Kaczyński w Polskim Radiu 24 sygnalizował Jachowiczowi, kiedy ma zacząć audycję

„Jurek, już!”

Jerzy Jachowicz

Prezes PiS Jarosław Kaczyński był we wtorek gościem Jerzego Jachowicza w Polskim Radiu 24. Gdy prowadzący zagapił się i nie zauważył, że może już rozpoczynać rozmowę – sygnał do tego dał sam Kaczyński, szepcząc: „Jurek, już!”. Wpadkę – emitowaną na żywo także na YouTube – wychwycili dziennikarze.

Kaczyński był gościem Jachowicza we wtorek po południu. Program emitowany był też na żywo w internecie w formie wideo. Prowadzący Jerzy Jachowicz nie zorientował się, kiedy można rozpoczynać rozmowę – skutkiem tego obserwujący na kanale YT internauci wychwycili, jak do porządku przywołuje go lider Zjednoczonej Prawicy. Początkowo Jarosław Kaczyński dawał tylko znak ręką, że są na wizji – a gdy dziennikarz na to nie reagował, szef PiS wyszeptał wyraźnie: „Jurek, już!”.

Wpadkę wychwycili dziennikarze. Na Twitterze upublicznił ją dziennikarz polityczny RMF FM, Roch Kowalski. „W radiowym świecie raczej rzadko się zdarza, żeby gość mówił prowadzącemu, kiedy rozpocząć rozmowę. Ale dziś w PR24 prezes Kaczyński występował też w roli realizatora audycji” – napisał. „Jakże sympatyczny gest prezesa wobec kolegi, prawda? Wszak powszechnie wiadomo, że Panowie znają się od lat” – odpowiedział szef publicystyki w PR24Krzysztof Świątek.

Jerzy Jachowicz to doświadczony dziennikarz. Współpracuje z Polskim Radiem 24 od września 2016 roku, kiedy stacja zaczęła nadawanie analogowe. Jest komentatorem w różnych audycjach, prowadzi też rozmowy i pasma. Publikuje w tygodniku „Sieci”, a wcześniej pracował m.in. w „Dzienniku” i „Newsweek Polska”; w latach 1989-2005 był związany z „Gazetą Wyborczą”. Ma 84 lata.

Jak wynika z badania Radio Track Kantar, udział Polskiego Radia 24 pod względem słuchania w okresie od czerwca do sierpnia br. w grupie wiekowej 15-75 lat wyniósł 0,9 proc. (w analogicznym okresie ub.r. – 0,6 proc.).