31 października 2016 roku drugim tematem w „Minęła dwudziesta” w TVP Info była deklaracja prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, że imigranci wzbogacają i są szansą dla miasta. Przed dyskusją politologów pokazano trwający około minuty klip, którego główną część stanowiły ujęcia pokazujące zamieszki uliczne, w większości z udziałem czarnoskórych mężczyzn. W tle słychać było groźnie brzmiącą muzykę. Na materiał wpłynęło 37 skarg do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Z ustaleń Wirtualnemedia.pl wynikało, że zawieszono wtedy wydawcę programu Krystiana Krawiela.
W materiale wykorzystano także zdjęcie Khedi Alievej, przedstawiające je podczas odbioru nominacji do Rady Imigrantów. Jak zaznacza Helsińska Fundacja Praw Człowieka, TVP Info użyło zdjęcie bez zgody Alievej.
Po emisji materiału Alieva oraz jej bliscy doświadczali ataków personalnych i nieprzychylnych komentarzy na ulicach Gdańska – podkreśla HFPC. Uchodźczyni przy wsparciu pro bono Kancelarii Leśnodorski, Ślusarek i Wspólnicy zdecydowała się pozwać Telewizję Polską, uznając, że wykorzystanie jej wizerunku w materiale o wydźwięku ksenofobicznym i rasistowskim naruszyło jej dobra osobiste, takie jak cześć, dobre imię i wizerunek.
Sąd Okręgowy w Warszawie w czerwcu 2021 roku oddalił powództwo w całości, z czym nie zgodzili się pełnomocnicy Alievej, którzy zaskarżyli rozstrzygnięcie. Sąd Apelacyjny w Warszawie prawomocnym wyrokiem nakazał TVP SA przeprosić uchodźczynię.
„Wypowiedzi szerzące nienawiść rasową, ksenofobię nie korzystają z ochrony wolności słowa”
„Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał, że TVP S.A. wykorzystując wizerunek Khedi Alievej w antyimigranckim materiale, naruszyła jej dobre imię i godność. Sąd podkreślił, że wyemitowany materiał był niezwykle tendencyjny, podsycał obawy, a wręcz kształtował negatywne stereotypy dotyczące migrantów. Wykorzystanie wizerunku Khedi Alievej powodowało, że ukazana została jako przykład osoby, która niesienie zagrożenie” – mówi cytowana w komunikacie adw. Hanna Marcinkiewicz z Kancelarii Leśnodorski, Ślusarek i Wspólnicy, która reprezentowała powódkę.
Sąd nakazał TVP S.A. przeprosić Alievę na antenie TVP Info tuż przed jednym z najbliższych wydań programu „Minęła dwudziesta”, a także zamieścić treść przeprosin na stronie internetowej tego kanału. Dodatkowo spółka ma zapłacić Alievej 10 tys. zł zadośćuczynienia i wpłacić 10 tys. zł organizacji zajmującej się wspieraniem migrantów i migrantek.
„Wyrok sądu ma istotne znaczenie także w kontekście aktualnej sytuacji i budowania przez rządzących i niektóre media narracji o zagrożeniach płynących ze strony migrantów i uchodźców. Należy podkreślić, że wypowiedzi szerzące nienawiść rasową, ksenofobię nie korzystają z ochrony wolności słowa. Powinien o tym pamiętać szczególnie nadawca publiczny, dbając o rzetelność swojego przekazu” – mówi adw. Jarosław Jagura, prawnik HFPC.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie jest prawomocny.