W ciągu ostatniego półrocza Telewizja Polska przeszła mnóstwo zmian, ale chyba żaden program nie został dotknięty tak mocno przez tą metamorfozę jak “Pytanie na śniadanie”. Nowe władze TVP doszły do wniosku, że należy wymienić cały skład prowadzących porannej śniadaniówki i dziś muszą sobie radzić z potężnym spadkiem oglądalności nowej wersji programu.
Za sprawą ich decyzji stałe źródło dochodu stracił m.in. Tomasz Wolny,który prowadził “Pytanie na śniadanie” w latach 2015-2023. Na Woronicza dziennikarz pracował od 2010 roku, po tym jak przeszedł z TVN24.
Współpracę z TVP Tomasz Wolny zaczął w poznańskim oddziale, gdzie w latach 2010-2014 był jednym z gospodarzy „Telekuriera”. Natomiast na antenie TVP2 oprócz „Pytania na śniadanie” prowadził główne wydanie „Panoramy”, w latach 2014-2023.
W 2016 roku był gospodarzem programu „Kochanie, ratujmy swoje dzieci”, natomiast w 2021 roku wystąpił jako jeden z kapitanów drużyn w show „To był rok!” w TVP1.
Tomasz Wolny żegna się z TVP
Dziś jego przygoda ze stacją oficjalnie i definitywnie dobiegła końca. Informację na temat rozstania dziennikarz przekazał za pośrednictwem swojego Instagrama. Jak się okazuje, ostatnim elementem, który łączył go jeszcze z TVP był koncert “Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” (po raz pierwszy poprowadził wydarzenie w 2018 roku). Długo czekał na informację, czy tym razem będzie podobnie i ostatecznie okazała się dla niego negatywna.
– Wszystko jasne. (Nie)ZAKAZANE – dla mnie jednak zakazane. Po miesiącach dumania, nowa władza TVP właśnie zdecydowała, że nie pozwala, bym w rocznicę wybuchu Powstanie Warszawskiego. (…) Wyłącznie na prośbę Powstańców cierpliwie czekałem na decyzję w tej sprawie, ale skoro wszystko jasne, to tym samym ostatecznie rozstaję się z Telewizja Polską – czytamy na profilu prezentera.
Cykliczny koncert “Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” z nowym prowadzącym
Tomasz Wolny nie mógł sobie odmówić prawa spojrzenia na swoją przygodę z publiczną telewizją i skomentowania decyzji o nieprzyznaniu mu prowadzenia koncertu. Zaznaczył przy tym, że nie wie, kto go zastąpi w roli gospodarza.
– Kilkunastoletni rozdział, który okazał się niesamowitą przygodą (bo gdy robisz to, co kochasz, to trudno mówić o pracy) dobiegł końca. Zawsze starałem się dawać wszystko, co we mnie najlepsze, a wspólny śpiew (nie)ZAKAZANYCH był tego kwintesencją, bo Powstańcom oddałem serce i ducha. (…) Dla chłopaka wychowanego w duchu miłości do Polski, do naszych bohaterów, było to spełnienie marzenia i nic w telewizji nie liczyło się dla mnie bardziej. Nie wiem kto, jako prowadzący, spełni kryteria nowych decydentów TVP, ale pozwólcie pożegnać się prośbą. Bo pewnie będzie nieco inaczej. Nie będzie kamizelki, nie będzie jej Autorki i wielu wspaniałych… ale wciąż BĘDĄ ich koledzy i koleżanki. Niech Plac Piłsudskiego jak zwykle pęka w szwach! – zaapelował do mieszkańców Warszawy Wolny.
Warszawski koncert jak zwykle odbędzie się w dniu 1 sierpnia. W zeszłym roku początek wydarzenia nastąpił o 20:30.
Byli pracownicy TVP idą do Polsatu
Na razie nie wiadomo, jakie są dalsze plany zawodowe Tomasza Wolnego. Część byłych prezenterów TVP nawiązało w ostatnim czasie współpracę z Polsatem. Najpierw Katarzyna Cichopek współprowadziła jubileuszowy koncert Majki Jeżowskiej na tegorocznym Polsat Hit Festiwal, a w miniony poniedziałek ogłoszono, że Aleksander Sikora będzie jednym z gospodarzy lipcowego Festiwalu Piękna.