVN Warner Bros. Discovery otrzymały polskie koncesje i holenderskie nie były potrzebne.
Bez odwołania od kary za alkohol w teledysku
W trakcie postępowania rekoncesyjnego KRRiT przeprowadziła monitoring Power TV. Wówczas pojawiły się zastrzeżenia dotyczące teledysku „Wypijemy Popłyniemy” zespołu „Weekend” z 2015 roku. W klipie emitowanym przed godziną 20 pojawili się m.in. mężczyźni spożywający alkohol i atrakcyjne kobiety. Zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości, reklamy alkoholu nie mogą kojarzyć się z atrakcyjnością fizyczną. Między 20 a 6 zakazana jest też promocja piwa. Choć teledysk emitowały też inne stacje, to przewodniczący KRRiT zdecydował o nałożeniu 30 tys. zł kary na nadawcę Power TV.
– Nie odwołaliśmy się od kary nałożonej za emisję teledysku „Weekend – Wypijemy popłyniemy” w Power TV. Radosław Liszewski jest wykonawcą tej piosenki, ale nie jest jej jedynym twórcą. To utwór skomponowany przez ś.p. Romualda Lipko (klawiszowca zespołu Budka Suflera). Autorem tekstu jest Marek Dutkiewicz – autor wielu piosenek na wysokim poziomie. Nie wiem czy w trakcie kontrolowania tej piosenki KRRIT zapytała o interpretację tekstu jej autora – zauważa Winnicki.
Z danych Nielsena wynika, że w 2022 roku Power TV miał 0,02 proc. udziału w rynku telewizyjnym.