Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyznaczyło mediatora w sporze zbiorowym między związkowcami a wydawnictwem Bauer oraz Agencją AKPA Press Polska. Pierwsze spotkanie mediacyjne odbędzie się prawdopodobnie pod koniec lipca. Sprawą zainteresowały się Europejska Federacja Dziennikarzy i Krajowy Związek Dziennikarzy (NUJ) w Wielkiej Brytanii – dowiedział się nieoficjalnie „Presserwis”. „Jeśli spór zbiorowy doprowadzi do strajku, to będzie pierwsze tego rodzaju wydarzenie w firmie medialnej w Polsce” – pisze Krzysztof Bobiński.
Ministerstwo na mediatora w sporze zbiorowym wyznaczyło Pawła Śmigielskiego, dyrektora wydziału prawno-interwencyjnego OPZZ. Pierwsze spotkanie mediacyjne odbędzie się prawdopodobnie pod koniec lipca.
Pierwszy oficjalny spór od upadku komunizmu
Anita Zuchora z prezydium związku zawodowego w Bauerze: – Cieszymy się, że dość szybko udało się wyznaczyć mediatora i mamy nadzieję, że ten kolejny krok w sporze zbiorowym będzie miał trochę inny charakter – że być może pracodawcy jednak zweryfikują nastawienie do naszych postulatów – zaznacza Zuchora.
Przedstawiciele wydawnictwa Bauer nie chcą wypowiadać się na temat swoich oczekiwań dotyczących rozpoczynających się niebawem mediacji.
Jak dowiedział się „Presserwis”, sprawę sporu zbiorowego w Bauerze opisał Krzysztof Bobiński z Towarzystwa Dziennikarskiego na łamach dwumiesięcznika „The Journalist”, wydawanego przez Krajowy Związek Dziennikarzy (NUJ) w Wielkiej Brytanii.
Bobiński w tekście pt. „Polish journalists may strike” („Polscy dziennikarze być może będę strajkować”) zaznacza, że to pierwszy oficjalny spór w polskiej branży medialnej od czasu upadku komunizmu w 1989 roku.
Konflikt w Bauerze i istotny wątek niemiecki
„Jeśli (z kolei – przyp. red.) spór zbiorowy doprowadzi do strajku, to będzie pierwsze tego rodzaju wydarzenie w firmie medialnej w Polsce – w branży, w której związki zawodowe są słabe i funkcjonują w pojedynkę, każdy w swoim zakładzie pracy” – podkreśla w tekście Bobiński, przypominając, że ogłoszenie strajku możliwe jest po uzyskaniu zgody większości pracowników głosujących w referendum, i tylko pod warunkiem, że wzięła w nim udział co najmniej połowa zatrudnionych.
Krzysztof Bobiński tak komentuje decyzję o opisaniu sporu na łamach „The Journalist”: – Towarzystwo Dziennikarskie jest organizacją zrzeszającą ludzi mediów, nie ma więc powodów, dla których moglibyśmy nie zainteresować się tym, co się dzieje w Bauerze, zwłaszcza że jesteśmy afiliowani przy Europejskiej Federacji Dziennikarzy – mówi, dodając, że prawdopodobnie na początku lipca EFJ zajmie stanowisko w sprawie sporu w wydawnictwie Bauer, które jest częścią niemieckiego koncernu Bauer Media Group.
– EFJ zainteresowane jest tą sprawą, m.in. dlatego, że istotny jest tu wątek niemiecki – działające w Polsce wydawnictwo podlega bowiem centrali w Niemczech, gdzie prężnie działają związki zawodowe. Jako organizacja afiliowana przy EFJ również chcemy, by doszło do porozumienia zadowalającego obie strony sporu zbiorowego – zaznacza Krzysztof Bobiński.
„Otrzymaliśmy obietnicę akcji solidarnościowej”
Anita Zuchora dodaje, że związek zawodowy w Bauerze jest też w kontakcie z niemieckimi związkami zawodowymi oraz radą pracowniczą w głównej siedzibie Media Bauer Group w Hamburgu.
– Rada pracownicza ma niebawem swój zjazd i liczymy na zajęcie stanowiska w sprawie sporu zbiorowego w Polsce. Otrzymaliśmy już obietnicę akcji solidarnościowej – twierdzi Zuchora.
Procedura mediacji na linii związek zawodowy vs. Bauer i AKPA Press Polska rozpoczyna się po nieudanych rokowaniach. Związkowcy domagali się podwyższenia płac o 1 tys. zł dla wszystkich zatrudnionych w obu firmach. Pracodawca wprowadził jednak własne zasady dotyczące wynagrodzeń, które obowiązują od stycznia, objęto nimi około połowy zatrudnionych.
Związkowcy uważają, że wprowadzone zmiany są niewystarczające, postulowali także stworzenie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. W drodze rokowań udało się dojść jedynie do porozumienia w sprawie stworzenia siatki płac.