Jacek Kulesza po 33 latach pracy odchodzi z wrocławskiej „Gazety Wyborczej”

Siedziba Agory

W ramach zwolnień grupowych pracę w Agorze kończą kolejne osoby. Z oddziałem „Gazety Wyborczej” we Wrocławiu pożegna się dwoje dziennikarzy i fotoreporter.

Od kilku tygodni Agora zwalnia i zamierza zredukować zatrudnienie o 180 osób. We wrocławskiej redakcji, łącznie ze współpracownikami, pracowało 14 osób, zostało 11 (choć nie wiadomo czy to koniec redukcji etatów w tej redakcji).

Do zwolnień grupowych we Wrocławiu dobrowolnie dołączyli dziennikarze Jacek Kulesza i Joanna Urbańska- Jaworska.

Jacek Kulesza w „Gazecie Wyborczej” pracował od 33 lat. Zaczynał w 1991 roku. Był redaktorem wydań papierowych i internetowych. Jako dziennikarz pisał głównie o nieruchomościach, ale również o innych sprawach gospodarczych oraz samorządowych i politycznych. Organizował i prowadził konferencje oraz debaty.

Joanna Urbańska- Jaworska z wrocławską „Gazeta Wyborczą” związana była od niemal 7 lat. Relacjonowała procesy sądowe, zajmowała się tematami miejskimi, pisała o uchodźcach, niesprawiedliwości, walce o sprawiedliwość, politykach postawionych przed sąd, pracownikach walczących o swoje prawa w sądach pracy, osobach poszukiwanych, osobach zaginionych, zabójstwach, oszustwach, znęcaniu się nad zwierzętami i mowie nienawiści.

Z pracy odchodzi też fotoreporter Krzysztof Ćwik – nominowany do Grand Press Photo 2023 w kategorii „Single – Current Events” za zdjęcie wyburzanego pod Wrocławiem pomnika Armii Radzieckiej.

Po odejściu Kuleszy, Urbańskiej-Jaworskiej i Ćwika we wrocławskiej redakcji pracują: redaktor naczelny Leszek Frelich i jego zastępczyni Ewa Wilczyńska oraz 9 dziennikarzy (5 osób zajmuje się wydaniami internetowymi), fotoreporter i 2 współpracowników.

Zwolnienia grupowe w Agorze

12 lutego w Agorze ruszyły zwolnienia grupowe, które mają objąć do 180 pracowników: 150 z „Gazety Wyborczej” i 30 z Gazeta.pl. Warunki redukcji zatrudnienia zostały uzgodnione z działającymi w spółce związkami zawodowymi. Zwolnienia potrwają do końca marca i maja firmę kosztować ok. 10 mln. zł.

Jak już informowaliśmy, z „Gazetą Wyborczą” rozstają się m.in. autorka wywiadów Donata Subbotko i krytyk filmowy Jacek Szczerba oraz redaktorzy naczelni białostockiej i lubelskiej redakcji, a także pracujące w Radomiu dziennikarki Katarzyna Ludwińska i Amanda Grzmiel, Małgorzata I. Niemczyńska (do zwolnień grupowych dołączyła dobrowolnie) z magazynu „Książki. Magazyn do czytania”, Łukasz Kamiński z działu kultura i Katarzyna Wężyk, dziennikarka „Wolnej Soboty”, „Wysokich Obcasów” i magazynu „Książki”. Zwolnienia objęły też większość osób z zespołu serwisu BIQdata.pl, przy czym witryna ma działać dalej. Z Agory po siedmiu latach pracy odchodzi również dyrektor marketingu Michał Bauer.

W miniony czwartek spółka zwolniła cały dział korekty „Gazety Wyborczej”. Od 4 marca drukowana „Gazeta Wyborcza” będzie ukazywać się jedynie w trzech wersjach regionalnych (zamiast jak obecnie siedmiu): dla Warszawy, północy i południa kraju. Zmniejszone zostaną objętości magazynu „Duży Format” oraz dodatku „Ekonomia+”.

W czwartym kwartale ub.r. średnia sprzedaż wydania „Gazety Wyborczej” wynosiła 40 020 egz., po spadku rok do roku o 14,72 proc. (według danych Polskich Badań Czytelnictwa).