Jak wynika z naszych informacji, kilkoro długoletnich dziennikarzy „Dziennika Gazety Prawnej” pod koniec stycznia złożyło wypowiedzenia i w najbliższym czasie pożegna się z redakcją. Z tytułem rozstaną się Tomasz Żółciak, Grzegorz Osiecki i Klara Klinger.
Informację o swoim odejściu potwierdzają w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. Nie chcieli jednak zdradzić swoich dalszych zawodowych planów. – Jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że złożyłem wypowiedzenie. I to w zasadzie kończy sprawę – mówi Osiecki. Podobnie temat ucina Żółciak.
– Mogę potwierdzić, że będę odchodzić. W bardzo dobrych relacjach, ponieważ „DGP” jest jednym z mniej toksycznych miejsc, jakie w życiu poznałam. Trudno je opuścić, dlatego tak długo tu pracowałam – dodaje Klinger.
O sytuację i ewentualne uzupełnienie składu osobowego redakcji spytaliśmy w poniedziałek redaktora naczelnego dziennika Krzysztofa Jedlaka i dyrektorkę HR Beatę Rzymowską. Czekamy na odpowiedzi.
Klara Klinger w „DGP” pracowała od 2010 roku, w dziale Kraj/Gospodarka „DGP” zajmowała się głównie tematyką społeczną, zdrowotną i edukacyjną. Wcześniej współtworzyła dział Społeczeństwo w „Dzienniku”, gdzie spędziła cztery lata. W przeszłości przez rok związana z Polską Agencją Prasową.
Tomasz Żółciak z „DGP” związany był nieprzerwanie od 2010 roku, zajmował się tematami politycznymi. Jest współautorem (wraz z Grzegorzem Osieckim) podcastu „Z drugiej strony”.
Grzegorz Osiecki w „DGP” pracuje od 2009 roku (w tamtym roku tytuł powstał z połączenia „Gazety Prawnej” i „Dziennika”), wcześniej związany był m.in. z „Dziennikiem”, Polskim Radiem i Telewizją Polską.
W trzecim kwartale ub.r. średnia sprzedaż wydania „Dziennika Gazety Prawnej” wyniosła 26 619 egz. (spadek o 10,31 proc. w porównaniu do trzeciego kwartału 2022 roku ) (dane PBC).