Bogdan Wiśniewski, przewodniczący Komisji Zakładowej „Solidarności” w Telewizji Polskiej, w piśmie do władz spółki stwierdził, że „ostatnie miesiące były dla pracowników szczególnie trudne, obfitowały w szereg zakłóceń funkcjonowania Spółki, co miało negatywny wpływ na wynagrodzenia dla wielu osób świadczących pracę dla TVP S.A.”
– Zdajemy sobie sprawę z trudnej sytuacji finansowej Spółki, jednak nie widzimy powodu, dla którego koszty zakłóceń ponosić mają właśnie pracownicy, których praca pozwala na prawidłowe funkcjonowanie Spółki – zaznaczył.
– Przygotowanie świąt Wielkanocnych, związane ze znacznymi kosztami. W wielu przypadkach budżety domowe naszych pracowników mogą okazać się niewystarczające. świadczenie takie byłoby uzupełnieniem obniżonych wynagrodzeń i dodatkowym podziękowaniem dla pracowników za ich postawę i pracę w tym trudnym czasie dla TVP S.A. – dodał. Jego zdaniem Telewizja Polska „ma moralne zobowiązanie wobec tych pracowników, a wyrazem docenienia i zrozumienia ich sytuacji będzie przyznanie świadczenia świątecznego”.
Szef „Solidarności” proponuje, żeby świadczenia na Wielkanoc wynosiło 2 tys. zł. Pismo skierował do likwidatora w TVP Daniela Gorgosza, dyrektora generalnego Tomasza Syguta i szefa biura zarządzania kapitałem ludzkim Adama Własiuka.
Działające w Telewizji Polskiej związki zawodowe regularnie zwracają się do władz nadawcy o jednorazowe świadczenia dla pracowników, zwykle przed Bożym Narodzeniem i Wielkanocą. Pod koniec ub.r. każda zatrudniona osoba (z wyjątkiem kliku grup) dostała po 1,2 tys. zł, podczas gdy związkowcy postulowali po 2 tys. zł. Rok wcześniej TVP wypłaciła wszystkim pracownikom po 500 zł, 1,2 lub 2 tys. zł (w zależności od stażu pracy w firmie) jako jednorazową nagrodę z okazji swojego 70-lecia.
Natomiast wiosną ub.r. związkowcy uzgodnili z władzami Telewizji Polskiej podniesienie budżetu płacowego o 7,4 proc. Podwyżkę przyznano wszystkim pracownikom zatrudnionym w systemie czasowo-premiowym z premią motywacyjną, którzy pracują w spółce dłużej niż od początku ub.r. i mają pensję zasadniczą poniżej 11 tys. zł brutto. Waloryzacja objęła 1 060 osób z 2,9 tys. zatrudnionych w TVP.
TVP zatrudnia prawie 3 tys. pracowników
Liczba pracowników Telewizji Polskiej w 2022 roku zmniejszyła się z 2 913 do 2 893, a liczba etatów – z 2888,95 do 2 876,08. Zatrudnienie w spółce było o ponad 100 pracowników i etatów niższe niż planowane przed rokiem. W Telewizji Polskiej w ub.r. zatrudniono 274 nowych pracowników. Równocześnie ze spółką rozstało się 289 osób.
TVP w 2022 r. zanotowała 50,7 mln zł straty netto, pod kreską była pierwszy raz od 2016 roku. Co prawda jej przychody wzrosły mocniej od wydatków operacyjnych, ale obsługa rekompensaty abonamentowej przyniosła aż 184 mln zł kosztów. Przychody Telewizji Polskiej zwiększyły się w ub.r. o 9,5 proc. do 3,56 mld zł, z czego wpływy sprzedażowe netto – z 3,15 do 3,14 mld zł. Natomiast koszty wytworzenia produktów na własne potrzeby poszły w górę z 88,2 do 166,3 mln zł, a wynik ze zmiany stanu produktów poszedł w dół z 19 mln zł zysku do 17,9 mln zł straty.