Maciej Świrski wniósł do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa o przyjęcie do depozytu sądowego 23,56 mln zł. To kolejna rata abonamentu radiowo-telewizyjnego, która ma trafiać do Telewizji Polskiej.
Od lutego Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie przekazuje nowych transz abonamentu Telewizji Polskiej i prawie wszystkich publicznym rozgłośniom radiowym. We wniosku szef Krajowej Rady argumentował, że kwestią sporną jest, czy TVP może zostać zlikwidowana oraz kto jest obecnie uprawniony do reprezentowania spółki, w tym składania i przyjmowania oświadczeń woli.
Zauważył też, że kierujący firmą likwidator nie udziela informacji KRRiT ani nie odpowiada na jej pisma, a w związku z postawieniem nadawcy w stan likwidacji zapowiedział zawieszenie części zadań określonych w Karcie powinności. Świrski zasugerował też, że istnieją dwa różne podmioty prawne: Telewizja Polska i Telewizja Polska w likwidacji.
Orzekającej w tej sprawie referendarz nie przekonały te argumenty. Oddalając wniosek, podkreśliła, że zgodnie z wpisem w Krajowym Rejestrze Sądowym TVP jest w stanie likwidacji, a do zarządzania spółką uprawniony jest likwidator.
Sąd kolejny raz nie pozwolił szefowi Krajowej Rady oddać raty abonamentu do depozytu. W połowie maja referendarz dla Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów oddalił wniosek dotyczący poprzedniej transzy dla TVP, a na początku maja sąd w Gdańsku postanowił tak samo w przypadku pieniędzy dla Radia Gdańsk.
Natomiast Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji jest na razie górą w sporze z Telewizją Polską dotyczącym innego wątku nieprzekazywania pieniędzy z abonamentu. Pod koniec maja Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę Telewizji Polskiej na uchwałę KRRiT, zgodnie z którą pieniądze z abonamentu nie trafiają do publicznych nadawców, tylko na depozyt sądowy. Sąd stwierdził jednak, że TVP może w innym trybie złożyć do WSA skargę na bezczynność KRRiT.
Abonament tylko dla dwóch rozgłośni
Od kwietnia Krajowa Rada wypłaca kolejne transze abonamentu rtv Radiu Dla Ciebie i Radiu Poznań, ponieważ likwidatorzy obu rozgłośni zostali prawomocnie wpisani do Krajowego Rejestru Sądowego. W przypadku pozostałych 15 regionalnych rozgłośni publicznych, a także Telewizji i Polskiego Radia, wpisy do KRS z likwidatorami nie są jeszcze prawomocne.
– Będą przelewane (transze abonamentu rtv – przyp.) tam, gdzie jest pewność, że nie zostaną podjęte przez osoby nieuprawnione – podkreślił Maciej Świrski w połowie kwietnia, dodając, że tak stanowi ustawa o abonamencie rtv.
Ze wstrzymywaniem wypłat abonamentu przez Krajową Radę nie zgadzają się publiczni nadawcy. Paweł Majcher, likwidator w Polskim Radiu, złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa KRRiT. W maju Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów podjęła postępowanie w tej sprawie.
Likwidator Telewizji Polskiej Daniel Gorgosz w wezwaniu przedsądowym zażądał od Macieja Świrskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zapłaty około 142 mln zł zaległych wpływów z abonamentu rtv. Z kolei Polskie Radio i regionalne rozgłośnie publiczne prowadzą na swoich antenach kampanię podkreślającą, że nie dostają środków z abonamentu na realizację misji publicznej.