Duża awaria TV Republika

"Pierwszy raz taka rzecz się zdarzyła"

Skrin z TV Republika,

W poniedziałek popołudniu odbiorcy TV Republika nie mogli oglądać kanału na żywo na YouTube i w serwisach streamingowych. – Nie było przez kilkadziesiąt minut sygnału. Pierwszy raz od kiedy ta telewizja istnieje, taka rzecz się zdarzyła. Zdarzały się przerwy, które ratowaliśmy awaryjnym zasilaniem. Ta przerwa była trochę dłuższa – powiedział na antenie Tomasz Sakiewicz, szef stacji.

Jak donosi portal Niezależna.pl, w poniedziałek po godzinie 14:00 w Warszawie doszło do awarii prądu, w wyniku której odcięta od energii została siedziba Telewizji Republika, znajdująca się przy ul Dzielnej na Woli. Skriny z TV Republika na YouTube, poniedziałek 11.03 ok. 15:00/Wirtualnemedia.pl

TV Republika nie nadawała internecie

W wyniku awarii od około godziny 14:00 nie działał stream stacji na YouTube oraz w Canal+ Online. Także widzowie Polsat Box Gp zamiast TV Republika zobaczyli niebieski ekran. Około 15:30 stream kanału wrócił na YouTube.

W TV Republika po przywróceniu emisji w sieci emitowane są paski “Dziwna awaria wyłączyła zasilanie Telewizji Republika”, “TV Republika nadaje – nie pozwolimy wyłączyć prawdy!”

Sakiewicz przeprasza za awarię TV Republika

Na antenie TV Republika szef stacji Tomasz Sakiewicz stwierdził, że utrata sygnału zdarzyła się jego telewizji po raz pierwszy, od kiedy istnieje.

– Bardzo państwa przepraszam za tę przerwę. Niezawinioną przez nas. Nie było przez kilkadziesiąt minut sygnału. Pierwszy raz od kiedy ta telewizja istnieje, taka rzecz się zdarzyła. Zdarzały się przerwy, które ratowaliśmy awaryjnym zasilaniem. Ta przerwa była trochę dłuższa. Trzeba będzie z tego wyciągnąć wnioski. Z tego co wiemy, to jakaś koparka w remoncie przecięła kabel zasilający cały kwartał. Bardzo wiele domów w pobliżu też nie ma prądu. Ktoś niechcący w okolicy włączył ewakuacji, co nie ułatwiło przywracania sygnału – powiedział Tomasz Sakiewicz, prezes TV Republika.

Prowadzący program Łukasz Jankowski stwierdził, że taka koincydencja zdarzeń przypadkowych budzi wątpliwości. – Gdyby nie wyłączono kilka miesięcy temu sygnału telewizji publicznej, to pewnie uznalibyśmy, że to awaria bardzo ciężka, pierwszy raz się zdarzyła. Ponieważ tych przypadków jest dużo, to trzeba się sprawie przyjrzeć i zabezpieczyć jeszcze mocniej. Mamy możliwości awaryjnego nadawania, ale to zawsze wymaga chwilę czasu. W tej chwili też nadajemy awaryjnie, bo przywracamy dopiero nasze urządzenia, więc trochę nam to zdestabilizuje dzisiaj pracę – stwierdził Sakiewicz.

Jankowski zauważył, że sytuacja była nerwowa, bo wejściu do jedynej niezależnej od rządu stacji, było ciemno. – Trzeba zapytać tych, którzy zamówili ten remont. Jak się nie mylę chodzi o remont, który miasto Warszawa zamówiło. W styczniu rozkopali tutaj wszystko. Trzeba to sprawdzić. Nie chcę wprowadzać w błąd. Najważniejsze było przywrócenie emisji – dodał Sakiewicz.

Sakiewicz: “Zaczęli od przypadku czysto sowieckiego – koparka”

Nadmienił, że „w kraju coraz więcej przypadków krąży”, dlatego potrzebne jest wsparcie widzów. Zauważył, że po zmianach w TVP prowadzone są różne działania, które mają uderzyć w TV Republika. – Rzeczywiście trochę czujemy się jak na wojnie – powiedział Sakiewicz. W tym momencie na ekranie pojawił się numer konta. – Tutaj nastąpił pewien moment przypadków, ale zaczęli od przypadku czysto sowieckiego – koparka – mówił prezes TV Republika. Na ekranie pojawił się pasek „Dziwna awaria wyłączyła zasilenie Telewizji Republika”.

Kanał TV Republika na YouTube ma 1,08 mln subskrybentów

. Serwis Telewizji Republika, która od 20 grudnia ub.r. osiąga wielokrotnie wyższą oglądalność niż wcześniej, odwiedziło 1,97 mln internautów (6,65 proc. zasięgu), korzystając przeciętnie przez godzinę, 29 minut i 37 sekund. Na stronie głównej portalu stacji można oglądać jej na żywo, tak samo jak na jej kanale youtube’owym (równocześnie transmisję śledzi tam nawet powyżej 30 tys. internautów), który pod koniec stycznia przekroczył poziom miliona subskrybentów.

W sierpniu 2023 roku z powodu awarii prądu na kilka godzin zawieszono nadawanie kanału informacyjnego News24. Emisja wróciła wieczorem tego samego dnia.