Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała, że znowu będzie chciała wybrać kanały wyspecjalizowane, które zasilą MUX-8 naziemnej telewizji cyfrowej. Członek KRRiT prof. Tadeusz Kowalski informuje Wirtualnemedia.pl, że treść ogłoszenia powinna być gotowa w ciągu około tygodnia. Regulator poruszył podczas posiedzenia także kwestię zagospodarowania MUX-5.
Od ponad roku KRRiT zajmuje się opuszczonymi przez TVP Kultura i TVP Kobieta slotami MUX-8. W nieformalnych konsultacjach nadawcy zaproponowali 14 kanałów, które chcieliby uruchomić. Po pierwszym ogłoszeniu wpłynęły tylko wnioski Telewizji Polsat i Red Carpet Media Group.
Pierwszy nadawca zrezygnował z miejsca na multipleksie, a wnioski drugiego były niezgodne z ogłoszeniem. Konkurs więc powtórzono. Jedno miejsce przyznano RCMG (kanał filmowo-dokumentalny CTV9). Druga propozycja tej firmy była podobna, dlatego regulator nie rozpatrzył wniosku pozytywnie.
Nadawcy obawiają się inwestycji w MUX-8. 10-letnia koncesja kosztuje prawie 18 mln zł. Do tego trzeba doliczyć ponad 6 mln zł rocznie dla Emitela, operatora multipleksów naziemnych. Ósmy multipleks jest nadawany w zakresie VHF. Wymaga to w przypadku wielu widzów bardziej rozbudowanej instalacji antenowej. Poza tym emisja wciąż odbywa się w archaicznej standardowej rozdzielczości. Emitel zabiega o zmianę standardu MUX-8 na DVB-T2/HEVC. Wówczas możliwe będzie nadawanie wszystkich stacji w jakości HD.
Do trzech razy sztuka?
Dwa poprzednie ogłoszenia nie doprowadziły do zagospodarowania ósmego multipleksu. Mimo tego KRRiT nie zdecydowała się na zmianę warunków ogłoszeń. Nadal oczekuje wniosków dotyczących emisji kanałów tematycznych.
Po publikacji nowego ogłoszenia w „Monitorze Polskim”, nadawcy będą mieli 45 dni na złożenie swoich wniosków. Później KRRiT przystąpi do ich analizy i wyłoni zwycięzcę, o ile w ogóle pojawią się chętni.
W kwestii opłacalności emisji za pośrednictwem multipleksu ogólnopolskiego zmienił zdanie prezes TV Republika Tomasz Sakiewicz. – Miałem co do tego wątpliwości, kiedy była duża konkurencja ze strony innych telewizji. Ale w tej chwili likwidacja wszystkich pozostałych telewizji po prawej stronie: czy publicznych, czy konserwatywnych, powoduje, że już przy naszym obecnym zasięgu technicznym, gorszym od innych, jesteśmy piątą stacją w telewizji naziemnej tam, gdzie nadajemy naziemnie – mówił Sakiewicz w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Zdolność finansową stacji może poprawiać – mimo bojkotu wielu reklamodawców – wysoka oglądalność. Zdaniem szefa kanału, z zasięgiem ogólnopolskim, TV Republika mogłaby pokonać TVP1 czy TVN. – Wydaje się, że i przy wsparciu widzów, i zarabiając sami damy radę to udźwignąć – dodał Sakiewicz.
Obecnie TV Republika jest dostępna za pośrednictwem sieci kablowych (m.in. UPC Polska/Play, Vectra), platform cyfrowych Polsat Box, Canal+, serwisów streamingowych Polsat Box Go, Canal+ online, a także multipleksów lokalnych naziemnej telewizji cyfrowej (Jelenia Góra, Częstochowa, Tomaszów Mazowiecki, Świdnica, Wrocław, Rybnik) i multipleksów eksperymentalnych (Gdańsk, Katowice, Warszawa, Wrocław).
Bez decyzji w prawie operatora MUX-5
Podczas środowego posiedzenia KRRiT poruszono też kwestię MUX-5. Nie zanosi się jednak na szybkie sięgnięcie po to pasmo. Prof. Kowalski wyjaśnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że przedstawiono członkom Rady dwa warianty. W pierwszym prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej wyłoniłby operatora multipleksu. KRRiT mogłaby wybrać kanały, które na niego trafią.
Drugi scenariusz zakłada, że operatorem MUX-5 będą nadawcy, którzy uzyskają koncesje od KRRiT. Wtedy w uzgodnieniu z prezesem UKE nie stosuje się artykułu 116 prawa telekomunikacyjnego. Wynika z niego, że to prezes UKE informuje o dostępnym zasobie częstotliwości i dokonuje ich rezerwacji. Gdyby zrezygnować ze stosowania tego przepisu, nadawcy z MUX-5 mogliby wybrać operatora. Zdaniem prof. Kowalskiego, taki ruch wymagałby jednak zmiany ustawowej.
Pojawienie się nowego operatora mogłoby zmniejszyć koszty emisji naziemnej, za które jest krytykowany przez nadawców Emitel. Z usług tej firmy nie korzystają na przykład multipleksy lokalne i eksperymentalne. Kilkanaście lat temu nadawcy i tak postawili na Emitela, który jako jedyny w całym kraju dysponuje obiektami gwarantującymi duży zasięg.
– Na MUX-1 i MUX-2 nadawcy są operatorami, ale zlecili to Emitelowi. Oficjalnie Emitel jest operatorem tylko MUX-8. MUX-1, MUX-2, MUX-3, MUX-4 i MUX-6 nadawcy mogą zlecić innej firmie. Można to zrobić dużo taniej. My wchodząc na MUX-1 nie mieliśmy już wyboru, bo 7 pozostałych nadawców podpisała już umowy z Emitelem – przekonuje w rozmowie z Wirtualemedia.pl Michał Winnicki, właściciel Grupy MWE, która na MUX-1 nadaje kanał Antena HD.