Wydawca „Dziennika Wschodniego” w 2023 roku wypracował 3,1 mln zł przychodów sprzedażowych. W porównaniu z 2,72 mln zł rok wcześniej wzrosły one o 14,1 proc.
Spółka nie podaje w sprawozdaniach, ile zarabia ze sprzedaży egzemplarzowej „Dziennika Wschodniego”, a ile z publikacji reklam w jego wersji drukowanej i serwisie internetowym. Sprzedaż „Dziennika Wschodniego” od kilku lat nie jest uwzględniana w danych Polskich Badań Czytelnictwa. Natomiast w grudniu 2020 roku średnie rozpowszechnianie płatne razem tytuły wynosiło 3 131 egz., o 19,6 proc. mniej niż rok wcześniej.
Koszty operacyjne Corner Media zwiększyły się w 2023 roku nieco słabiej od przychodów, ale dalej były od nich znacznie wyższe. Wyniosły 4,08 mln zł, o 12,7 proc. więcej niż przed rokiem. To głównie skutek wzrostu nakładów na usługi obce z 1,11 do 1,42 mln zł oraz kosztów rodzajowych określonych jako pozostałe z 72,6 do 188,4 tys. zł.
Nieznacznie zmalały natomiast wydatki pracownicze: te na wynagrodzenia z 1,96 do 1,94 mln zł, a na ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia pracownicze – z 336,8 do 304,1 tys. zł. Na koniec ub.r. firma miała 22 pracowników etatowych, o sześciu mniej niż rok wcześniej. Wiosną ub.r. redaktorem naczelnym „Dziennika Wschodniego” został Jerzy Kowalczyk, natomiast z wydawcą tytułu po 12 latach pracy pożegnał się wiceprezes Grzegorz Zubala.
Na poziomie sprzedażowym brutto strata Corner Media pogłębiła się z 908 do 986,5 tys. zł, na operacyjnym – z 883,3 tys. do 1 mln zł, a w ujęciu netto – z 873,7 do 990,9 tys. zł.
Wcześniej spółka też notowała straty, ale znacznie mniejsze. W 2021 roku przy 3,21 mln zł przychodów miała 13,7 tys. zł straty netto, a rok wcześniej wypracowała 3,6 mln zł wpływów i 0,3 tys. zł ujemnej rentowności netto.
Po 50 proc. udziałów firmy mają biznesmen z branży nieruchomości Tomasz Kalinowski i Paweł Szewczyk. Wskutek zeszłorocznej straty jej kapitały własne zmalały poniżej zera: z 253,8 tys. do -137,1 tys. zł, mimo że kapitał własny podwyższono z 50 do 650 tys. zł.