TV Trwam w ofercie Canal+ i Polsat Box?

KRRiT podtrzymuje postulat

Tadeusz Rydzyk

W sprawozdaniu z działalności w 2023 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ponownie opowiedziała się za rozszerzeniem listy must carry, must offer o wszystkie kanały z ogólnopolskich multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej. Platformy cyfrowe, sieci kablowe i serwisy streamingowe musiałyby więc zaoferować m.in. TV Trwam.

Obecnie na liście kanałów, które dostawcy płatnej telewizji muszą oferować w swoich pakietach są: TVP1, TVP2, TVP3, Polsat, TV4, TVN i TV Puls. KRRiT już od 5 lat postulowała, żeby rozszerzyć listę o wszystkie stacje z multipleksów ogólnopolskich. Tym samym zasadą must carry, must offer zostałyby dodatkowo objęte: TV Trwam, TTV, Stopklatka, Eska TV, Polo TV, Fokus TV, Wydarzenia 24, Antena HD (MUX-1), TVN7, Super Polsat, Puls 2, TV6 (MUX-2), TVP Info, TVP Kultura, TVP ABC, TVP Sport, TVP Historia (MUX-3), TVP Nauka, TVP Dokument, TVP Kobieta, TVP Polonia, TVP Rozrywka, Alfa TVP, TVP World, Belsat (MUX-6), Nowa TV, Zoom TV, WP, Metro, ViDoc TV (MUX-8).

KRRiT przedstawiła propozycje zmian

Możliwość rozszerzenia listy must carry, must offer przez przewodniczącego KRRiT pojawiła się projekcie nazywanym „Lex Pilot”. Po krytyce operatorów, rząd Prawa i Sprawiedliwości wycofał się jednak z tych rozwiązań. Zwłaszcza dla platform satelitarnych mogłoby to oznaczać znaczące koszty. TV Trwam, TVP Nauka, TVP Kobieta, Alfa TVP, TVP World, Belsat, ViDoc TV nie są dostępne na Hot Birdzie 13E (stacja ojca Rydzyka nadaje na innej pozycji orbitalnej – Astrze 19,2E). Platformy musiałyby prawdopodobnie wynająć dodatkowy transponder.

Regulator nie daje jednak za wygraną. – W 2023 r. KRRiT przygotowała raport pt. Ocena realizacji obowiązku must carry/must offer,w którym wyjaśniła problematyczne kwestie związane ze stosowaniem tej zasady. KRRiT przedstawiła również propozycje działań w zakresie must carry/must offer proponując m. in. rozszerzenie tej zasady na wszystkie programy telewizyjne, rozpowszechniane w sposób cyfrowy drogą rozsiewczą naziemną w multipleksach o zasięgu ogólnokrajowym. W przypadku oferty zakupu pakietu programów, operator musiałby rozprowadzać programy objęte transmisją obowiązkową w każdym pakiecie, z wyłączeniem zakupu przez abonenta pojedynczych programów w ramach oferty a la carte (tzw. pick-and-pay) – czytamy w sprawozdaniu KRRiT.

Problemy w streamingu

Na razie występują problemy ze stosowaniem must carry, must offer w streamingu. Zasadą są objęte zarejestrowane w Polsce serwisy streamingowe. Tymczasem na przykład TVP VOD nie oferuje stacji: TVN, Polsat, TV4, TV Puls, w Playerze nie ma kanałów: TVP1, TVP2, TVP3, Polsat, TV4, a w Polsat Box Go: TVN, TVP1, TVP2, TVP3. Wszystkie kanały objęte zasadą oferuje Canal+ online. Nadawcy z jednej strony nie chcą wzmacniać usług konkurentów, a z drugiej chcą w przyszłości sami zarabiać na przykład na reklamach adresowalnych. Ostatnio Jakub Borowiak, prawnik Kancelarii Prawnej Media ocenił w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że nieprzestrzegającym przepisów nadawcom grożą dotkliwe kary. Telewizja Polska zdradziła natomiast, że prowadzi rozmowy odnośnie obecności swoich stacji w Playerze i Polsat Box Go.

KRRiT jak dotąd ograniczała się do apelowania zamiast karania. – W 2023 r. nadawcy i operatorzy wskazywali na problemy związane z zawieraniem umów na podstawie must carry/must offer. Problemem operatorów pozostają narzucane przez nadawców warunki umów, uzależniające udostępnienie programu m.in. od oferowania abonentom wskazanych w umowie programów bez dodatkowych opłat oraz bez konieczności wykupienia przez abonenta jakiejkolwiek dodatkowej usługi. Nadawcy dążą do zobowiązania operatorów do rozprowadzania swoich programów bez konieczności zarejestrowania konta lub logowania się na stronie operatora lub w aplikacji operatora oraz bez usuwania komponentów sygnału. Oczekiwanie nadawców, aby rozprowadzanie programów odbywało się w narzuconym przez nich systemie jakości sygnału (upscaling lub downscaling) oraz uzależnianie przez nadawców zawarcia umowy od zaakceptowania korzystania z infrastruktury dystrybucyjnej opartej o CDN nadawcy w praktyce uniemożliwiają współpracę z operatorami – wyjaśnia regulator.

Problemy techniczne

Wiele problemów dotyczących przestrzegania zasady jest związana z kwestiami technicznymi. – Pomimo orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) 150, dla nadawców objętych obowiązkiem must offer nadal problematyczne jest udostępnianie programów operatorom świadczącym swoje usługi w internecie (tzw. platformy OTT). W przypadku ww. serwisów ważną rolę odgrywają kwestie techniczne leżące po stronie operatora, które mogą powodować m.in. nieznaczne różnice w rozprowadzanym programie w porównaniu do nadania pierwotnego, a także brak możliwości zamieszczania przez operatora w tradycyjny sposób komponentów sygnału nadawcy np. teletekstu (tzw. telegazety). Wątpliwości operatorów budzi kwestia usuwania komponentów sygnału nadawcy a w szczególności tego, czy powinno się traktować teletekst jako integralną część programu telewizyjnego oraz kwestia tzw. upscaling/downscaling – tłumaczyła KRRiT.

Inny aspekt dotyczy niejasności niektórych przepisów. – Operatorzy zwracają uwagę, że zwłaszcza w serwisach OTT, zważywszy na wykorzystywaną technologię strumieniowania danych, możliwe są nieznaczne różnice, gdy chodzi o jakość czy rozdzielczość sygnału w relacji do pierwotnego nadania. Dodać do tego należy, że to obniżenie jakości może być wynikiem działania nagłych czynników, których operator nie był w stanie przewidzieć. W tym miejscu należy także wskazać na brak implementacji do polskiego porządku prawnego Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/789, ustanawiającej przepisy dotyczące wykonywania praw autorskich i praw pokrewnych, mających zastosowanie do niektórych transmisji online prowadzonych przez organizacje radiowe i telewizyjne oraz do reemisji programów telewizyjnych i radiowych oraz zmieniającej dyrektywę Rady 93/83/EWG., co prowadzi do niejasności przepisów zasady must offer oraz problemów w ich interpretacji zarówno przez nadawców jak i operatorów – zauważyła KRRiT.