Jak tłumaczy MKiDN, ograniczenie prowadzenia działalności na rynku medialnym przez jednostki samorządu terytorialnego miałoby „wzmocnić pozycję niezależnych mediów lokalnych, których zadaniem jest rzetelne informowanie, kontrola i krytyka społeczna”.
Nierówna konkurencja z niezależnymi mediami
Ministerstwo wskazuje też, że w przypadku wprowadzenia takiego zakazu należałoby dopuścić możliwość wydawania przez samorządy biuletynów informacyjnych. „Należałoby [je – red.] zdefiniować w Prawie prasowym np. w ślad za Słownikiem języka polskiego, jako serwis informacji lub informator o działalności danej instytucji czy organizacji. Należy dokładnie wskazać w ustawie określoną liczbę wydań biuletynów w ciągu roku (proponuje się, aby było to maksymalnie 6 wydań rocznie) i zastrzec, iż nie mogą zawierać reklam” – czytamy.
Jak można dowiedzieć się dalej z dokumentu, gminy i inne jednostki mogłyby natomiast zamieszczać w swoich biuletynach np. ogłoszenia o przetargach oraz informację o wolnych stanowiskach pracy w urzędach.
MKiDN argumentuje, że obecność jednostek samorządu terytorialnego na rynku medialnym prowadzi do nierównej konkurencji z niezależnymi mediami lokalnymi. „Wskazać należy, iż wydawane przez gminy (często bezpłatne) gazety zawierają płatne reklamy i ogłoszenia, nie tylko od przedsiębiorców lecz także od podmiotów publicznych” – stwierdzono.
Konsultacje społeczne mają potrwać trzy miesiące, do 23 września. O innych planach Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wobec nowej ustawy medialnej, m.in. o propozycji likwidacji abonamentu oraz zmian w KRRiT, piszemy tutaj.
Cały dokument MKiDN znajduje się na stronie resortu (dostępny do pobrania pod tym linkiem).