„Newsweek Polska” od wtorku pozostaje bez redaktora naczelnego. – Naczelny opiniotwórczego tygodnika w Polsce musi się wyróżniać, być kimś, nadawać ton. To nie może być tylko solidny redaktor – zauważa Jacek Żakowski z „Polityki”. Jak się dowiadujemy Lis ma nadal być gościem piątkowych poranków w Tok FM.
Od wtorku rano tygodnik „Newsweek Polska” pozostaje bez naczelnego. Dariusz Ćwiklak, doświadczony dziennikarz i redaktor, który teraz czasowo pełni obowiązki naczelnego, o swoim awansie dowiedział się w dniu odejścia Lisa.
Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”, niedawno pytany przez „Presserwis” o znalezienie następcy Lisa, nie miał wątpliwości, że to będzie bardzo trudne. – Próba znalezienia osoby, która byłaby substytutem Lisa jest z góry skazana na porażkę. Do tej pory naczelny był absolutnie dominującą postacią w zespole – tłumaczył Chrabota.
– Nie będzie łatwo, ale nie jest to zadanie niewykonalne. Ten tygodnik nie musi mieć do końca swoich dni twarzy Tomasza Lisa. Tak to jest z naczelnymi, że są, a potem odchodzą, a tytuły trwają – mówi Robert Feluś, były redaktor naczelny „Wprost”.
Jacek Żakowski, publicysta „Polityki”, zwraca uwagę, że „Newsweekowi Polska” potrzebny jest charyzmatyczny szef: – Naczelny opiniotwórczego tygodnika w Polsce musi się wyróżniać, być kimś, nadawać ton. To nie może być tylko solidny redaktor – zaznacza Żakowski.
Podobnego zdania jest Roman Imielski, wicenaczelny „Gazety Wyborczej”. – Tomka Lisa będzie trudno zastąpić, bo to nie tylko niezwykle wyrazista osobowość, ale też wybitny dziennikarz z ogromnymi sukcesami, tak więc poprzeczka ustawiona jest bardzo wysoko. Pytanie do właściciela, czy rzeczywiście będzie szukał następcy, który będzie formatem zbliżonym do Tomka, czy po prostu operacyjnego redaktora naczelnego – zaznacza Imielski.
Nie jest wykluczone, że Ringier Axel Springer Polska będzie szukał wśród redaktorów, których ma już w strukturze. Szef Onetu Bartosz Węglarczyk jest byłym dziennikarzem „Gazety Wyborczej, byłym wicenaczelnym „Rzeczpospolitej”, ma duże doświadczenie telewizyjne. Jego zastępcą jest Andrzej Stankiewicz, nagradzany publicysta, który przed Onetem całe zawodowe życie spędził w prasie – pracował w „Rzeczpospolitej” i „Wprost”, a w latach 2007-2012 był już także w redakcji „Newsweek Polska”. Drugim zastępcą naczelnego w Onecie jest Paweł Ławiński, wcześniej zastępca naczelnego „Gazety Wyborczej”.
Tomasz Lis, choć nie jest już redaktorem naczelnym „Newsweeka”, ma pojawić się dziś w gronie tzw. trzódki Żakowskiego, czyli czwórki stałych komentatorów piątkowej audycji „Poranek Radia Tok FM”.
– Z informacji z Radia Tok FM dosłownie sprzed chwili wynika, że Tomasz Lis ma być jednym z komentatorów w jutrzejszym programie porannym stacji – poinformowała „Presserwis” w czwartek przed południem Agata Staniszewska, rzeczniczka Agory.
We wtorek Tomasz Lis – po 10 latach prowadzenia „Newsweek Polska” – w trybie nagłym rozstał się z redakcją i RAS Polska. Wydawnictwo, odpowiadając „Presserwisowi”, nie zaprzeczyło, że w sprawie jego zachowań działała powołana w firmie specjalna komisja.