Ostatnio dodane

Szefowie dzienników Polska Press nie mają złudzeń, że wymiana kadr się skończy

Wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego dokonano 20 stycznia 2022 roku

Szefowie dzienników przejętych przez PKN Orlen, którzy w kwietniu zachowali stanowiska, nie mają złudzeń, że stracą je w maju. Rezygnację złożył Marek Rodwald, prezes poznańskiego oddziału Polska Press.

Marek Rodwald prezesem oddziału Polska Press był od 2009 roku. Od 2001 roku był związany z Oficyną Wydawniczą Wielkopolski, która w przeszłości wydawała „Głos Wielkopolski”. Od 2007 roku był jej prezesem – zastąpił wtedy Tomasz Niskiego, który nadzorował połączenie „Głosu Wielkopolskiego” z „Gazetą Poznańską”. Rezygnację złożył w kwietniu. Jak przekazała nam rzeczniczka Polska Press Joanna Pazio, na razie nie wiadomo, kto go zastąpi.

Dziennikarze „Głosu Wielkopolskiego” spodziewają się w maju zmian kadrowych podobnych do tych, jakie już wprowadzono w kilku redakcjach Grupy Polska Press, którą w marcu przejął państwowy koncern PKN Orlen.

W czwartek (29 kwietnia) został zwolniony redaktor naczelny „Dziennika Zachodniego” Marek Twaróg. Zastąpił go Grzegorz Gajda, dziennikarz TVP 3 Katowice i diecezjalnego Radia eM. Tego dnia z Polska Press pożegnali się też: Stanisław Sowa – naczelny rzeszowskiej „Gazety Codziennej Nowiny” oraz Jerzy Sułowski – naczelny „Gazety Krakowskiej” i „Dziennika Polskiego”. Z początkiem maja tego pierwszego zastąpił Arkadiusz Rogowski (od pięciu lat związany z TVP) a drugiego Wojciech Mucha (były publicysta „Gazety Polskiej”). Tego ostatniego zapytaliśmy, dlaczego zdecydował się przyjąć propozycję i jakie zmiany planuje w krakowskich dziennikach: – Dziękuję za oczywiste pytania, jednak chciałbym, by odpowiedzi na nie otrzymał w pierwszej kolejności zespół, z którym będę miał przyjemność i zaszczyt pracować – odpowiedział „Press” Mucha. Jego nowi podwładni nieoficjalnie zwracają uwagę, że jest on związany ze środowiskiem Łukasza Gibały, od lat głównego konkurenta prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego w wyborach samorządowych. Z kolei zmiana szefa „Nowin” zbiega się z prowadzoną kampanią wyborczą kandydatów na prezydenta Rzeszowa.

Portal WP.pl informował w ubiegłym tygodniu o zwolnieniu także redaktora naczelnego „Dziennika Łódzkiego” i „Expressu Ilustrowanego” Marcina Kowalczyka, ale była to informacja niepotwierdzona i jak się okazało nieprawdziwa.

Redaktorzy naczelni tytułów Polska Press, z którymi rozmawialiśmy, nie wiedzą, jak wyglądają poszukiwania ich następców. – W piątek mieliśmy kolegium, była pani Zapert (Anna, od niedawna dyrektorka ds. redakcji – przyp. red.), ale ani słowem się nie zająknęła o tym, co się wczoraj wydarzyło, o komunikatach, które zaczęły fruwać od 16.59 – opowiada jeden z naszych rozmówców, który nie chce wypowiadać się oficjalnie. Za wymianę naczelnych odpowiada Dorota Kania, członkini zarządu Polska Press nominowana do tej roli przez państwowy koncern. Osobiście odwiedza oddziały. – Tour de Kania się rozpoczął i na pewno się nie skończył. Zostało nas jedenastu, ale to tylko kwestia czasu – dodaje naczelny jednego z regionalnych dzienników.

Krzysztof Zyzik, redaktor naczelny „Nowej Trybuny Opolskiej”, w piątek napisał na Facebooku wprost: „co do swojej przyszłości zawodowej od grudnia złudzeń nie mam. Póki co, niezależnie od tego, czy to potrwa jeszcze tygodnie, dni, a może godziny, robimy w Opolu wolne media”. „NTO” to jedyny tytuł w Polska Press Grupie, który ma współwłaściciela – jest nim regionalna „Solidarność”. Zyzik podkreśla, że zarząd związkowców nigdy nie próbował wpływać na zamieszczane przez niego treści.

PKN Orlen wprowadza personalne zmiany w Polska Press mimo decyzji Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 8 kwietnia. Sąd uwzględnił wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich o wstrzymanie wykonania decyzji prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie przejęcia Polska Press przez PKN Orlen do czasu rozstrzygnięcia sprawy.

„Jest to jawne lekceważenie sądowego postanowienia o wstrzymaniu przejmowania Polska Press przez Orlen. Jednak nie od dziś wiadomo, że polityczny obóz PiS nie zamierza respektować prawa, gdyż jego celem jest utrzymanie władzy” – napisano w oświadczeniu parlamentarnego zespołu ds. wolności mediów i wolności słowa, który tworzą politycy Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Polski 2050.

W piątek do „pełnego poszanowania tymczasowej decyzji sądu zawieszającej zakup spółki przez PKN Orlen” wezwały też organizacje międzynarodowe zrzeszone w Media Freedom Rapid Response (Europejskie Centrum Wolności Prasy i Mediów, Europejska Federacja Dziennikarzy, International Press Institute, OBC Transeuropa). Jednocześnie zaapelowały o „natychmiastowe zaprzestanie ingerencji w redakcje i niezależność redakcyjną mediów Polska Press”. Organizacje nie mają wątpliwości, że transakcja Orlenu to „słabo maskowana próba przejęcia kontroli nad prasą regionalną przed wyborami samorządowymi w 2023 roku”.