Stacja braci Karnowskich w naziemnej telewizji

Sakiewicz: niech próbują

Tomasz Sakiewicz w spocie autopromocyjnym TV Republika

W najbliższy poniedziałek w naziemnej telewizji cyfrowej ruszy stacja wPolsce24 należąca do „Fratrii”, wydawcy „Sieci” i wPolityce. Od półtora miesiąca naziemnie nadaje już Republika. – Życzymy każdemu, kto próbuje – nawet jeżeli ma niedużą szansę – sukcesu – mówi Wirtualnemedia.pl Tomasz Sakiewicz, szef TV Republika.

wPolsce24 zacznie nadawanie na ósmym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej w najbliższy poniedziałek 2 września, na podstawie koncesji przyznanej w połowie czerwca przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Start oficjalnie zapowiedziano w zeszły piątek, a w poniedziałek ogłoszono czołowych dziennikarzy i programy nowego kanału.

Jak już podawaliśmy, nowy kanał będzie też dostępny w wybranych sieciach kablowych i na platformie Polsat Box. Zastąpi tam Telewizję wPolsce.pl, uruchomioną przez Fratrię w połowie 2017 roku. – 2 września stacja wPolsce.pl zmieni się na wPolsce24. Nadal będą mogli nas Państwo oglądać na tym samym paśmie – zapowiedziano na profilach społecznościowych stacji.

TV Republika na MUX-8 od połowy lipca

W konkursie rozstrzygniętym w połowie czerwca Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji koncesję przyznała też kanałowi Republika (nadawanemu przez TV Republika), zaś przepadły wnioski PTV (TV2 Media) i Polska24 (Grupa MWE Networks). Republika zaczęła emisję już 12 lipca.

Natomiast wPolsce24 ruszy z nadawaniem w ostatnim możliwym terminie. Krajowa Rada wydała dokumenty koncesyjne 2 lipca, a zgodnie z koncesją nadawca ma dwa miesiące od tej daty na rozpoczęcie emisji.

Jak już opisywaliśmy, pod koniec lipca na kanale 52. naziemnej telewizji cyfrowej pojawiła się plansza z napisem: „Już za chwilę będzie tutaj telewizja wPolsce24. Poinformuj innych, żeby nastroili odbiorniki”. Logotyp stacji jest nieco inny niż Telewizji wPolsce.pl. Ponadto na antenie wPolsce.pl nad paskiem informacyjnym pojawiła się zapowiedź startu nowego kanału. Grupa MWE Networks złożyła do sądu skargę na decyzję KRRiT o przyznaniu koncesji naziemnych Republice i wPolsce24. Nadawca zarzuca regulatorowi m.in. brak bezstronności.

Telewizja Republika po starcie emisji naziemnej zanotowała kolejny wzrost oglądalności, w całym lipcu miała w każdej minucie średnio 192 028 widzów i 3,92 proc. udziału w rynku oglądalności (dane Nielsen Audience Measurement). W tygodniu zaraz po starcie emisji naziemnej udział kanału przekroczył 5 proc. (liderujący wśród stacji informacyjnych TVN24 miał wówczas 6,71 proc.).

Co władze TV Republika sądzą o nowym konkurencie w telewizji naziemnej? – W Polsce działa kilkaset stacji, obserwujemy różne zjawiska na rynku. Życzymy każdemu, kto próbuje – nawet jeżeli ma niedużą szansę – sukcesu – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Tomasz Sakiewicz, prezes TV Republika.

Zauważa, że jego stacja ma o wiele silniejszą pozycję rynkową. – W tej chwili zajmujemy się tym, żeby być pierwszą stacją (informacyjną – przyp.) w Polsce. To jest dla nas prawdziwa bariera – podkreśla.

W telewizji wPolsce24 też byłe gwiazdy TVP

I TV Republika, i Telewizja wPolsce.pl osiągnęły skok widowni po zmianach, które pod koniec grudnia ub.r. wprowadzono w Telewizji Polskiej. Przy czym stacja Sakiewicza startowała z wyższego poziomu i zyskała dużo więcej niż kanał Fratrii. W czerwcu br. TV Republika zanotowała wzrost udziału rok do roku z 0,09 do 3,23 proc. (czyli prawie 36-krotny), a Telewizja wPolsce.pl – z 0,03 do 0,34 proc. (ponad 11-krotny).

