Minister kultury i dziedzictwa narodowego, pytany w środę w radiowej Trójce o to, czy nadszedł już polityczny czas na projekt ws. repolonizacji mediów, odpowiedział: „nie, nie nadszedł”.
Zaznaczył, że „my nie mówimy o repolonizacji, raczej o dekoncentracji. Nie ukrywamy, że mamy od dawna przygotowane pewne projekty, ale one czekają na swój polityczny czas” – powiedział.
„Projekty muszą być uzgadniane z naszymi zagranicznymi partnerami, bo jest faktem, że ta dekoncentracja jest związana także z własnością kapitału w niektórych segmentach medialnych” – stwierdził Gliński.
„Kwestia dekoncentracji mediów jest ściśle związana z wartościami europejskimi. Wartości europejskie podkreślają wyraźnie, że sektor medialny jest sektorem wyjątkowym, z uwagi na swoją rolę w polityce, w kształtowaniu świadomości opinii publicznej. To jest bardzo wrażliwy sektor, gdzie musi być zachowany pluralizm, różnorodność. Nie wszędzie w polskich segmentach medialnych mamy to zachowane” – dodał wicepremier.