Jacek Żakowski w niedzielnym wydaniu programu ”Redakcja” komentował: ”Tusk sięgnął po metodę putinowską. Nie ma tak, że jak jest powódź w Stanach, to prezydent siedzi i ruga urzędników publicznie i to jest transmitowane. Tak nie ma w Niemczech, w Wielkiej Brytanii, we Francji, nigdzie. To jest typowy, autorytarny model zarządzania”.
Kanał TVP Info wypowiedź Jacka Żakowskiego anonsował w serwisie X, zamieszczając wideo z fragmentem programu i komentarzem: „»Tusk sięgnął po metodę… putinowską« – zaskakująca teza Jacka Żakowskiego”.
W mediach społecznościowych wybuchła burza. Zwolennicy Koalicji Obywatelskiej, w tym niektórzy dziennikarze, nie ukrywający sympatii dla tej partii, zarzucili Żakowskiemu porównywanie Tuska do Putina. Wielu domagało się, żeby TVP nie zapraszała więcej publicysty „Polityki” do swoich programów.
„Pan Żakowski porównał Donalda Tuska do Putina. Im nienawiść już oczy zaciemnia” – napisał w serwisie X Roman Giertych, który dostał się do Sejmu z listy KO.
Odpowiedziała mu na to Eliza Michalik, która prowadzi kanał na YouTube: „Żakowski od dawna mówi i pisze jak pisowski propagandysta”.
Natomiast Piotr Semka, publicysta tygodnika „Do Rzeczy”, zauważył: ”Żakowski awansowany do rangi »czołowego pisowskiego propagandysty«. Amok”.
Użytkownicy serwisu X szybko zauważyli, że TVP Info usunął wpis z wypowiedzią Żakowskiego. Jednak TVP nie widzi nic dziwnego w tym, że wpis zniknął. Biuro prasowe TVP zamiast odpowiedzi na pytanie, dlaczego wpis został skasowany, przesłało nam zapewnienie, że program „Redakcja” „z przytoczoną wypowiedzią Jacka Żakowskiego od niedzieli jest dostępny w zasobach online Telewizji Polskiej”.
Nie otrzymaliśmy odpowiedzi, czy Jacek Żakowski będzie jeszcze zapraszany do programów TVP.
– Nie słyszałem, żebym miał nie być już zapraszany do TVP – zapewnia Żakowski. – Podczas programu moja wypowiedź została przyjęta polemicznie, ale bez takiej histerii, jaka pojawiła się później. Po programie też nikt nie zwracał mi uwagi, że powiedziałem coś niestosownego – dodaje dziennikarz.
O reakcjach sympatyków Donalda Tuska na swoją wypowiedź w TVP Info publicysta ”Polityki” mówi: – Pojawiło się silne ciążenie ku frontowi jedności narodu demokratycznego. Przejawia się to w dążeniu do jednomyśli i przyjmowania stanowiska bez względu na wszystko: murem za liderem.
W internecie zwolennicy rządu i premiera, zwłaszcza ci bardziej skrajni, występujący pod szyldem ”Silni razem”, zaczęli się już nawet domagać wyrzucenia Żakowskiego z anteny Radia Tok Fm, gdzie prowadzi piątkowe wydania „Poranka”. Pojawiały się wpisy: ”Żakowski gwoździem do trumny radia Tok FM” lub ”Uprzejmie proszę zakończyć współpracę z red. Żakowskim. Na cito. Inaczej słuchacze zakończą współpracę z państwem”.
– Najwyższa pora – komentuje z ironią postulaty internautów Jacek Żakowski.