Zdaniem rzecznika, Nobel dla Ressy to „zwycięstwo Filipinki”. „Bardzo się z tego cieszymy” – przekazał Roque. Jak dodał, na Filipinach wolność mediów „jest żywa”.
„Oczywiście prawdą jest, że są osoby, których zdaniem Maria Ressa i tak musi oczyścić swoje imię przed sądem” – dodał rzecznik pałacu prezydenckiego.
Ressa założyła w 2012 roku specjalizujący się w dziennikarstwie śledczym portal Rappler. To jedno z niewielu filipińskich mediów, które otwarcie krytykuje rządy Dutertego, m.in. brutalne działania prowadzone pod hasłem walki z narkotykami. Duterte określił Rapplera jako „źródło fałszywych informacji” i narzędzie w rękach amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA).
Wobec dziennikarki i jej portalu prowadzonych jest wiele śledztw i postępowań sądowych, które – zdaniem Ressy – są motywowanymi politycznie szykanami ze strony filipińskich władz.
Oprócz Ressy tegoroczną Pokojową Nagrodę Nobla przyznano w piątek Dmitrijowi Muratowowi, redaktorowi naczelnemu „Nowej Gaziety”, która jest jednym z ostatnich niezależnych mediów w Rosji.