Republika w poniedziałek wieczorem wyemitowała rozmowę Michała Rachonia z kandydatem na prezydenta Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Stacja zapowiadała, że to „jedna z najbardziej oczekiwanych rozmów politycznych, jaka kiedykolwiek planowana była w polskich mediach”. W rzeczywistości był to krótki, płytki, propagandowy występ przedwyborczy Trumpa. Prowadzący rozmowę nie zadał mu ani jednego trudnego pytania.
Wywiad Michała Rachonia z Donaldem Trumpem został nagrany w Trump Tower w Nowym Jorku. Republika jego emisję rozpoczęła ok. godz. 19.50 i trwała ona zaledwie ok. 13 minut.
Rachoń odczytywał Trumpowi pytania
W pierwszym pytaniu Rachoń zapytał Trumpa o jego przesłanie dla Polaków. Trump odpowiedział, że jego konkurenci polityczni nie lubią Polaków. Oskarżał konkurentów, że „nie lubią religii, nic im się nie podoba. Myślę, że są w pewnym sensie szaleni, jeżeli mam być szczery. Mam nadzieję, że Polacy pójdą do wyborów i zagłosują na kogoś, kto podziela ich wartości, w sprawie religii, życia i etyki pracy. Powinienem zdobyć większość polskich głosów, mam nadzieję, że dostanę wszystkie”.
Prowadzący rozmowę nie reagował na odpowiedzi Trumpa, tylko odczytywał pytania. Kolejne było wręcz suflowaniem Trumpowi ataku na Kamalę Harris: „Panie prezydencie, Kamala Harris zasugerowała niedawno, że pan w przyszłości może porzucić Polaków. Jak by to pan skomentował, biorąc pod uwagę propolskie decyzje, które podejmował pan jako prezydent (…)?”.
Trump skorzystał z wygodnego pytania. „Cóż, nikt nie robił dla Polaków więcej niż ja. A jak wiesz, ona jest kłamcą. (…) Polacy mnie kochają, a ja kocham Polaków. (…) Ona jest osobą o niskim IQ, bardzo niskim IQ” – odpowiedział kandydat na amerykańskiego prezydenta.
„Chłopak wyjdzie z domu i wróci jako dziewczyna”
W dalszej części rozmowy Trump przekonywał, że gdyby on był prezydentem, nie doszłoby do wojny w Ukrainie. Michał Rachoń jednak nie dopytał Trumpa, co by zrobił, żeby do niej nie dopuścić. Nie zapytał też o obawy o to, że jeżeli on znów zostanie prezydentem, wstrzyma pomoc militarną i finansową dla walczącej z Rosją Ukrainy.
Zamiast tego Rachoń zapewnił swojego rozmówcę o tym, że na jego kampanię „z nadzieją patrzą konserwatyści na całym świecie”, bo Trump jest przeciwny „ideologii gender”. Rachoń pytał: „Jakie jest pana przesłanie w tej sprawie dla ludzi na całym świecie?”.
Trump odpowiedział: „A co powiesz na to, jeżeli twoje dziecko cię opuści? Młody chłopak wyjdzie z twojego domu i wróci jako dziewczyna, a ty nie będziesz miał nic do powiedzenia. To właśnie ci maniacy, przeciwko którym startuję w wyborach. Powiedziałbym jedno, bardzo prosto: »Głosuj na Trumpa«”.
W kanale Telewizji Republika na YouTube na początku wywiad śledziło 31 tys. widzów. Pod koniec rozmowy ich liczba wzrosła do 38 tys.
Sakiewicz: „Odrzucam non stop połączenia”
Republika niemal przez cały poniedziałek starała się podgrzewać atmosferę, żeby wywiadem Michała Rachonia z Donaldem Trumpem zainteresować jak największą widownię. Przed południem szef stacji Tomasz Sakiewicz podczas rozmowy z Adrianem Kleranbachem wskazał, że od momentu udostępnienia informacji o wywiadzie urywają mu się telefony.
„Mnie się urywają po prostu telefony od polskich i zagranicznych stacji, odrzucam non stop połączenia. Są to telefony z prośbą o to, aby przedrukować, przeemitować ten wywiad. W tej chwili już największe agencje zwróciły się do nas o to, aby móc skorzystać z tego wywiadu. On będzie na pewno bardzo dużym wydarzeniem” – mówił na antenie swojej stacji Sakiewicz.
I dodawał: „Z tego co wiem wszystkie największe amerykańskie informacyjne – między innymi Reuters i Bloomberg – zwróciły się z prośbą o możliwość zapoznania się z tym wywiadem. Czyli dla nich jest to źródło wiedzy również dotyczące stosunku Donalda Trumpa do tej części Europy i do Polaków”.
Republika rozesłała komunikat prasowy
Sakiewicz przekonywał również, że to nie przypadek, iż prezydent Trump akurat Republice udzielił wywiadu. „To wynika po prostu z przekonania, że jesteśmy bardzo dużą, wpływową stacją w Polsce. I nie mamy takiego hopla na punkcie Trumpa, jak na przykład TVN, amerykańska stacja, która robi wszystko, żeby wykopać Stany Zjednoczone z Polski, a przynajmniej takich ludzi, którzy uważają, że Polska powinna odgrywać w Europie Środkowej poważną rolę”.
W poniedziałek o godz. 18.22 Republika rozesłała do mediów komunikat prasowy. „Ten wywiad to jedna z najbardziej oczekiwanych rozmów politycznych, jaka kiedykolwiek planowana była w polskich mediach. Michał Rachoń z Telewizji Republika rozmawiał będzie z Donaldem Trumpem, byłym prezydentem USA i kandydatem na to stanowisko w tegorocznych wyborach” – napisano w komunikacie.
Po wywiadzie w Republice rozpoczęła się debata na temat rozmowy z Donaldem Trumpem, którą poprowadziła Katarzyna Gójska, prywatnie żona Michała Rachonia. W debacie udział wzięli Tomasz Sakiewicz, Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” i Sławomir Jastrzębowski, który po tym jak sprzedał serwis Salon24.pl, przeszedł do Republiki.