Prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie to kolejny etap sprawy karnej Bartłomieja M. Mężczyzna został oskarżony o zgwałcenie 16-letniej wówczas dziewczyny.
Według ustaleń ze śledztwa M. przedstawiał się nastoletnim dziewczynom jako fotograf, oferował realizację sesji. Z ofiarą umówił się w swoim studiu. Nastolatka zeznała, że namówił ją do wypicia trzech drinków, po których straciła przytomność. Podkreśliła, że nie zgodziła się na seks. – Na przemian traciłam i odzyskiwałam świadomość. Pamiętam, co mi robił – opisała.
M. utrzymywał, że do stosunku doszło nie tylko za zgodą, ale nawet z inicjatywy nastolatki.
Bartłomiej M. skazany po wyroku Sądu Najwyższego
W 2020 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza skazał M. na dwa lata i 11 miesięcy więzienia, 10-letni zakaz zbliżania się do poszkodowanej i zapłacenie jej 10 tys. zł nawiązki. Dwa lata później sąd drugiej instancji uchylił ten wyrok, uniewinniając mężczyznę.
Skargę kasacyjną złożył pełnomocnik ofiary, a w kwietniu br. Sąd Najwyższy ją uwzględnił. Podkreślił, że w sprawie popełniono rażące naruszenia, pomijając część dowodów. Skierował sprawę ponownie do drugiej instancji.
Jak podało Radio ZET, we wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie uznał Bartłomieja M. za winnego. Prawomocnie skazał go na pięć lat więzienia. – To prawie dwukrotnie surowsza kara niż wyrok niższej instancji, a jego ujawnione gwałty pedofilskie to wierzchołek góry lodowej. Kilkanaście wykorzystanych kobiet, niektóre w momencie gwałtu miały nawet 14 lat, czeka na sprawiedliwość – zaznaczył na platformie X dziennikarz Radia ZET Radosław Gruca.
– Mężczyzna lada moment powinien trafić do więzienia. Nie wiem, jak to możliwe, ale teraz wciąż odpowiada z wolnej stopy. Perypetie związane z jego procesami powinny być wyjaśnione przez ministra sprawiedliwości i Prokuraturę Krajową. Przypadków i szczęśliwych dla Bartłomieja M. zbiegów okoliczności było przez lata tak wiele, że jestem głęboko przekonany o zaangażowaniu w jego ochronę bardzo istotnych ludzi w wymiarze sprawiedliwości – dodał.
Bartłomiej M. w filmach, serialach, Poland In i liście PiS
Kilka lat temu Bartłomiej M. zagrał epizodyczne role m.in. w serialach „Ślad”, „Ojciec Mateusz”, „Na dobre i na złe”, „Świat według Kiepskich”, „Barwy szczęścia” i „Pielęgniarki”, wystąpił też m.in. w filmach „Jak zostałem gangsterem” i dwóch częściach „Kobiet mafii”.
Był też związany jako prezenter z Poland In, uruchomionym w listopadzie 2018 roku anglojęzycznym kanale Telewizji Polskiej.
W 2015 roku bez powodzenia startował z listy PiS w wyborach do Sejmu.