Do zespołu TV Republika już od końcówki grudnia dołączyło wielu dziennikarzy poprzednio związanych z Telewizją Polską. W stacji pojawiły się programy przypominające formaty informacyjne i publicystyczne znane z TVP: „Express Republiki” w stylu „Teleexpressu” z Rafałem Patyrą jako gospodarzem, „Piachem w tryby” w stylu „W tyle wizji”, poranny program „Jedziemy. Michał Rachoń”, a także przedpołudniowe pasmo publicystyczne Adriana Klarenbacha i prowadzona przez niego w piątek wieczorem „Agora Klarenbacha” (w paśmie „Forum” w TVP Info).

wPolsce24 wydaje się iść podobną ścieżką. W nowym kanale oprócz publicystów należących do Fratrii tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl będą osoby do grudnia ub.r. związane z Telewizją Polską. Jak już informowaliśmy, główny serwis informacyjny „Wiadomości” będą prowadzić Michał Adamczyk i Marta Kielczyk, a pasmo poranne – Magdalena Ogórek, Małgorzata Opczowska, Rafał Porzeziński i Jacek Łęski. Gospodarzami innych pasm i reporterami będą Małgorzata Gałka, Magdalena Wierzchowska i Damian Staisławski, natomiast szefem nowych „Wiadomości” i wicenaczelnym wPolsce24 został Marcin Tulicki, do grudnia ub.r. wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.

– Niech próbują, każdy ma prawo. Zdaje się, że w różnych miejscach nie ukrywają, że zazdroszczą sukcesu Republiki, więc będą próbowali wchodzić w nasze buty. A to też świadczy o mierze naszego sukcesu – komentuje Tomasz Sakiewicz.

Nie obawia się, że do nowej stacji przejdzie część widzów Republiki. – Z zapowiedzi, które słyszałem wynika, że chcą bardziej podbierać widza, który został jeszcze czy w TVP Info, czy w TVN-ie. Czyli tak pośrodku. Nie są adresowani bardziej do naszej grupy – ocenia Sakiewicz. – Nie śledzę tego bardzo uważnie, bardziej obserwuje te największe telewizje – zaznacza.

TV Republika nie planuje dodatkowych ruchów programowych ani reklamowych w związku ze startem wPolsce24, przy czym jesienią wprowadzi nowości na antenę. – We wrześniu są nowości bez względu na to, czy ktoś inny startuje czy nie – mówi Tomasz Sakiewicz.

Ramówka wPolsce24 wg koncesji

Kanał wPolsce24 ma mieć charakter informacyjno-publicystyczny i nadawać 24 godziny na dobę. Audycje informacyjne mają zająć nie mniej niż 40 proc. tygodniowego czasu nadawania programu w godz. 6.00-23.00, a audycje publicystyczne nie mniej niż 30 proc. W ofercie stacji w mniejszym wymiarze mają się także znaleźć programy dokumentalne, edukacyjne i religijne.

– Kanał informacyjno-publicystyczny wPolsce24 stanowić będzie znaczące uzupełnienie oferty stacji wyspecjalizowanych zorientowanych na informowanie o bieżących wydarzeniach politycznych, społecznych, kulturalnych, gospodarczych, religijnych i sportowych. Na dzisiejszej medialnej mapie Polski brakuje podmiotu, który w sposób wyważony informowałby o współczesnym świecie, a w warstwie publicystycznej uzupełniał bardzo często zideologizowany przekaz innych nadawców. Widzimy znaczącą lukę na rynku medialnym – brakuje świadomego nadawcy, który bez politycznego zacietrzewienia oprowadzałby widzów po otaczającym świecie, nie ukrywając swojej konserwatywnej tożsamości. Mamy zamiar wyraźnie oddzielać informację od komentarzy, a w tych ostatnich wykorzystywać synergię pomiędzy kanałem telewizyjnym, a innymi przedsięwzięciami wnioskodawcy: portalem wpolityce.pl oraz wydawanymi metodą tradycyjną tytułami prasowymi Sieci i Gazeta Bankowa – tak związana z braćmi Karnowskimi spółka uzasadniała wniosek o koncesję.

