O zmianach w Polsat News pisaliśmy już pod koniec kwietnia br., wtedy z naszych nieoficjalnych informacji wynikało, że od połowy kwietnia na urlopach przebywało kilku menedżerów pionu informacji i publicystyki Telewizji Polsat. Wśród nich była Beata Grabarczyk, od 2014 roku szefowa anteny Polsat News 2.
Z naszych ustaleń wynikało, że oprócz Beaty Grabarczyk, także Marcin Cholewiński (szef anteny Polsat News od startu stacji w 2008 roku), Radosław Kietliński (szef publicystyki Polsat News) i Roman Kukielak (sekretarz programowy pionu informacji i publicystyki) mieli nie wrócić już do pracy w Polsat News. Docelowo mieli pracować w nowej agencji informacyjnej Polsatu, której powstanie nadzoruje Henryk Sobierajski, były dyrektor pionu informacji i publicystyki Telewizji Polsat.
W maju br. Beata Grabarczyk straciła stanowisko, a kierownictwo Polsatu miało zaproponować jej pozostanie w stacji, ale na gorszych warunkach finansowych.
Jak stwierdza dziennikarka w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, proponowała firmie rozstanie za porozumieniem stron. – Polsat po prostu zwolnił mnie z pracy, ponieważ nie przyjęłam zaproponowanych warunków. Trudno to nazwać negocjacjami, nikt de facto z władz spółki z nami nie rozmawiał. Zostaliśmy zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy w maju, a później padła propozycja przejścia do agencji tworzonej przez Henryka Sobierajskiego – opisuje.
– Mieliśmy dwa tygodnie do namysłu. Byłam na spotkaniu z szefem biura zarządu, który zapytał, jakie są moje propozycje, na co odpowiedziałam, że chciałabym odejść za porozumieniem stron, zaproponowałam odprawę. Na następnym spotkaniu dostałam wypowiedzenie – tłumaczy.
Beata Grabarczyk żegna się z dziennikarstwem
Była szefowa anteny Polsat News 2 powiedziała Wirtualnemedia.pl, że ostatecznie żegna się z dziennikarstwem i wkrótce rozpocznie pracę w innym zawodzie. Na razie nie chce podać konkretów. Po odejściu z Polsatu obowiązuje ją półroczny zakaz konkurencji.
– Dziennikarstwo nie jest już moim wymarzonym zawodem. W tej chwili nie liczy się prawda, a tylko biznes – dodaje.
Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Telewizji Polsat potwierdza, że nadawca rozstał się z Beatą Grabarczyk, natomiast nie potwierdza, że została ona zwolniona.
Beata Grabarczyk w Telewizji Polsat pracowała przez 16 lat. Zanim została szefową Polsat News 2, była m.in. reporterką i prezenterką „Wydarzeń” oraz prowadziła program „To był dzień” w Polsat News. Wcześniej pracowała m.in. w Polskim Radiu, Radiu ZET i RMF FM. Z mediami była związana od 1993 roku.
Duże zmiany w Polsat News i Polsat News 2
Przypomnijmy, że na początku kwietnia br. dyrektorem informacji i publicystyki w Telewizji Polsat została Dorota Gawryluk. Przejęła to stanowisko po Henryku Sobierajskim. Zastępcami Gawryluk są Marcin Wójcicki i Mariusz Kopiński, natomiast Ewa Jarosławska została szefową wszystkich wydawców.
W kwietniu „Gość Wydarzeń” w Polsat News został zastąpiony przez dłuższy program „Wydarzenia i opinie”, a Jarosław Gugała przestał prowadzić główne wydanie „Wydarzeń”. Zakończono współpracę z Kamilem Durczokiem, który był gospodarzem cotygodniowego programu publicystycznego. Ponadto szefem programu „Państwo w państwie” w Polsat News został Michał Troiński, zastępując Małgorzatę Mikulską-Rembek.
Z Polsat News odeszła właśnie, po 10 latach pracy w stacji, Beata Lubecka, która przechodzi do Radia ZET, gdzie od września zastąpi Konrada Piaseckiego jako gospodarz porannych wywiadów politycznych. „Śniadanie w Polsat News” będzie teraz prowadził Dariusz Ociepa. Natomiast Patryk Miś odszedł z Polsatu do Onetu.