– Zwolnienie Agnieszki Romaszewskiej może być wstępem do likwidacji Biełastu. My się na pewno na nią nie zgodzimy – zapowiedział przewodniczący KRRiT Maciej Świrski podczas Zjazdu Delegatów SDP. Władze stowarzyszenia dodają w przyjętym stanowisku, że brak informacji o wsparciu Radia Racja i Radia Unet (białoruskiej redakcji Tadia Wnet) przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz przerwę w nadawaniu “Studia Wschód” również można uznać za próbę likwidacji.
Uchwalenie nowego statutu Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich było głównym celem Nadzwyczajnego Statutowo – Programowego Zjazdu Delegatów, który odbył się w miniony weekend w Domu Dziennikarza w Kazimierzu Dolnym. Dokument został przyjęty w sobotę, natomiast w niedzielę gościem zjazdu był szef KRRiT Maciej Świrski. W wygłoszonym przemówieniu przedstawił m.in. swoją wizję sytuacji w mediach publicznych po 20 grudnia 2023 roku i działania, jakie podejmuje KRRiT.
Wyjaśniając, że do Rady Mediów Publicznych należy obsada władz mediów publicznych, a do KRRiT pilnowanie realizacji misji i tego, jak wydatkowane są pieniądze z abonamentu, Świrski mówił: – To jest ustrój mediów publicznych w Polsce i żadne zmiany prawne po 20 grudnia nie nastąpiły. Nastąpiło coś, co ja nazywam uzurpacją przez ministra Sienkiewicza. Zostało uzurpowane przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego prawo do mianowania zarządów mediów publicznych i rad nadzorczych, a potem zostało przez niego uzurpowane prawo do rozwiązania spółek mediów publicznych, całkowicie wbrew prawu – zaznaczał.
Maciej Świrski chce ukarać zarządzających mediami publicznymi
Świrski podkreślał, że jako przewodniczący ma prawo dostępu do informacji, ale zarządzający mediami publicznymi go ignorują. – W związku z tym będę wdrażał następne kroki polegające na ukaraniu osób zarządzających mediami publicznymi za nieudzielanie informacji KRRiT. To jest następny krok do przywracania praworządności w mediach – zapowiedział.
Przewodniczący KRRiT przypomniał też o złożonym doniesieniu do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa i działania na szkodę spółki przez ministra Bartłomieja Sienkiewicza. – Nie tylko zaplanowane przychody zostały uszczuplone, ale załamana została pozycja rynkowa TVP i mam poważne obawy czy ta pozycja rynkowa zostanie odbudowana – zaznaczał.
Świrski przestrzegał, że zwolnienie dyrektorki Biełsatu Agnieszki Romaszewskiej może być wstępem do likwidacji stacji i zaznaczał, że KRRiT na pewno nie zgodzi się na jej likwidację, i przygotowuje się do zablokowania ewentualnej próby. Rolę Biełsatu na Wschodzie porównał do tej, jaką pełniło Radio Wolna Europe w okresie komunizmu. – Przesyłanie prawdziwych informacji w tamtym regionie to osłabianie zbrodniczej potęgi i dawanie ludziom nadziei – wyjaśniał Maciej Świrski.
Uchwały SDP i stanowisko w sprawie Biełsatu, Radia Racja, Radia Unet i Studia Wschód
Zaniepokojenie sytuacją Biełsatu i mediów skierowanych na Wschód, wyrazili też delegaci SDP, przyjmując: „Stanowisko Nadzwyczajnego Zjazdu Statutowo-Programowego Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich ws. zwolnienia z Telewizji Polskiej dyrektor Biełsatu red. Agnieszki Romaszewskiej-Guzy oraz prób likwidacji Biełsatu, oraz innych mediów nadających m.in. po białorusku, a także wstrzymania emisji Studia Wschód w TVP”. – Jej zwolnienie traktujemy de facto jako próbę przerwania tej misji i początek likwidacji Biełsatu przez polskie władze – czytamy w przyjętym stanowisku.
– Sprzeciwiamy się również brakowi jakiejkolwiek informacji o wsparciu projektu Radia Racja, Radia Unet – białoruskiej redakcji Radia Wnet – przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP. Brak tej decyzji zmusił do zawieszenia nadawania audycji. Konsekwencją jest brak dostępu do rzetelnej informacji prześladowanym przez reżim Białorusinom. Postępowanie MSZ uznajemy za próbę likwidacji nadawania białoruskich programów tych rozgłośni – alarmuje SDP.
– Uczestnicy zjazdu SDP wyrażają też zaniepokojenie z powodu przedłużającej się przerwy (od II połowy grudnia 2023 r.) w nadawaniu przez TVP opiniotwórczego Studia Wschód – programu red. Marii Przełomiec – zaznaczają w przyjętym stanowisku władze SDP.
Delegaci przyjęli też m.in uchwałę w sprawie mediów publicznych, wyrażając „sprzeciw wobec nielegalnego, siłowego i pozakonstytucyjnego przejęcia mediów publicznych w naszym kraju przez rząd Donalda Tuska” i sprzeciwiając się postawieniu w stan likwidacji mediów publicznych w Polsce.
Przyjęta została również uchwała przeciwko likwidacji mediów publicznych, mówiąca o tym, że: “Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich jest zbulwersowane masowymi zwolnieniami dziennikarzy, niszczeniem zasobów archiwalnych i likwidacją nowoczesnych studiów telewizyjnych”.