Blok poranny nowego kanału ma być prowadzony na luzie, w stylu infotainment. Znajdą się w nim materiały na temat wydarzeń z poprzedniego dnia, zapowiedzi wydarzeń, przegląd prasy i internetu. W godzinach popołudniowych będzie można oglądać także łączenia reporterów i transmisje z wydarzeń politycznych, konferencji prasowych. W stacji będą gościć politycy. Od godziny 18 wPolsce24 będzie podsumowywać mijający dzień. Wtedy na antenie pojawi się główny program informacyjny i publicystyczny z gośćmi. Od godz. 21 do 22 dwójka publicystów w zabawny sposób ma komentować bieżące wydarzenia. Pasmo dokumentalne ma rozpoczynać się godzinę przed północą. W sobotę będą pokazywane programy poradnikowe i talk-show. W niedzielę przewidziana jest transmisja Mszy Świętej.

W finansowaniu ma pomóc pożyczka

Koncesja na nadawanie naziemne kosztuje prawie 18 mln zł (płatne w dziesięciu ratach). Do tego trzeba doliczyć ponad 6 mln zł rocznie dla Emitela. – W części ekonomiczno-finansowej Wnioskodawca przedstawił założenia finansowe w zakresie realizacji projektu programu telewizyjnego rozpowszechnianego w sposób cyfrowy rozsiewczy naziemny w multipleksie ósmym. Wniosek zawiera kompletną dokumentację finansową Wnioskodawcy i jego wspólników posiadających powyżej 10 proc. udziałów w kapitale zakładowym Wnioskodawcy – spółek Apella S.A., Spółdzielczy Instytut Naukowy G. Bierecki Sp. j. oraz pana Jacka Karnowskiego. Jako źródła finansowania przedsięwzięcia wskazano posiadane przez Wnioskodawcę środki własne oraz środki, które będą pochodziły z długoterminowej pożyczki od wspólnika, spółki Apella S.A. – czytamy w koncesji.

Do wniosku dołączono stosowne dokumenty. – W celu udokumentowania możliwości finansowania projektu z pożyczki, do wniosku dołączono Umowę pożyczki z dnia 6 maja 2024 r. zawartą pomiędzy Wnioskodawcą a spółką Apella S.A., warunkowaną udzieleniem przedmiotowej koncesji. KRRiT stwierdziła, iż według załączonych do wniosku dokumentów i informacji Wnioskodawca udokumentował możliwość finansowania przedsięwzięcia telewizyjnego w zaplanowany we wniosku sposób – dodała KRRiT. W radzie nadzorczej Apelli jest senator Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz Bierecki, założyciel i wieloletni prezes Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej (SKOK).

Fratria z milionowymi zyskami i dywidendami

W 2023 roku Fratria, do której oprócz telewizji wPolsce.pl należą m.in. tygodnik „Sieci”, miesięcznik „Gazeta Bankowa” i portal wPolityce, przy wzroście przychodów o 10,7 proc. do 41,66 mln zł zarobiła na czysto 6,8 mln zł, o dwie trzecie więcej niż przed rokiem.

Z zeszłorocznego zysku 74,3 tys. zł przeznaczono na kapitał zapasowy, a 6,7 mln zł na dywidendę, którą podzielono na trzy transze: 4 mln zł do 20 lipca, a po 1,35 mln zł do końca września i grudnia. 50,26 proc. dywidendy otrzyma Spółdzielczy Instytut Naukowy G.Bierecki, a resztę Apella (28,01 proc.), redaktor naczelny „Sieci” Jacek Karnowski (16,25 proc.), członek zarządu Fratrii ds. wydawniczych Michał Karnowski (4,94 proc.) i prezes spółki Romuald Orzeł (0,54 proc.).

W sprawozdaniu zaznaczono, że w br. wysokość dywidendy ustalono „mając na uwadze planowane inwestycje telewizyjne”.

W ostatnich latach Fratria regularnie wypłacała kilkumilionowe dywidendy. W ub.r. prawie 4,01 mln zł zysku netto z poprzedniego roku trafiło do udziałowców. Rok wcześniej spółka zarobiła na czysto 4,59 mln zł, czego 4,57 mln zł poszło na dywidendę. Zysk netto w 2020 roku sięgnął 7,14 mln zł i prawie w całości wypłacono go udziałowcom, w 2019 roku – 3,18 mln zł (3,17 mln zł przeznaczono na dywidendę), a rok wcześniej – 2,18 mln zł (1,5 mln zł na dywidendę).