Radio ZET po krytyce wywiadu Lubeckiej z Margot zapowiada szkolenia dot. LGBTQ+, „żeby uniknąć podobnych sytuacji”

Margot Szutowicz i Beata Lubecka

Redaktor naczelny Radia ZET Michał Celeda zapowiedział, że w związku z dyskusją wokół wywiadu Beaty Lubeckiej z aktywistką Margot stacja przeprowadzi szkolenia ze słownictwa i wiedzy o osobach LGBTQ+. Uzasadnił, że stacja zdecydowała się na to, „mając na uwadze opinie dotyczące przywołanej rozmowy i żeby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości”. Jednocześnie sprzeciwił się nienawistnym komentarzom pod adresem Lubeckiej.

Beata Lubecka rozmawiała z aktywistką LGBT Margot w Radiu ZET na początku września br., krótko po tym jak Margot wyszła z aresztu za zniszczenie ciężarówki z hasłami pro-life i atak na jej kierowcę. Na rozmowę zwrócono uwagę, po tym jak znalazła się na opublikowanej w środę liście nominacji w kategorii Wywiad konkursu Grand Press.

Część dziennikarzy aktywnych na Twitterze skrytykowała nominację za ten wywiad. Ich zdaniem Lubecka zachowywała się wobec Margot niestosownie, a wywiad nie był wystarczająco wartościowy. – Tę rozmowę zapamiętamy na długo, bo jest książkowym przykładem na to jak nie prowadzić wywiadów z osobami ze społeczności LGBT. No chyba, że komuś zależy na etykietce transfoba… – skomentowała Kampania Przeciw Homofobii.

W czwartek jury Grand Press poinformowało, że większość jego członków podziela zastrzeżenia wobec wywiadu, ale zgodnie z regulaminem przyznanej nominacji nie można już cofnąć. Natomiast w piątek Andrzej Skworz, redaktor naczelny „Press” i organizator konkursu Grand Press, zapowiedział, że w tym roku nagroda w kategorii Wywiad w ogóle nie zostanie przyznana.

– Zdaniem większości jurorów jeden z nominowanych do finału materiałów nie spełnia wszystkich warunków konkursu, którymi są: wybitne walory warsztatowe, znaczenie materiału dla opinii publicznej, ciekawy, indywidualny charakter materiału, zachowanie standardów etycznych dziennikarstwa. Co więcej na tym etapie prac jury nie ma już możliwości obiektywnej i sprawiedliwej oceny wszystkich pozostałych zgłoszonych w tej kategorii materiałów – uzasadnił Skworz. Jego decyzję negatywnie oceniło sporo dziennikarzy, oceniając, że pogłębił zamieszanie w tej sprawie.

Radio ZET przeszkoli dziennikarzy z wiedzy o LGBTQ+

We wtorek redaktor naczelny Radia ZET Michał Celeda poinformował, że dyskusja wokół nominacji za wywiad Beaty Lubeckiej z Margot „skłoniła nas do refleksji na temat debaty publicznej dotyczącej środowiska osób LGBTQ+”.

– Byliśmy, jesteśmy i zawsze będziemy redakcją, która nade wszystko stawia na obiektywizm i rzetelne, merytoryczne dziennikarstwo. Poszanowanie wartości, różnorodności i praw mniejszości pozostaje poza jakąkolwiek dyskusją – zapewnił.

– Mając na uwadze opinie dotyczące przywołanej rozmowy i żeby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości, zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie szkoleń, których celem będzie uzupełnienie słownictwa i poszerzenie wiedzy na temat wyzwań, przed jakimi stoją osoby LGBTQ+. Chcemy w ten sposób wesprzeć nasze dziennikarki i dziennikarzy w obiektywnym, rzetelnym i adekwatnym relacjonowaniu rzeczywistości związanej z tym środowiskiem – zapowiedział Michał Celeda.

Dodał, że stacja chce w ten sposób „podkreślić, że dbałość o jakość debaty publicznej, szacunek dla każdego oraz poszanowanie praw człowieka, zawsze były, są i będą nieodzownym elementem pracy naszej redakcji”. – Zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności za słowo, z którym każdego dnia pracujemy jako dziennikarze, dlatego wyciągamy wnioski i poszerzamy naszą wiedzę w ww. zakresie – zaznaczył.

Szef redakcji Radia ZET stwierdził, że z tych samych przyczyn stacja sprzeciwia się słowom nienawiści pod adresem Beaty Lubeckiej. – Jako redakcja, dla której wzajemny szacunek, rzetelność i wiarygodność to wartości nadrzędne, jesteśmy otwarci na każdą merytoryczną i konstruktywną dyskusję, wierząc, że takie podejście będzie miało pozytywny wpływ na jakość debaty publicznej w naszym kraju – dodał.

Skarżyński chciał tylko wycofania wywiadu Lubeckiej

 W sobotę związany z „Gazetą Wyborczą” Stanisław Skarżyński (w latach 2010-2016 był wydawcą „Gościa Radia ZET”, odszedł wspólnie z Moniką Olejnik) opublikował w internecie list otwarty w tej sprawie, zachęcając do wyrażania poparcia dla jego treści. W liście zaapelowano do jury Grand Press, żeby „w tym roku upokorzeń, politycznego prześladowania, łez, gazu i bezpodstawnych zatrzymań wymierzonych w społeczność LGBT+ i polskie społeczeństwo obywatelskie, stojąc przed odpowiedzialnością wyboru między poszanowaniem ludzkiej godności a lojalnością wobec jury nagrody dziennikarskiej, opowiedzieli się po stronie wartości podstawowej”.

