Media: CBA zatrzymało wydawcę „Wprost” i „Do Rzeczy”

Michał M. Lisiecki

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało cztery osoby w sprawie wyłudzeń blisko 29 mln zł z firmy zajmującej się remontami linii kolejowych. Jak podają TVP.info i RMF FM jednym z zatrzymanych jest Michał Lisiecki, wydawca tygodników „Wprost” i „Do Rzeczy”.

Temistokles Brodowski z wydziału komunikacji społecznej Biura potwierdził PAP, że agenci z warszawskiej delegatury CBA zatrzymali cztery osoby.

„Śledztwo CBA prowadzone jest pod nadzorem dolnośląskiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Dotyczy przekroczenia uprawnień przez syndyka masy upadłości i inne osoby, które miały wyprowadzać pieniądze z firmy i prać pieniądze poprzez szereg fikcyjnych podmiotów gospodarczych” – powiedział Brodowski.

Zatrzymań dokonano w Warszawie i okolicach, Toruniu oraz Lublinie.

TVP Info i RMF FM podały, że jedną z zatrzymanych w czwartek osób jest wydawca „Wprost” i „Do Rzeczy” Michał Lisiecki.

Potwierdziło to w oświadczeniu wydawnictwo PMPG Polskie Media S.A.: „W dniu wczorajszym miało miejsce zatrzymanie przez CBA Michała M. Lisieckiego, prezesa zarządu PMPG Polskie Media S.A. Zatrzymanie nastąpiło w sprawie, która nie ma związku z działalnością spółki. W chwili obecnej trwają działania wyjaśniające. Spółka będzie informować o przebiegu sprawy w miarę pojawiania się nowych faktów”.

Nasze info ‼️
CBA zatrzymało wydawcę „Wprost” i „Do Rzeczy”#wieszwięcej https://t.co/9lRQu7W7Y2

— portal tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) 14 marca 2019

Wydawca „Wprost” i „Do Rzeczy” zatrzymany przez CBA https://t.co/ZDlLWNFStg

— Fakty RMF FM (@RMF24pl) 14 marca 2019

W śledztwie CBA ustaliło, że zatrzymani mieli poprzez szereg pozornych umów i ustnych porozumień wystawiać fikcyjne faktury VAT, na podstawie których wyprowadzili pieniądze z masy upadłości jednej ze spółek.

Po doprowadzeniu do prokuratury powinni usłyszeć zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, działania na szkodę spółki, przekroczenia uprawnień i fałszowania dokumentacji.

W tej sprawie funkcjonariusze CBA zatrzymali w kwietniu 2017 roku pięć osób, w tym syndyka działającego na szkodę upadłych spółek. Łącznie w sprawie jest 22 podejrzanych. Prowadzący postępowanie nie wykluczają, że lista podejrzanych się powiększy.

Łączna wysokość ustalonych dotychczas wyłudzonych środków to blisko 29 mln zł.