Twaróg: Sztuka w mediach potrzebuje mecenasów

Dziękujemy tym, którzy wsparli nasz reportaż interaktywny o powstaniach śląskich

Kadr z reportażu "Chłopcy w tym wielkim powstaniu"

Poświęcam mecenasom dużo czasu, bo sztuce – także sztuce medialnej – mecenasi są potrzebni. Sztuce, która nie jest nastawiona na zysk, nie generuje przychodów, sztuce, która ma cel dydaktyczny – pisze naczelny DZ Marek Twaróg. Dziś na dziennikzachodni.pl premiera nowego reportażu interaktywnego „Chłopcy w tym wielkim powstaniu”.

Jak wiadomo, mamy 100. rocznicę wybuchu I powstania śląskiego. Wszyscy powinniśmy zadbać o to, by przy tej okazji powiedzieć jak najwięcej o historii naszej ziemi. By poznawać fakty, odwiedzać ważne dla historii miejsca, rozmawiać z ludźmi, których rodzinne przekazy bogate są w świadectwa tamtych czasów. Powinniśmy też opowiadać naszą historię Polsce – głęboka indolencja na temat śląskich spraw prowadzi przecież do wielu nieporozumień i niepotrzebnych awantur.

Dlatego już dwa tygodnie temu promowaliśmy w DZ nasz dodatek stworzony wraz z Instytutem Pamięci Narodowej. IPN stanął na wysokości zadania i zatroszczył się o to, by Polska dowiedziała się o I powstaniu jak najwięcej. Dziś druga odsłona naszej akcji – tym razem proponujemy Państwu reportaż interaktywny „Chłopcy w tym wielkim powstaniu”, stworzony przez ekipę DZ pod kierunkiem red. Karola Gruszki i red. Aleksandry Smolak. To kolejna odsłona wielkiej przygody „Dziennika Zachodniego” z tego typu produkcjami internetowymi. Jako jedni z pierwszych w Polsce zajmowaliśmy się i wciąż – jako nieliczni – zajmujemy się tworzeniem tego typu interaktywnych produkcji.

Produkcja tego reportażu – są to świadectwa rodzin powstańców śląskich z pięknymi rekonstrukcjami filmowymi – możliwa była dzięki zaangażowaniu redakcji, ale przede wszystkim – dzięki mecenasom. Instytucjom, urzędom, prezesom, firmom, które dobrze rozumieją, jak ważne jest opowiadanie naszej historii, przekazywanie tej wiedzy młodym, upowszechnianie postaw. Które rozumieją, jak ważne jest samodzielne myślenie przy poznawaniu historii swojego kraju i regionu.

Tradycyjnie, niewiele w tej kwestii zrobił samorząd województwa, na szczęście odpowiedzialnie podchodzą do ważnej, śląskiej rocznicy samorządy miast z Katowicami i Pszczyną na czele. Ogromne podziękowania należą się Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach i wspomnianemu już wyżej Instytutowi Pamięci Narodowej. Pięknie rozumieją też potrzebę pielęgnowania historii firmy Totalizator Sportowy oraz Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna. To bardzo ważne, że duży, zdrowy biznes mądrymi decyzjami swoich zarządów wspiera działania edukacyjne.

Poświęcam mecenasom dużo czasu, bo sztuce – także sztuce medialnej – mecenasi są potrzebni. Sztuce, która nie jest nastawiona na zysk, nie generuje przychodów (publikujemy go za darmo), sztuce, która ma cel dydaktyczny.

Bardzo dziękujemy.

Marek Twaróg

redaktor naczelny „Dziennika Zachodniego”