List otwarty do premiera Donalda Tuska, podpisany przez „zespół Radia dla Ciebie” dotarł do redakcji „Presserwisu” oraz – jak wiemy – także do kilku innych polskich redakcji. Zespół prosi o podjęcie pilnej interwencji w sprawie zmian w mazowieckiej rozgłośni. W stacji nikt nie przyznaje się do listu i nikt nie słyszał o jego istnieniu.
Pod listem nie ma podpisów, bo – jak tłumaczą sygnatariusze – boją się oni zwolnień. Dziennikarze Radia dla Ciebie, z którymi ostatnio kontaktowaliśmy się w tej sprawie, nic o piśmie nie wiedzą, nie słyszeli też, by takie pismo było przygotowywane.
Autorzy listu „z niedowierzaniem” przyjęli powołanie Emilii Benedykcińskiej na likwidatorkę Radia dla Ciebie przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. „Z jeszcze większym niedowierzaniem przyjęliśmy pojawienie się osób kojarzonych z lewicowym środowiskiem Oko.press, Gazety Wyborczej i Tok FM, nienawidzących Platformy Obywatelskiej i PSL” – czytamy w liście.
Po czym pada dramatyczne pytanie do premiera Donalda Tuska: „Czy chce Pan pozwolić, by z naszego obiektywnego radia zrobiono ośrodek antyrządowej propagandy, wpuszczając tu ludzi, nienawidzących PO a wcześniej pracujących z PiS?”.
Przypominają, że minister kultury, dokonując zmiany na stanowisku likwidatora Radia dla Ciebie, powoływał się na list w obronie redaktora naczelnego Grzegorza Chlasty. „Proszę zauważyć, że nikt z nas z redakcji tego listu nie podpisał” – zauważyli i alarmują, że „sytuacja na Myśliwieckiej (mieści się tam siedziba RDC – przyp. red.) jest coraz gorsza, atmosfera fatalna”.
Emilia Benedykcińska jest likwidatorką Radia dla Ciebie od środy 21 lutego. List otwarty jest datowany na 25 lutego.