O spłacie zobowiązań układowych przez Ruch poinformował w komunikacie prasowym Orlen, podkreślając, że to ostatnia część realizowanych przez firmę kolporterską przyspieszonych postępowań układowych.
Pierwsze postępowanie (PPU1) zostało ogłoszone we wrześniu 2018 roku i obejmuje podmioty, którym kolporter był wtedy winny po minimum milion złotych. Natomiast PPU2, ogłoszone w połowie lutego ub.r., dotyczy podmiotów z należnościami od Ruchu wynoszącymi od 100 tys. zł do 1 mln zł.
W ramach PPU1 wierzytelności Ruchu wynosiły 143 mln zł, zredukowano je o 80 proc., czyli o 114 mln zł. W przypadku PPU2 kwota zobowiązań to 19 mln zł, a poziom umorzenia – 50 proc.
Oba porozumienia układowe zostały przegłosowane wiosną ub.r., jesienią ub.r. zatwierdził je sąd. Przy czym niektórzy wydawcy złożyli skargi na te decyzje, a rozpatrywanie skarg trwało do września br.
Czołowi wydawcy prasowi odpisów zaległych należności od Ruchu, które umorzono w ramach porozumień układowych, dokonali w sprawozdaniach finansowych za 2018 lub 2019 rok.
Pieniądze z pożyczki od Orlenu
Środki na spłatę zobowiązań układowych Ruch pozyskał w formie pożyczki od PKN Orlen. – Dotrzymujemy słowa, dlatego – zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami zostały uregulowane wierzytelności Ruchu wobec wydawców prasy. To kolejny krok, który przybliża nas do sfinalizowania przejęcia kontroli nad spółką – podkreślił w komunikacie prasowym Daniel Obajtek, prezes Orlenu.
Zapowiedziano, że pożyczka udzielona Ruchowi zostanie spłacona ze środków, jakie spółka uzyska z przyszłego podwyższenia kapitału.
W połowie br. Ruch za symboliczną złotówkę został kupiony od Lurena Investmens przez spółkę zależną Alior Banku, jednego z największych wierzycieli kolportera. Ponadto Alior zawarł z Orlenem, PZU i PZU Życie umowę dotyczącą dalszych inwestycji w spółkę.
Ustalono, że kapitało Ruchu zostanie podwyższony, a wspólnicy obejmą akcje nowej emisji w takich proporcjach, że Orlen będzie akcjonariuszem dominującym, a Alior Bank będzie miał 6 proc. akcji. W ramach porozumienia firmy określiły m.in. zasady prowadzenia polityki właścicielskiej wobec Ruchu (w tym kwestie ładu korporacyjnego i przyszłe postanowienia statutu spółki) oraz reguły sprzedaży akcji spółki przez nowych udziałowców (zapisano m.in. zakaz sprzedaży akcji w ciągu najbliższych pięciu lat).
Jednocześnie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyraził zgodę na przejęcie przez Orlen kontrolnego pakietu akcji Ruchu.
W listopadzie Orlen przejmie kontrolę nad Ruchem
W komunikacie Orlenu zapowiedziano, że walne zgromadzenie Ruchu w sprawie emisji nowych akcji zostanie zwołane jeszcze w listopadzie. W efekcie koncern paliwowy zostanie większościowym akcjonariuszem firmy kolporterskiej.
Nie sprecyzowano, ile Orlen, PZU i PZU Życie zapłacą za walory nowej emisji Ruchu. Zapowiedziano natomiast, że dzięki środkom z podwyższenia kapitału Ruch zwróci Orlenowi pożyczkę zaciągniętą na spłatę zobowiązań układowych.
– Mamy już gotowy plan rozwoju Ruchu. Pozwoli on tej spółce odzyskać stabilność finansową i odbudować pozycję na rynku, a w konsekwencji stać się ważną i zyskowną częścią naszego segmentu detalicznego – zapewnia Daniel Obajtek.
Orlen podkreśla, że ten plan wpisuje się w trendy rozwoju spółki w zakresie sprzedaży detalicznej w Europie Środowo-Wschodniej. – Na tym rynku widoczna jest stabilizacja wzrostu konsumpcji paliw, przy jednoczesnym zwiększeniu konkurencji w jakości obsługi, asortymencie, usługach oraz poprawie standardów operacyjnych. Analizy rynkowe przeprowadzone przez PKN Orlen wskazały na potencjał rozwoju formatu poza stacjami paliw z wykorzystaniem aktywów spółki Ruch – podano w komunikacie Orlenu.
Ruch ma 1,3 tys. kiosków i saloników
W ub.r. Ruch zanotował spadek przychodów sprzedażowych o 7,5 proc. do 1,24 mld zł, 77,34 mln zł straty operacyjnej (wobec 42,57 mln zł w 2017 roku) i aż 352,23 mln zł straty netto (rok wcześniej wyniosła ona 56,81 mln zł).
Przychody Ruchu ze sprzedaży prasy i wydawnictw (głównie książek) zmalały rok do roku o 31,7 proc. do 355,47 mln zł. Sprzedaż prasy w kanale detalicznym poszła w dół o 17,7 proc. do 93,37 mln zł, a w kanale hurtowym – o 35,6 proc. do 261,46 mln zł. Sprzedaż prasy w prenumeracie przez Ruch spadła z 57,96 do 36,92 mln zł.
Z kolei wpływy Ruchu ze sprzedaży dób szybkozbywalnych poszły w dół z 617,99 do 230,44. Spółka zaznaczyła, że spadek o ok. 300 mln spowodowało sprzedanie na początku ub.r. zapasów wyrobów tytoniowych Orlenowi. Następnie koncern paliwowy przekazał te produkty Ruchowi do sprzedaży w modelu komisowym. Wpływy z tego tytuły wyniosły w ub.r. 20,62 mln zł.
W ub.r. do Ruchu należało średnio 1 333 własnych kiosków i saloników prasowych, o 213 mniej niż w 2018 roku. Dodatkowo liczba wynajmowanych punktów sprzedaży zmalała o 97 do 320.
Z kolei liczba obsługiwanych punktów należących do innych firm zmniejszyła się o 964 do 13 819, mimo że Ruch zaczął dostarczać prasę na 750 stacji paliwowych Orlenu. Jednocześnie firma na mocy aneksu do umowy zmieniła model współpracy z Żabką: skupiła się na obsłudze jej sklepów o największym potencjale sprzedażowym. Do połowy ub.r. dostarczała prasę do ok. 2 450 sklepów, a na koniec roku tylko do 1 850, z których ok. 1 550 było w tej grupie nowych.