We wstępie do informacji stwierdzono, że „rząd Donalda Tuska złamał obowiązujące prawo i nie bacząc na jego regulacje postanowił powołać nowe władze mediów publicznych”. „Równie dobrze – i z równym prawnie skutkiem – rząd premiera Tuska mógłby np. powołać nowego cesarza Japonii” – skomentowano.
Rutka: „Wstęp ma charakter stricte polityczny”
RMN stwierdziła również, że „brak możliwości postawienia spółek publicznej radiofonii i telewizji w stan likwidacji został orzeczony wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 18 stycznia 2024 r.”.
– Wnioskowałem o usunięcie wstępu i wykreślenie zapisów dotyczących bezprawnych działań ministra kultury. Powiedziałem, że one mają charakter stricte polityczny, a momentami publicystyczny, i nie powinny się się w sprawozdaniu znaleźć – mówi Marek Rutka, członek RMN z ramienia Lewicy. Usunięcia wstępu chciał również inny członek Rady Robert Kwiatkowski. Ich wnioski zostały jednak odrzucone, głosami polityków PiS.
Informacja o działalności Rady Mediów Narodowych trafi teraz do parlamentu.
W 2023 roku odbyło się łącznie 17 posiedzeń RMN, z czego siedem tylko w grudniu. Działalność Rady kosztowała 1,37 mln zł, czyli o 41,5 proc. więcej, niż w 2022 roku.