Discovery z TVN i Cyfrowy Polsat uruchomią wspólny serwis VoD

Player i Ipla mają działać nadal

Katarzyna Kieli i Maciej Stec

Discovery i Cyfrowy Polsat podpisały umowę joint venture dotyczącą utworzenia wspólnej platformy VoD. Będą w niej dostępne produkcje Grupy TVN, Telewizji Polsat i od zewnętrznych podmiotów. Nadal mają działać obecne platformy Player.pl i Ipla.tv.

Nadawcy we wspólnym komunikacie zapowiedzieli, że platforma będzie niezależna biznesowo. Początkowo treści będą w niej dostępne za darmo, potem ma pojawić się oferta subskrypcyjna.

Projekt zostanie uruchomiony po uzyskaniu zgody UOKiK-u na wspólną firmę obu nadawców. Nie podano, pod jaką marką będzie działała platforma ani na kiedy planowany jest jej start.

TVN Discovery i Cyfrowy Polsat zapowiedzieli natomiast, że w serwisie będą dostępne polskie filmy, seriale, dokumenty, programy rozrywkowe i transmisje sportowe. Będą to treści od obu nadawców, a także kupione od zewnętrznych producentów i dystrybutorów oraz produkcje własne realizowane przez nowy podmiot.

Nadal mają działać obecne platformy Player.pl (należy do TVN Discovery) i Ipla.tv (własność Cyfrowego Polsatu). – Ich przyszły kształt będzie określony w najbliższym czasie – zaznaczono w komunikacie.

Według badania Gemius/PBI we wrześniu br. Player.pl zanotował 2,98 mln realnych użytkowników i 43,2 mln odsłon, a Ipla.tv – 1,76 mln użytkowników i 27 mln odsłon.

Na początek 60 mln zł, mniej treści na zewnętrznych platformach

W komunikacie giełdowy Cyfrowy Polsat poinformował, że obaj nadawcy zapewnią wspólnemu podmiotowi po maksymalnie 30 mln zł początkowego finansowania. Na razie tę spółkę założył Cyfrowy Polsat, a po uzyskaniu zgody UOKiK-u Discovery przejmie 50 proc. jej udziałów.

Zaznaczono, że Cyfrowy Polsat i Discovery „będą również zobowiązani do zapewnienia dodatkowego finansowania, którego wysokość zostanie uzgodniona na późniejszym etapie”. Obaj nadawcy ze swoimi spółkami zależnymi będą też podpisywały dodatkowe umowy, m.in. licencyjne, związane z nowym serwisem.

Kiedy nowy podmiot podejmie działalność operacyjną, jego właścicieli zaczną obowiązywać ograniczenia w zakresie dystrybucji wybranych kategorii treści do niektórych innych spółek.

Umowa daje Cyfrowemu Polsatowi i Discovery możliwość sprzedaży udziałów nowej firmy podmiotom ze swoich grup kapitałowych. Mogą też je zbyć drugiej stronie umowy lub na rzecz osób trzecich, jeśli drugi współwłaściciel się na to zgodzi. Natomiast po upływie pięciu lat od wdrożenia umowy udziały będzie można dowolnej firmie, ale „z zachowaniem prawa wskazania alternatywnego nabywcy oraz prawa pierwszeństwa zastrzeżonych na rzecz drugiej strony umowy”.

Stec: realna konkurencja dla międzynarodowych serwisów

– To nowe wspólne przedsięwzięcie wpisuje się w naszą strategię międzynarodową. Wierzymy, że właśnie teraz jest najlepszy moment, aby nadawcy telewizyjni tworzyli wspólnie produkty odpowiadające na potrzeby konsumentów. Polscy widzowie mają dostęp do wielu serwisów z produkcjami międzynarodowymi, a nasza inicjatywa będzie dla nich naturalną platformą oferującą polskie treści – komentuje Katarzyna Kieli, prezes i dyrektor zarządzająca Discovery w regionie EMEA.

