Newonce 4 kwietnia rusza z nowościami w internetowym Newonce.radiu. – Szykujemy mocny sezon i wierzę, że będzie to powrót w mocnym, niuansowym stylu – mówi Michał Michalski, prezes i współwłaściciel Newonce. – Zdecydowanie potrzebna była nam lekcja pokory, która przyszła wraz z eksperymentem subskrypcyjnym – dodaje.
– Wracamy do regularnej ramówki, którą w ostatnim czasie mocno ograniczyliśmy – mówi Michał Michalski. – Uruchomimy ponad 20 formatów, część z nich będzie mieć partnerów komercyjnych. Będą one nadawane w różnych częstotliwościach – raz na tydzień, dwa, miesiąc bądź nieregularnie. Na naszej antenie i platformach wideo pojawią się postaci z różnych środowisk. Będziemy mówić o tym, co interesuje młodych ludzi, szykujemy nowe formaty związane z muzyką, popkulturą, seksem, sztuczną inteligencją. W planie jest też audycja o kulturze realizowana z „Mint Magazine” – wymienia.
„Prowadzimy wiele rozmów”
Michał Michalski zapowiada powrót do tego, co Newonce robił na początku. – Ściąganie znanych z telewizji twarzy, głośnych nazwisk co prawda pomogło zbudować świadomość Newonce wśród szerszej grupy odbiorców, ale jednocześnie rozproszyło charakter marki. Te decyzje, jako wypadkowa interesów i ambicji różnych osób, siłą rzeczy były mocno kompromisowe. Dziś takich decyzji bym nie podjął, bo wiem, jak ważna jest autentyczność i spójna tożsamość – tłumaczy.
W uruchomionym w marcu 2018 roku Newonce.radio audycje mieli m.in. Kuba Wojewódzki, Mateusz Gessler czy Agnieszka Starak-Woźniak.
Newonce z końcem stycznia 2024 roku zrezygnował z oferty subskrypcyjnej newonce.club i otworzył dostęp do treści audio dla wszystkich użytkowników.
– Po zamknięciu Newonce.clubu wzrosły nasze zasięgi. Rynek dobrze zareagował na ten ruch. Wcześniej klienci byli mniej chętni do współpracy, teraz prowadzimy wiele rozmów na temat długofalowych współprac – mówi Michał Michalski. – Newonce to ma być kreatywny hub, który przyciąga i rozwija różne inicjatywy, zarówno organiczne, tworzone przez społeczność, jak i komercyjne. Jesteśmy otwarci na różne pomysły i zapraszamy do współpracy tych, którzy chcą być usłyszani przez młodego, wielkomiejskiego odbiorcę z otwartą głową – dodaje.
Potrzebna była lekcja pokory
Dziś Newonce odwiedza miesięcznie 300-350 tys. użytkowników. – To przyzwoity poziom jak na niezależne i – w dobrym tego słowa znaczeniu – niszowe medium popkulturowo-lifestylowe – uważa Michalski. – Mamy również miesięcznie kilkaset tysięcy odsłuchań podcastów w serwisach streamingowych oraz kilka milionów zasięgu w mediach społecznościowych – podaje.
W lutym Newonce zorganizował tzw. open day. – W niecały tydzień dostaliśmy ponad 200 utworów od młodych artystów. Nadaliśmy czterogodzinną audycję specjalną. Zrobiliśmy dużą imprezę w naszym barze, planujemy podobne inicjatywy w niedalekiej przyszłości – mówi Michalski.
Newonce planuje zakończyć 2024 rok z zyskiem netto. Poprzedni – 104 tys. zł – wypracowano w 2021 roku. W 2022 i 2023 roku firma była na minusie.
Michalski dalej: – Strata w 2023 roku była niższa niż w 2022 roku, bo daliśmy radę mocno ograniczyć koszty. Dzisiaj jesteśmy firmą, która ma na pokładzie 30 osób, a nie trzy razy tyle, jak w szczytowym momencie, czy ponad dwa razy, jak jeszcze pół roku temu. Rozwijaliśmy nieprzemyślane projekty, firma rozrastała się w zbyt szybkim tempie. Brawura to słowo, które najlepiej oddaje, jak wtedy działaliśmy. Zdecydowanie potrzebna była nam lekcja pokory, która przyszła wraz z eksperymentem subskrypcyjnym. Wówczas mieliśmy aspiracje zostania „Wyborczą” dla 20- i 30-latków, dziś chcemy być przede wszystkim blisko ważnych zjawisk i blisko naszej społeczności, znosić podziały między nadawcą a odbiorcą. Szykujemy mocny sezon i wierzę, że będzie to powrót w mocnym, niuansowym stylu.
Newonce kierowany do 20- i 30-latków
Szef firmy nie ujawnia poziomu jej przychodów. Z ostatniego dostępnego w Krajowym Rejestrze Sądowym sprawozdania wynika, że w 2021 roku uzyskała on 13,9 mln zł przychodów.
– Ze względu na toczące się przez wiele miesięcy rozmowy inwestycyjne i proces głębokiej transformacji modelu biznesowego nie chcemy jeszcze publikować bieżących wyników. Ponieważ ten wymagający okres dobiega końca, spodziewam się, że przed wakacjami będziemy mogli podsumować ten czas i podzielić się głębszą refleksją i bardziej szczegółowymi informacjami z rynkiem. Jestem przekonany, że nasze lekcje mogą być wartościowe dla wielu firm – mówi Michał Michalski.
Newonce kierowany jest do użytkowników w wieku 20-30 lat, ponad 90 proc. jest z miast powyżej 100 tys. mieszkańców. – Ale tylko 28 proc. z nich mieszka w Warszawie. To jest coś, co zaskakuje większość naszych nowych partnerów – opowiada Michalski.