Jak podkreśla Agora, połączenie działów nie oznacza zwolnień w redakcji, nie ma też wynikać z oszczędności. – Pandemia spowodowała zmianę w zapotrzebowaniu czytelników „Gazety Wyborczej” i Wyborcza.pl na określone treści. Ekonomia, rynek pracy i przedsiębiorczość to tematy, które z dnia na dzień u wielu odbiorców awansowały na pierwsze miejsce potrzeb informacyjnych. Aby wyjść na przeciw tym potrzebom redakcja „Gazety Wyborczej” postanowiła stworzyć nowy dział – informuje portal Wirtualnemedia.pl Nina Graboś.
O utworzeniu nowego działu poinformowano zespół redakcyjny tuż przed Wielkanocą. Dotychczasowi szefowie działów – Joanna Sosnowska (Technologie), Maciej Drzewicki (Mój Biznes) i Patrycja Maciejewicz (Gospodarka) – podlegają Wojciechowi Pelowskiemu.
Pelowski wrócił tym samym do „Gazety Wyborczej”, z której pożegnał się w 2018 roku. Z „GW” związany był od 2001 roku. Najpierw pracował w Krakowie, a w 2014 roku został redaktorem naczelny wrocławskiej mutacji dziennika. Rok później objął funkcję wydawcy regionalnego „Gazety Wyborczej” w Krakowie, a na stanowisku szefa we Wrocławiu zastąpił go Leszek Frelich.
Według danych ZKDP „Gazeta Wyborcza” w lutym br. zanotowała 80 661 egz. średniej sprzedaży ogółem, o 12,57 proc. mniej niż rok wcześniej.
Natomiast portal Wyborcza.pl w styczniu br. zanotował 8,03 mln użytkowników i 83,73 mln odsłon oraz 11 minut średniego czasu korzystania przez odwiedzającego (według badania Gemius/PBI). Na koniec ub.r. z prenumeraty cyfrowej „Gazety Wyborczej” (Agora) korzystało 218 tys. użytkowników, o 47,5 tys. więcej niż rok wcześniej. Przeciętny przychód miesięczny od subskrybenta, który kupił ofertę bezpośrednio na Wyborcza.pl, wynosił 14 zł.
W ub.r. grupa Agora osiągnęła wzrost przychodów o 9,5 proc. do 1,25 mld zł, zysku EBITDA o 93,3 proc. do 190,2 mln zł oraz spadek zysku netto z 9,4 do 6 mln zł (bez uwzględnienia zmiany standardu rachunkowości zysk netto wzrósł z 9,4 do 9,6 mln zł. Za to wpływy ze sprzedaży „Gazety Wyborczej” wzrosły o 6,5 proc. do 98,3 mln zł.
Na początku zeszłego tygodnia Agora poinformowała, że w związku z epidemią koronawirusa zamierza wszystkim pracownikom obniżyć stałe wynagrodzenia o 20 proc. na sześć miesięcy oraz przeprowadzić zwolnienia grupowe w swojej spółce Goldenline. Zaczęła rozmowy w tej sprawie z działającym w firmie związkiem zawodowym NSZZ „Solidarność”.