TVP odpowiada KRRiT: organ nadal nie odniósł się do istoty poważnych problemów i wątpliwości interpretacyjnych

Telewizja Polska w oficjalnym oświadczeniu odpowiedziała Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, która dzień wcześniej podtrzymała swoje stanowisko dotyczące zasady must carry/must offer. Zdaniem publicznego nadawcy organ nadal nie odniósł się do istoty poważnych problemów i wątpliwości interpretacyjnych powstałych w związku z uzupełnianym stanowiskiem, które oczekują na pilną i bardziej jednoznaczną wypowiedź regulatora w tej sprawie.

Podczas posiedzenia, które odbyło się we wtorek, 22 maja 2018 roku, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podtrzymała swoje stanowisko z 30 lipca 2013 roku dotyczące obowiązków operatorów i nadawców w związku z zasadą must carry/must offer. Organ również wyjaśnił, że biorąc pod uwagę wątpliwości związane z koniecznością respektowania praw nadawców, każde rozprowadzanie programu wymaga uzyskania stosownej zgody nadawcy.

W nawiązaniu do stanowiska KRRiT Telewizja Polska w środę wystosowała oficjalne oświadczenie, w którym publiczny nadawca przyjmuje inicjatywę Rady jako pierwszy krok zmierzający do skorygowania i uzupełnienia jej stanowiska z 2013 roku dotyczącego wątpliwości dotyczących udostępniania przez nadawców ich programów operatorom IP TV.

Zdaniem TVP, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nadal nie odniosła się do istoty poważnych problemów i wątpliwości interpretacyjnych powstałych w związku z uzupełnianym stanowiskiem, które oczekują na pilną i bardziej jednoznaczną wypowiedź regulatora w tej sprawie. – Nadawcy, w tym TVP, nabywający kosztowne prawa na przykład sportowe, nie powinni być narażeni na niepewność obrotu i ryzyko ponoszenia znacznych strat z powodu niejednoznacznych wypowiedzi regulatora w zakresie interpretacji przepisów ustawy. Konsekwencje takiego stanu rzeczy dla całego rynku: nadawców, operatorów i w konsekwencji dla widzów, mogą być bardzo niekorzystne – czytamy w oświadczeniu.

O interpretacji zasady must carry/must offer podczas Ogólnopolskiej Konferencji PIKE 2018 w Toruniu dyskutowali nadawcy publiczni i komercyjni, m.in. Zygmunt Solorz, Jacek Kurski, Maciej Maciejowski i Jacek Świderski. Przedstawiciele TVP i TVN ostro krytykowali to, że WP Pilot bez zgody i żadnych umów emituje sygnał ich głównych stacji.

– Nadawca, który musi pozyskać niezwykle drogie prawa sportowe, a następnie bez możliwości jakiejkolwiek monetyzacji w sieci tych kanałów po prostu oddaje je każdemu do reemisji, jest na pozycji straconej, bo za chwilę będzie musiał zamknąć biznes – powiedział Maciejowski. – Nie tylko prawa sportowe kosztują i są objęte różnymi polami eksploatacji. Temat interpretacji zasady must carry, must offer jaką poprzednia Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nam zgotowała to jest temat nie załatwiony. Bez przygotowania przepisów i rynku powoduje totalną nierówność na rynku – dodał.

Zgodził się z nim Jacek Kurski. – Interpretacja mówiąca, że można sobie ukraść sygnał, który w stu procentach jest dostępny w telewizji naziemnej, satelitarnej, w VoD Telewizji Polskiej i udać, że to jest must carry, must offer jest oczywistym złodziejstwem – ocenił. – Sprawa jest oczywista – jeżeli sieć nie jest zamknięta tylko otwarta, jeżeli odbiorcami końcowymi nie są urządzenia przynależne do tej sieci to zasada must carry, must offer nie może w żaden sposób obowiązywać. Oznaczałoby to skrajną dewastację rynku – argumentował prezes TVP.

Wirtualna Polska podkreślała natomiast, że działa w tej sprawie zgodnie z prawem udostępniając w swojej usłudze trzy kanały TVP (TVP1, TVP2 oraz TVP Warszawa), co potwierdziły stanowisko Krajowej Rady i wyroki sądowe. – Duzi gracze telewizyjni nie są zadowoleni, że zgodnie z zasadą must carry/must offer muszą udostępniać za darmo sygnał swoich głównych kanałów wszystkim operatorom kablowym, a taki status prawny i faktyczny ma WP Pilot – mówił Jacek Świderski w połowie marca br.

WP w marcu br. chwaliło się, że transmisje TVP1 z zawodów w skokach narciarskich w WP Pilot w szczytowych momentach oglądało nawet 400 tys. osób.

Jak już informowaliśmy kilka dni temu, Telewizja Polska i Wirtualna Polska rozpoczęły negocjacje w sprawie obecności kanałów TVP w WP Pilot. Na czas rozmów, do 16 lipca, stacje publicznego nadawcy nie będą dostępne w usłudze oferowanej przez WP. W tym czasie Telewizja Polska będzie transmitować mistrzostwa świata w piłce nożnej.

Jacek Świderski zapowiedział przedwczoraj, że szefowie Wirtualnej Polski spotkali się już z przedstawicielami wszystkich nadawców, których dotyczy zasada must carry/must offer. Na wyłączenie sygnału jej stacji naciskała tylko Telewizja Polska. – Mundial jest transmitowany tylko w TVP, więc trudno oczekiwać, żebyśmy wstrzymali emisję Polsatu, skoro tam nie ma tych transmisji. Panu prezesowi Kurskiemu bardzo zależało, żeby mundial był tylko w TVP. Deklarował chęć porozumienia z nami, ustaliliśmy wstępnie warunki biznesowe. Wyszliśmy naprzeciw oczekiwaniom naszego przyszłego partnera – opisał Świderski. – Jeżeli negocjacje zatrzymałyby się w martwym punkcie, mamy prawo przywrócić sygnał TVP, o ile nie zmieni się otoczenie regulacyjne – zaznaczył.

Zasada must carry/must offer obejmuje następujące kanały: TVP1, TVP2, Polsat, TVN, TV4, TV Puls i regionalną antenę TVP.