To posunięcie nie tylko rażąco zakłóci wolność słowa, ale też zapewni władzom praktycznie całkowitą kontrolę nad działalnością obywateli w internecie.
„Zniszczymy dążących do rebelii”
Rząd twierdzi, że utworzenie NIG ma na celu „podniesienie dochodów państwa, ochronę bezpieczeństwa narodowego i ochronę porządku społecznego”. Rzecznik rządu Phay Siphan stwierdził jednak wcześniej, że władze „zniszczą użytkowników dążących do wywołania rebelii”.
Operator NIG ma blokować i rozłączać połączenia internetowe, które władze uznają za szkodliwe. Internauci w Kambodży instalują aplikacje umożliwiające korzystanie z sieci VPN, mające pomóc w obchodzeniu ograniczeń.
Od 2017 roku na polecenie władz aresztowano ponad stu opozycjonistów oraz dziesiątki internautów publikujących nieprawomyślne materiały. Według Kambodżańskiego Centrum na rzecz Praw Człowieka (CCHR) w 2021 roku aresztowano 39 użytkowników internetu.