Wiceminister obrony Cezary Tomczyk przedstawił w czwartek dokumenty, z których wynika, że MON kupiło zegarek o wartości ok. 6 tys. zł, który miał być prezentem dla wiceministra obrony Korei Płd., a ostatecznie trafił do Agnieszki Glapiak, b. szefowej Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej. Glapiak od jesieni 2022 roku jest członkinią krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Tomczyk pokazał mail b. szefowej Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej Agnieszki Glapiak do dyrektor generalnej Ministerstwa Obrony Narodowej z 8 listopada 2023 roku. Treść mejla brzmi: „Taki sobie wybrałam”, a tytuł: Zegarek. Do mejla dołączono link do sklepu internetowego oraz zdjęcie zegarka marki Longines La Grande Classique o wartości około 6 tys. złotych.
W dalszej części korespondencji, którą pokazał wiceszef MON, jest mail wysłany 4 godziny później o treści: „Mając na uwadze potrzebę MON wręczenia prezentu okolicznościowego w postaci zegarka damskiego, proszę o sprawdzenie czy w magazynku upominków ministra jest na stanie taki przedmiot. Jeśli nie, proszę o dokonanie zakupu, po uprzednim rozpoznaniu rynku. Z uwagi na rangę wskazane jest, aby był to zegarek klasyczny, na skórzanym pasku, automatyczny, z gwarancją min. 5 lat”.
Mail od Agnieszki Glapiak: “taki sobie wybrałam”
Następnie Tomczyk pokazał polecenie dotyczącą wydania zegarka marki Longines La Grande Classique w związku z wizytą wiceministra obrony Korei Południowej. „W składzie całej delegacji ze strony Korei nie ma żadnej kobiety. Ale jest pomysł, żeby zegarek damski Longines wręczyć wiceministrowi” – skomentował.
Podkreślił, że w dyplomacji panuje zasada wzajemności. Pokazał też, jakie przedmioty zostały wręczone ówczesnemu ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi w czasie tej wizyty. Jak mówił, były to: figurka porcelanowa wojownika koreańskiego, latawiec, na którym są symbole ważne dla Korei Południowej. „Nie ma tam wartościowych przedmiotów, dlatego że kiedy przyjeżdżają oficjele z innych państw, zazwyczaj te upominki są bardzo drobne, symboliczne” – zaznaczył.
Tomczyk przekazał, że przed spotkaniem ustalono ze stroną koreańską, że będą dwa prezenty, jednak Koreańczycy mieli trzy prezenty. „W związku z czym dołączono kolejny prezent w postaci wcale nie zegarka, tylko obrazu z Fryderykiem Chopinem” – dodał.
„Na tym etapie zegarek marki Longines ginie. Ten zegarek nigdy nie trafił do ministra obrony narodowej Korei Południowej. Za to naszym zdaniem trafił do kieszeni minister Glapiak – jednej z najbliższych współpracowników Mariusza Błaszczaka, która dzisiaj jest wiceprzewodniczącą Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i decyduje o tym, co jest moralne, a co nie jest moralne w Polskiej Telewizji” – powiedział wiceszef MON.
Podkreślił, że „afera zegarkowa” jest tylko czubkiem góry lodowej. „Służba Kontrwywiadu Wojskowego ma uzasadnione podejrzenie, że ten proceder miał wiele takich przypadków. Tym zajmuje się prokuratura” – dodał.
Zegarek znaleziono w mieszkaniu Agnieszki Glapiak Poinformował, że w środę Żandarmeria Wojskowa pojechała do mieszkania Glapiak i znalazła ten zegarek. „Sprawa jest bardzo bulwersująca dlatego, że pokazuje, ze mamy problem nie tylko jeśli chodzi o nadużycia władzy w skali makro, ale z małymi, drobnymi oszustwami, które działy się pod okiem ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka” – zaznaczył.
Rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Szymon Banna poinformował, że Wydział do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień w listopadzie 2023 r. przez funkcjonariusza publicznego – Dyrektora Generalnego Ministerstwa Obrony Narodowej, działającego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez pracownika cywilnego MON poprzez podjęcie decyzji o przekazaniu temu pracownikowi zakupionego wcześniej na potrzeby promocyjne MON zegarka marki Longines La Grande Classique o wartości 6 tys. zł. Dodał, że na polecenie prokuratury w dniu 24 kwietnia 2024 r. dokonano zatrzymania zegarka od pracownika cywilnego Ministerstwa Obrony Narodowej.
„Zegarek ten pierwotnie zakupiono w Ministerstwie Obrony Narodowej z przeznaczeniem na prezent dla jednej z delegacji zagranicznych goszczących w ministerstwie. W toku prowadzonego w tej sprawie śledztwa wyjaśniane będą wszelkie okoliczności związane z przejęciem zegarka przez tegoż urzędnika” – dodał.