Parlament Europejski podał, że debata nt. zamachu na wolność mediów w Polsce, na Węgrzech i w Słowenii oraz ogłoszenie UE „strefą wolności dla LGBTI”, pojawią się w programie najbliższej sesji plenarnej 8-11 marca. Europarlament ma też wezwać Komisję Europejską do zastosowania mechanizmu warunkowości.
Jak czytamy w komunikacie PE, próby uciszenia niezależnych mediów przez polskie, węgierskie i słoweńskie władze będą przedmiotem debaty plenarnej w środę. Wezmą w niej udział przedstawiciele Rady UE i Komisji.
PE wskazał, że węgierski organ regulacji mediów zdecydował nie przedłużać koncesji krytycznej wobec władz stacji Klubrádió. Koncesja wygasła 14 lutego. Sąd podtrzymał tę decyzję, mimo że powody podane przez organ (nieprzekazanie informacji o programach muzycznych stacji) zostały uznane przez Reporterów bez Granic za „nieistotne” i za „pretekst administracyjny”.
W przypadku Polski PE zwrócił uwagę na rządowe plany nałożenia na media dodatkowego podatku od dochodów z reklam, które – jak zaznaczono – zostały skrytykowane jako nieproporcjonalne i wymierzone w niezależne media.
Ponadto PE zwrócił uwagę, że nie ustają publiczne ataki premiera Słowenii Janeza Jansy na dziennikarzy, a zwłaszcza na krajową agencję prasową STA, pojawiają się też wciąż nowe doniesienia o ingerencji politycznej w pracę dziennikarzy.
Parlament Europejski zamierza wezwać Komisję do zastosowania mechanizmu warunkowości
Europarlament podkreślił, że mechanizm warunkowości pozwala na wstrzymanie wypłacania unijnych subwencji tym państwom członkowskim, które naruszają zasadę rządów prawa.
Jak poinformowano, na czwartkowej sesji plenarnej europosłowie mają zapytać przedstawicieli Komisji Europejskiej dlaczego, od chwili wejścia w życie mechanizmu warunkowości 1 stycznia, KE nie wykorzystała go jeszcze do ochrony budżetu UE przed możliwymi skutkami uchybień w zakresie przestrzegania zasad państwa prawnego.
„Parlament przypomni niewątpliwie Komisji, w nawiązaniu do swojej rezolucji z grudnia 2020 roku, że przepisy dotyczące tej procedury są prawnie wiążące, mimo konkluzji Rady Europejskiej w tej sprawie, które nie mają mocy prawnej” – wskazano w komunikacie.