Sygnatariusze listu chcą usunięcia z listy nominowanych wywiadu Beaty Lubeckiej z Margot „jako krzywdzącego dla społeczności LGBT+, szkodzącego poszanowaniu praw człowieka i przeczącemu zasadom etyki dziennikarskiej” oraz przyznania nagrody za jedną z sześciu pozostałych nominowanych rozmów.

– Nieusunięcia tej nominacji z listy nie można rozumieć inaczej niż jako wyrazu uznania Jury Grand Press 2020 dla materiału homofobicznego i transfobicznego, który stanowi zaprzeczenie zasad dziennikarskiej etyki zawodowej. Niezależnie od prób łagodzenia sytuacji przez Jury i Organizatora, tak długo jak nominacja ta pozostając na liście, Jury odpowiada za wskazanie jako wzoru dziennikarstwa materiału, w którym prowadząca kwestionuje tożsamość rozmówczyni, deprecjonuje doświadczenia osób LGBT+, używa agresywnego, jawnie dyskryminującego języka, opiera tezy na stereotypach i fałszywych twierdzeniach oraz jest nieprzygotowana merytoryczne – czytamy w liście.

Dodano, że „przyznanie się do błędu i usunięcie wadliwej nominacji jako decyzja bez precedensu może wydawać się trudne, jednak w naszej ocenie jest to decyzja ze wszech miar najlepsza”, natomiast „każde inne działanie będzie kolejnym w tym roku ciosem wymierzonym w społeczność LGBT+, nie pozwalając dziennikarzom i dziennikarkom LGBT+ czuć się bezpiecznie w miejscu pracy, nie wpływając pozytywnie na jakość debaty publicznej i nie dając sygnału, że każdemu człowiekowi należy się poszanowanie jego intymności i prywatności”.

W uzasadnieniu do listu stwierdzono, że pełne jury Grand Press mogłoby cofnąć nominację za wywiad Lubeckiej z Margot przyznaną przez mające niższy status jury preselekcyjne i nominującej. Natomiast rezygnację z całej kategorii Wywiad oceniono jako sprzeczną z regulaminem konkursu.

– Jeśli decyzja ta zostanie wykonana, będzie nie tylko złamaniem Regulaminu. Będzie to również działanie nieuczciwe, gdyż osoby nominowane w tym roku w kategorii Wywiad nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za błędy Jury. Będzie to działanie fundamentalnie błędne – napisano.

Apel poparło ponad 300 osób, prof. Płatek się wycofała

Pod listem otwartym podpisało się ponad 300 osób (w poniedziałek po południu było 340), przede wszystkim dziennikarze, m.in. kilkadziesiąt osób z „Gazety Wyborczej”, a także publicyści OKO.press, „Polityki”, „Krytyki Politycznej” i TOK FM oraz freelancerzy.

Wśród sygnatariuszy są też działacze (m.in. Obywateli RP), artyści, a także kilkoro posłów i europosłów.

Apel początkowo poparła też prawniczka prof. Monika Płatek. We wtorek po północy poinformowała, że wycofuje się z tego.

– Popełniłam błąd. Przepraszam. Więcej tego nie zrobię. Ograniczyłam się do zapoznania się z argumentami jednej strony – uzasadniła. – Żyjemy w społeczeństwie, w którym rządzący dopuszczają się nagonki i szerzą nienawiść wobec osób i środowisk LGBT. Szanuję osoby, które podpisały się pod listem i ich opinię. Ja jednak dopiero po podpisaniu listu wysłuchałam wywiadu Beaty Lubeckiej z Margot. Mam o to do siebie ogromną pretensję. Popełniłam błąd – podkreśliła.

– Nie powinnam była podpisywać listu bez wysłuchania audycji; po wysłuchaniu, szanując racje sygnatariuszy, poprosiłam o usunięcie mojego nazwiska z tej listy – dodała prawniczka.

Andrzej Skworz przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl, że swoje stanowisko w tej sprawie przedstawi we wtorek wieczorem na gali Grand Press.

Stanisław Skarżyński pochwali Radio ZET za komunikat zapowiadający szkolenia dot. mniejszości seksualnych. – Brawo, @RadioZET_NEWS. To oświadczenie to jest dokładnie to, o co chodziło. Super! @PressRedakcja, pójdź tym śladem! – napisał na Twitterze.

Beata Lubecka w Radiu ZET od dwóch lat

Beata Lubecka jest prowadzącą cykl wywiadów „Gość Radia ZET” od września 2018 roku, zastąpiła Konrada Piaseckiego, który przeszedł wtedy do TVN24. Wcześniej przez 10 lat pracowała w Polsat News, prowadziła m.in. „Gościa Wydarzeń”, „Rozmowy polityczne” i „Pociąg do polityki”.

Lubecka była też związana jako reporterka z Radiem ZET i RMF FM.

Według badania Radio Track od sierpnia do października br. Radio ZET miało 12,1 proc. udziałów w rynku słuchalności, wobec 12,4 proc. rok wcześniej.