– Cieszymy się, że współtworzymy projekt, który może stać się realną konkurencją dla międzynarodowych serwisów. Mamy ambicje, aby platforma oferowała najlepsze i najwyższej jakości rozwiązania technologiczne – podkreśla Maciej Stec, wiceprezes zarządu ds. strategii Cyfrowego Polsatu i Polkomtelu. – Szczególnie ważne jest to, że ten pełen wyzwań projekt może powstać właśnie w Polsce. Dzięki temu polski kontent będzie mógł trafić również do międzynarodowego widza – zapowiada.

W pierwszej połowie br. grupa kapitałowa Cyfrowy Polsat zanotowała 5,71 mld zł przychodów sprzedażowych i 566,2 mln zł zysku netto. Liczba sprzedanych usług firmy wzrosła o 2,2 proc., a liczba abonentów zmalała o 1,2 proc.

W połowie br. większościowy akcjonariusz Cyfrowego Polsatu Zygmunt Solorz zapowiedział, że jesienią firma podwyższy ceny dla abonentów. – Testujemy teraz nową platformę rozliczeniową, to będzie kluczowe dla nas narzędzie. Decyzja sprawie zmiany oferty dla klientów zapadnie w kolejnych tygodniach i będzie związana właśnie z uruchomieniem nowego systemu informatycznego – stwierdził pod koniec sierpnia Maciej Stec.

TVN w ub.r. osiągnął wzrost wpływów sprzedażowych o 8,6 proc. do 1,97 mld zł, a przychody z emisji reklam zwiększyły się o 9,7 proc. do 1,42 mld zł. Nadawca zanotował 157,5 mln zł straty netto, głównie wskutek 394,7 mln zł odpisu dot. wartości udziałów w platformie nc+. Na koniec roku zatrudniał 1 514 pracowników.

Natomiast firma Discovery Polska zanotowała w ub.r. spadek wpływów sprzedażowych o 6,2 proc. do 96,36 mln zł oraz zysku netto z 25,65 do 5,3 mln zł. Należąca do niej spółka Green Content, nadawca dostępnego naziemnie kanału Metro, przy wzroście przychodów o 36 proc. do 10,31 mln zł miała 14,64 mln zł straty netto.

W Polsce od czterech lat Netflix, niebawem Disney+

Zdecydowanie najpopularniejszą globalną platformą VoD w Polsce jest Netflix, oficjalnie dostępny od początku 2016 roku. Serwis prowadzi coraz szerzej zakrojone działania marketingowe, w ub.r. udostępnił pierwszą polską produkcję – serial „1983”, natomiast miesiąc temu ogłosił realizację kolejnego polskiego serialu – „W głębi lasu” na motywach powieści Harlana Cobena.

Platforma nie ujawnia, ilu płacących użytkowników ma w Polsce. Z szacunków Amper Analysis wynika, że może ich być 800 tys. Globalnie Netflix na koniec czerwca miał 151 mln subskrybentów, w drugim kwartale br. Netflix zanotował wzrost wpływów o 26 proc. do 4,9 mld dolarów oraz 271 mln dolarów zysku netto.

HBO wiosną ub.r. zaoferowało swój serwis HBO GO wszystkim polskim internautów (wcześniej był dostępny tylko dla abonentów ofert telewizyjnych z pakietem HBO). Firma właśnie poinformowała, że 21 listopada miesięczna cena korzystania z platformy wzrośnie z 19,90 do 24,90 zł.

Natomiast na początku br. z polskiego rynku po prawie dwóch latach obecności wycofał się Showmax. W tym czasie zrealizował kilka polskich produkcji, m.in. seriale „Ucho prezesa” i „Rojst”. Koniec działalności w naszym kraju wynikał z decyzji właściciela platformy, południowoafrykańskiego koncernu Naspers, o wycofaniu się z segmentu wideo internetowego. Przejęcie biblioteki programowej Showmaxa zapowiadał ówczesny wiceprezes TVP Maciej Stanecki, ostatecznie do tego nie doszło.

12 listopada br. wystartuje platforma streamingowa Disney+. Początkowo będzie dostępna w USA, Kanadzie, Holandii, Australii i Nowej Zelandii. Według nieoficjalnych doniesień w Polsce może się pojawić dopiero w 2021 r.