Krzysztof Ziemiec na razie YouTube’a nie podbił, ale nadziei nie traci

- Wszyscy jesteśmy udziałowcami spółki, która urządziła niewielkie, ok. 20-metrowe studio w Warszawie i wyposażyła je w sprzęt, m.in. dwie kamery Panasonic i lustrzanki – mówi "Presserwisowi" Ziemiec

Uruchomiony na YouTube kanał Otwarta Konserwa Krzysztofa Ziemca po dwóch tygodniach od startu ma ponad 9 tys. subskrybentów. Były dziennikarz TVP przekonuje, że „istnieje popyt na kanał prezentujący konserwatywny, prawicowy punkt widzenia, ale bez zacietrzewienia”.

Według zapowiedzi Otwarta Konserwa jest tworzona przez „kolektyw doświadczonych dziennikarzy, którym równie bliskie są konserwatywne poglądy jak też otwartość na dyskusję i inny punkt widzenia”. Redaktorem naczelnym jest Krzysztof Ziemiec, który po grudniowej zmianie władzy w TVP stracił w niej pracę (prowadził m.in. „Teleexpress). Opowiada, że do produkcji kanału zaangażowanych jest sześć osób.

– Wszyscy jesteśmy udziałowcami spółki, która urządziła niewielkie, ok. 20-metrowe studio w Warszawie i wyposażyła je w sprzęt, m.in. dwie kamery Panasonic i lustrzanki – mówi „Presserwisowi” Ziemiec.

Z danych Krajowego Rejestru Sądowego wynika, że 10 maja została zarejestrowana Enframe Media spółka z o.o. z kapitałem zakładowym 5 tys. zł, w której Krzysztof Ziemiec jest udziałowcem i członkiem trzyosobowego zarządu. Prezesem jest Jędrzej Skajster, malarz, grafik, ilustrator, reżyser, incydentalnie również scenograf i autor zdjęć do reportaży.

Otwarta Konserwa opublikowała już ponad 40 wideo, głównie rozmów Ziemca z politykami i politologami – format ten nosi tytuł „ŻYWA KONSERWA”. – Są to pogłębione wywiady. Wkrótce pojawią się nowe formaty poświęcone polityce zagranicznej, sporcie i kulturze – zapowiada Ziemiec.

Ja na razie najwięcej wyświetleń – ponad 50 tys. – ma rozmowa z wicemarszałkiem Sejmu i liderem Konfederacji Krzysztofem Bosakiem pt. „Czy Unia upokarza Polskę?”. Z pozostałych wywiadów tylko nieliczne przekroczyły próg 10 tys. wyświetleń.

– Dla mnie istotniejsza od wyników oglądalności jest liczba subskrybentów kanału, a ta sięga już blisko 10 tys. Mam nadzieję, że w ciągu miesiąca dobijemy do 30 tys. – mówi Ziemiec. – Istotne, że zbieramy przeważnie pozytywne opinie. Okazuje się, że istnieje popyt na kanał prezentujący konserwatywny, prawicowy punkt widzenia, ale bez zacietrzewienia charakterystycznego dla dziennikarzy zaangażowanych po jednej ze stron osi głównego podziału politycznego w Polsce – dodaje.

Jednym z pomysłów na finansowe przetrwanie kanału ma być zbiórka na Patronite.