Zawiadomienie, które likwidator w Telewizji Polskiej Daniel Gorgosz złożył w piątek do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, dotyczy aktywności na profilu @TOPTVPINFO. Nowe treści zaczęły się tam pojawiać w połowie stycznia, krytykowano nowe programy publicystyczne i informacyjne oraz obecne władze publicznego nadawcy.
Równocześnie zamarła aktywność na profilu @tvp_info, na którym od 20 grudnia ub.r. krytykowano zmiany w TVP. Kilka dni temu zaczęły się tam pojawiać wpisy przygotowywane przez nowy zespół TVP Info.
Natomiast profil @TOPTVPINFO został przemianowany. – Po podjęciu przez Spółkę skutecznych działań zmierzających do usunięcia konta @TOPTVPINFO, powstał nowy profil – @wygraMYTVP, na którym nadal rozpowszechniane są utwory, do których prawa autorskie bądź pokrewne przysługują publicznemu nadawcy – opisano w komunikacie Telewizji Polskiej. Konto ma obecnie 36,4 tys. obserwujących.
Według władz publicznego nadawcy obecni twórcy profilu bezprawnie korzystają ze znaku towarowego TVP Info oraz materiałów, do których prawa ma autorskie TVP. W komunikacie wskazano, że zawiadomienie dotyczy „podejrzenia popełnienia przez bliżej nieokreślone osoby czynów zabronionych z art. 305 ust. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej oraz z art. 116 ustawy o Prawie autorskim i prawach pokrewnych na szkodę Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji”.
Zawiadomienia ws. KRRiT i dziennikarza TV Republika
W ostatnich dniach likwidator w Telewizji Polskiej zawiadomił organa śledcze o podejrzeniu popełnienia przestępstw dotyczących nadawcy w dwóch innych sytuacjach. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała o przesunięciu na 12 lutego wypłat styczniowych transz z abonamentu rtv, w przypadku TVP chodzi o 38,83 mln zł. Według władz nadawcy tę decyzję podjęto „z rażącym naruszeniem prawa, zarówno w zakresie powołanych w niej podstaw prawnych, jak i motywów, a zatem jest sprzeczna z art. 7 Konstytucji RP”. Zawiadomiono o tym Prokuratora Generalnego Adama Bodnara.
Natomiast Prokuraturę Okręgową w Warszawie zawiadomiono w sprawie wypowiedzi dziennikarza TV Republiki Łukasza Jankowskiego, który w środę na antenie spytał Michała Adamczyka, wybranego na prezesa TVP przez Radę Mediów Narodowych: „Pojawiły się głosy, że po wczorajszej decyzji sądu rejestrowego w Warszawie pan powinien wynająć jakąś dobrą firmę ochroniarską i po prostu wejść do gmachu na Woronicza. Dlaczego tak się nie dzieje?”. Według władz TVP było to „publiczne podżeganie do popełnienia czynu zabronionego.