Swój powrót na antenę TVP Info Adrian Klarenbach zapowiedział w poniedziałek rano na Twitterze. – Jeżeli nie mają Państwo planów na jutrzejszy poranek, to proponuję spędzić go wspólnie w #minela8 #minela9 – napisał.
Według ustaleń portalu Wirtualnemedia.pl do końca kwietnia Klarenbach będzie prowadził kilka wydań programów publicystycznych w TVP Info. Nie wiadomo, czy na stałe wróci do „Forum”, w którym od lat był głównym gospodarzem (w ostatnich tygodniach zastępowali go Miłosz Kłeczek i Bartłomiej Graczak).
Klarenbach nie pojawiał się w TVP Info od 19 marca. O tym, że w najbliższym czasie wróci na antenę stacji, portal Wirtualnemedia.pl informował dwa tygodnie temu. – Redaktor Adrian Klarenbach będzie prowadził serwisy informacyjne w TVP3 Info oraz programy publicystyczne w TVP Info – przekazało nam wówczas biuro prasowe nadawcy.
W ostatnich dniach na Twitterze pojawiły się wpisy z apelem o przywrócenie Klarenbacha do pracy w TVP Info. Krytykowano przy dym dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosława Olechowskiego za to, że dziennikarz zniknął ze stacji.
Jako gospodarz „TVP3 Info”, wspólnego pasma informacyjnego ośrodków regionalnych TVP, Adrian Klarenbach zadebiutował 5 kwietnia. – Mam nadzieję, że pamiętam, jak prowadzić serwis, a państwo mi w tym pomogą – stwierdził na początku programu. Realizacją pasma zajmuje się Telewizyjna Agencja Informacyjna.
Klarenbach bez przerwy współpracuje natomiast z Polskim Radiem 24, gdzie jest gospodarzem dwóch wywiadów z politykami w paśmie popołudniowym i porannej audycji publicystycznej w piątki.
Dlaczego Adrian Klarenbach zniknął z TVP Info
Telewizja Polska nie wyjaśniła, dlaczego Adrian Klarenbach zniknął z dnia na dzień z TVP Info. Natomiast w marcu w prowadzonych przez niego wydaniach „Minęła 20” doszło do dwóch nietypowych sytuacji. 5 marca, dwa dni po tym jak posłanka PO Magdalena Filiks poinformowała o śmierci swojego prawie 16-letniego syna, goszczący w programie poseł PO Artur Łącki przypomniał, że Tomasz Duklanowski z Radia Szczecin pod koniec grudnia m.in. na antenie TVP Info ujawnił dane pozwalające zidentyfikować nastolatka jako ofiarę pedofila.
– Niech się pan spyta swoich kolegów, tych pseudodziennikarzy, tych kreatur, które upubliczniły dane tego chłopca, czy oni chcą następnych tragedii? Czy dopiero wtedy przyjdzie opamiętanie? Czy dopiero wtedy zrozumiecie, że Polacy nie chcą takiej polityki? Że Polacy nie chcą dawać, żeby ginęły ich niewinne dzieci. Czy dopiero oni to zrozumieją? – mówił polityk do Klarenbacha. – Dopóki nie przeprosicie za to, dopóki ci pseudodziennikarze, te kreatury dziennikarskie nie poniosą konsekwencji ja, i też myślę żaden uczciwy polityk, nie przyjdzie do waszego programu. Nie pozwolimy, żebyście zabijali polskie niewinne dzieci – podkreślił. Newsletter WirtualneMedia.pl w Twojej skrzynce mailowej Najnowsze wydanie – 2023.04.17 Wydania archiwalne
Adrian Klarenbach nie odniósł się do tych oskarżeń. – Jak pan słyszał, dałem się panu wypowiedzieć. Przykro mi, że akurat przy moim programie pan podjął taką decyzję o wyjściu z programu – skomentował.
Zupełnie inaczej zareagował następnego dnia Bartłomiej Graczak, gdy w „Minęła 8” poseł Lewicy Tomasz Trela spytał go, czy odetnie się od publikacji TVP Info i Radia Szczecin o ofiarach pedofila. – Pan wykorzystuje tragedię do robienie polityki, kolejny dzień robi to pan inni politycy opozycji. Ja się odcinam od robienia polityki na tragedii. Przyszedł pan do studia i atakuje prowadzącego – stwierdził Graczak. A kiedy Trela powiedział, ze zaraz wyjdzie ze studia, dziennikarz TVP dodał: „Do widzenia, panie pośle. Przyszedł pan tu atakować dziennikarzy o oskarżać nas, że zabiliśmy Pawła Adamowicza. Jest pan niepoważny”.
Przez następny tydzień Adrian Klarenbach nie pojawiał się na antenie, także w piątkowym „Forum”, w którym jest gospodarzem większości wydań. Telewizja Polska dementowała informacje, jakoby został zawieszony.
Z kolei 18 marca poseł Solidarnej Polski Mariusz Kałużny podkreślał w „Minęła 20”, jak wysoką emeryturę pobiera Donald Tusk jako były przewodniczący Rady Europejskiej. Media publiczne informowały o tym przez kilka dni, wytykając liderowi PO, że przeszedł na emeryturę w wieku 65 lat, a za jego rządów wiek emerytalny dla mężczyzn podwyższono do 67 lat.
Kałużny zaproponował konkurs: przekaże na dom dziecka swoje miesięczne uposażenie poselskie, jeśli zgłosi się do niego emeryt z potwierdzeniem, że dostaje wyższym świadczeniem od Donalda Tuska. Adrian Klarenbach rozwiązał konkurs pod koniec programu, podając dane z końcówki ub.r.: 80-letnia kobieta dostaje 26 tys. zł emerytury, a 85-letni mężczyzna – 38 tys. zł.
– No to może pan śmiało szykować ten przelew – powiedział do Kałużnego. – Sprawdzę to – zaznaczył poseł.
Kilka dni później Mariusz Kałużny, pytany o tę sprawę na Twitterze, zapewnił, że nie ma nic wspólnego z przesunięciem Adriana Klarenbacha do TVP3. – Ja szanuję wszystkich dziennikarzy TVP. Nie znam powodów tych decyzji. Nigdy nie skarżyłem się na żadnego z dziennikarza TVP. Nie mam w tym nic wspólnego – wyliczył.
Kałużny podkreślił, że bardzo ceni Adriana Klarenbacha. – Jakiekolwiek spekulacje wiążące mnie ze sprawą jego zawieszenia są nieprawdziwe. Czekam na kolejne programy w TVP info z redaktorem Adrianem Klarenbachem! – dodał.
Kim jest Adrian Klarenbach?
Adrian Klarenbach jest związany z TVP Info od startu kanału w 2007 roku, choć z kilkuletnią przerwą. Pierwotnie pracował tam do lata 2013 roku, gdy został odsunięty od prowadzenia newsów. Prowadził serwisy oraz programy publicystyczne (w tym „Minęła 20”), a także m.in. wieczory wyborcze.
Wcześniej był gospodarzem „Kuriera” TVP3, a także wielu programów w TVP1 jak „Kawa czy herbata?”, „Kalejdoskop” czy „Agrolinia”. W Telewizji Polskiej zaczął pracę w 1995 roku.
Do TVP Info wrócił w styczniu 2016 roku, a w niemal 3-letniej przerwie współpracował ze stacją Tele5, gdzie prowadził program publicystyczny „Bez pardonu”. Pochodzi z Przemyśla, ukończył studia prawnicze na UMCS. Od stycznia 2017 roku współpracuje także z Polskim Radiem 24.