Biedroń odcina się od kontaktów ze Szmydtem i oskarża innych
Wojciech Biedroń, autor mediów związanych z braćmi Jackiem i Michałem Karnowskimi, stara się umniejszyć wagę swoich kontaktów ze zbiegłym na Białoruś sędzią Tomaszem Szmydtem. Sugeruje, że to ówczesna opozycja oraz „zblatowane z nimi media współpracowały z agentem lub współpracownikiem służb wrogiego państwa”. Zapomina, jak pomagał Szmydtowi i jego byłej już żonie Emilii Sz. „Małej Emi” szczuć na sędziów, którzy sprzeciwiali się niszczeniu sądownictwa? To mu przypomnijmy – pisze Mariusz Kowalczyk.