Sąd zdecydował o umorzeniu postępowania w sprawie wpisu Wojciecha Sadurskiego po śmierci prezydenta Adamowicza. TVP oskarżyła go o zniesławienie, żądała przeprosin oraz wpłaty 10 tys. zł zadośćuczynienia na WOŚP. – Telewizja Polska odwoła się od postanowienia, ponieważ uważa jego uzasadnienie za co najmniej kontrowersyjne – przekazało Wirtualnemedia.pl biuro prasowe nadawcy.
Pod koniec stycznia br. Telewizja Polska poinformowała, że w związku z komentarzami po śmieci Pawła Adamowicza podejmie działania prawne w sprawie internetowych wpisów, naruszających dobre imię spółki. W pierwszej kolejności zapowiedziano pozwy przeciwko Krzysztofowi Skibie, Adamowi Bodnarowi, Wojciechowi Czuchnowskiemu i Wojciechowi Sadurskiemu. TVP tłumaczyła, że „absurdalnie wskazywali na związek przyczynowy” między publikacjami nadawcy a śmiercią prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Prof. Wojciech Sadurski poinformował w poniedziałek, że sąd umorzył postępowanie w jego sprawie. – Wygrałem sprawę karna z TVP: sędzia I instancji umorzyła postępowanie. Dziękuję Wszystkim za wsparcie. A teraz na ul. Lubelska 29 w Krakowie, zaczynamy o 17:30!
Wygrałem z TVP pierwszą rundę w ich oskarżeniu o zniesławienie kryminalne, ale właśnie dowiedziałem się, że będą się odwoływać. Jasne, to przecież nasze pieniądze, ich to nic nie kosztuje, wiec czemu nie? Walczymy dalej.
— Wojciech Sadurski (@WojSadurski) 18 marca 2019
Decyzję podjął Sąd Rejonowy w Warszawie, którzy umorzył sprawę karną, wytoczoną przez TVP Wojciechowi Sadurskiemu za wpis na Twitterze. Chodziło o stwierdzenie: „Po tym, jak zaszczuty przez rządowe media polityk został zamordowany, żaden demokrata, żaden polityk opozycyjny, nie powinien przekroczyć progu Gebelsowskich mediów. Niech się kiszą we własnym sosie: nieudaczników, arywistów i tow Marka Króla, jak bojkot TV przez artystów po 1981”.
Telewizja Polska zdecydowała się na pozew o zniesławienie spółki z oskarżenia prywatnego. Nadawca domagał się 10 tys. zadośćuczynienia na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy oraz przeprosin.
Jak powiedział Sadurski w rozmowie z Onetem, jego obrońca wnioskował o umorzenie „z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela”. Sąd umorzył sprawę karną nieprawomocnie, Telewizja Polska może wnieść zażalenie na decyzję sądu w terminie siedmiu dni.
Jak przekazało portalowi Wirtualnemedia.pl biuro prasowe publicznego nadawcy: „Telewizja Polska odwoła się od postanowienia, ponieważ uważa jego uzasadnienie za co najmniej kontrowersyjne”.
Proces o zniesławienie dla Adama Bodnara i Krzysztofa Skiby
Wojciech Sadurski to nie jedyna osoba, oskarżona przez Telewizję Polską. Należy do nich Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich (został oskarżony jako osoba prywatna) oraz lider zespołu „Big Cyc” Krzysztof Skiba.
TVP pozwała Adama Bodnara, Rzecznika Praw Obywatelskich za sugestie, że należy sprawdzić czy zabójca prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza mógł oglądać w celi TVP Info. Nadawca żąda od niego 25 tys. zł zadośćuczynienia oraz przeprosin.
W rozmowie z Wirtualnemedia.pl powiedział: – Być może pozew jest odpowiedzią na mój głos i krytykę, jaka pojawiła się wtedy wobec nadawcy. Dodał, że według niego „sprawa została wytoczona za hipotezę badawczą, nie za stwierdzenie faktu”.
Pisaliśmy również o tym, że zgodnie z zapowiedziami Telewizja Polska wytoczyła proces Krzysztofowi Skibie z zespołu „Big Cyc” za zniesławienie. Chodzi o jego wypowiedź: „Telewizja publiczna szczuła na prezydenta Adamowicza i oto mamy efekty”.
Satyryk uważa, że proces „będzie dobrą okazją do tego, żeby pokazać wszystkie grzechy i błędy TVP”.
W wezwaniu przedsądowym TVP żądała od niego przeprosin (opublikowanych na YouTubie) oraz zadośćuczynienia w wysokości 25 tys. zł na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Swoje żądania podtrzymała.
Telewizja Polska w 2017 roku dostała 266,5 mln zł rekompensaty, a w ub.r. – 593,5 mln zł. W ub.r. zanotowała łącznie 979 mln zł wpływów abonamentowych (57 proc. więcej niż rok wcześniej) i 908 mln zł z reklam i sponsoringu, osiągając 37,5 mln zł zysku netto.